Dla klientów kupujących drony jako zabawki dla dzieci...

Merytoryczne komentarze opisywanych w dziale wyżej przypadków

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
NeXuS
Posty: 881
Rejestracja: sobota 01 lut 2014, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: NeXuS »

pirzol pisze:Jak to mówią, jedno zdjecie za 1000 słów ?
Dzięki pirzol, przydało mi się, latam co prawa samolotami, ale śmigło to śmigło... trzeba używać mózgu cały czas.
Awatar użytkownika
Willson
Posty: 68
Rejestracja: środa 23 cze 2010, 23:12
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Willson »

Jeżeli komuś brakuje wyobraźni i zdrowego rozsądku to żadna instrukcja nie przemówi mu do bani. Niestety takich osób jest bardzo dużo, a jakakolwiek edukacja jest miarodajna. Bardzo wielu jest wśród nas, którzy wiedzą, że nie wolno latać nad głowami, a to robi. To tak jak z religią, wierzący niepraktykujący. Osobiście uważam, że na każdym opakowaniu powinna być odpowiednia informacja o ryzyku jakie niesie latanie nad ludźmi. A co zrobi z tym kupujący to już jego sprawa. Ma wolną wolę.
Awatar użytkownika
Andziak
Posty: 672
Rejestracja: sobota 14 cze 2014, 20:03
Lokalizacja: Siechnice

Post autor: Andziak »

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1017099,tit ... aid=1130ae

a co jak to wina drona ?
możecie się śmiać, ale wg mnie powinni rejestrować każdego drona jak samochód.

Przecież katastrofa z udziałem drona to tylko kwestia czasu...
smutne ale prawdziwe
IvanM
Posty: 1566
Rejestracja: wtorek 25 wrz 2012, 19:25
Lokalizacja: Podkarpackie

Post autor: IvanM »

Szukam wczoraj części do heli w dużym sklepie i kliknełem sobie z ciekawości na Multirotor accessories. A tutaj taaakie fajne zdjęcia :cry: Już szukam najbliższe lotnisko, bo też takie chce mieć...
Obrazek
Awatar użytkownika
jelcyn
Posty: 3417
Rejestracja: niedziela 23 sty 2011, 16:56
Lokalizacja: B-stok

Post autor: jelcyn »

Hehe... "A to poleci wyżej niż samolot?"
Pnow65
Posty: 250
Rejestracja: niedziela 29 sty 2012, 11:04
Lokalizacja: PL

Post autor: Pnow65 »

Piotr
Awatar użytkownika
Karol
Posty: 741
Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 10:03
Lokalizacja: Warszawa - SK

Post autor: Karol »

"W internecie najprostszy dron można kupić już za 50 zł. Za 1000 zł kupimy bardzo dobrą maszynę."

Jak się wabi Pani dron? Jaki on słodki, można pogłaskać?
THE SKY IS NOT THE LIMIT ANYMORE...
luk328
Posty: 152
Rejestracja: czwartek 23 sty 2014, 14:26
Lokalizacja: Warszawa / Grochów

Post autor: luk328 »

http://www.play.pl/telefony/drone-elite ... P_NFUN4_50

kliencie weź sobie drona zamiast telefonu :)
adam1004a
Posty: 3
Rejestracja: wtorek 10 cze 2014, 14:01
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Post autor: adam1004a »

ja jestem baardzo początkujący w temacie. Kiedyś jak byłem dzieckiem poszedłem do aeroklubu (była jeszcze komuna) gdzie była modelarnia - chciałem się czegoś nauczyć i pamiętam jak dziś jak mnie zacni panowie modelarze potraktowali....

po 20 latach wróciłem do tematu i teraz dzięki forum można dłubać bez pomocy "zadufanego fachowca", a forumowicze chętnie pomagają

wracając do tematu bezpieczeństwa i odpowiedzialności to ludzie są krótkowzroczni i często nie zdają sobie sprawy ze swoich działań.

ja po przeczytaniu kilu watków kupiłem sobie syme 5c - kopter ważący koło 300g i trenowałem nim loty. Szło mi czasem lepiej lub gorzej. W związku z łatwą dostępnością do sklepów w chinach i wiedzy forum zbudowałem pierwszego koptera - waży na oko ponad 1kg jak nic.

Syma 5c zaliczyła tyle kretów, że szok. A i nowy kopter - pierwszy start = pierwszy kret ;(

Bawię się modelami. Zabawa przednia, ALE NIGDY PRZENIGDY NIE WPADŁO MI DO GŁOWY LATAĆ NAD LUDZKIMI GŁOWAMI - nawet nad swoją. Tak prawdę mówiąc małą syma polecę ponad drzewa, ale dużym kopterem to boje się że hej i latam raczej na 2-3m max. Jak mi model idzie do góry to uruchamia mi sie PANIKA MODE - chyba powinna być taka opcja w MW ;).

W przypadku SYMY wiem, że jak model spadnie to się nic nie stanie, ale DIY kopter to już leci jak cegła.

Jak oglądam w necie filmy i jestem w szoku, jak ci co je produkują są odważni, albo krótkowzroczni, a może to ja jestem trzęsący zad? Może jak przepale 500 pakietów i będę potrafił robić 8 z zamkniętymi oczami to też polecę na 1000m, narazie mam cykorie.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

a może to ja jestem trzęsący zad? ... narazie mam cykorie.
Odwaga nie ma tu nic do rzeczy. Jest tylko świadomość (a nie fantazje na temat) własnych umiejętności i możliwości oraz ograniczeń posiadanego sprzętu - niestety jakże często zastępowana przez bezmyślność, brak wyobraźni i brawurę podsycaną nieodpartą potrzebą zaistnienia.
Ten wredny...
ODPOWIEDZ