a robiłeś kalibrację acc tak że poziomnicę kładziesz na piasty śmigieł ?
najpierw ustawiasz do poziomu podkładając coś pod stopki silniki 1 i 2 a potem 3 i 4 , sprawdzasz jeszcze raz wszystko i odpalasz kalibrację , ja tak robię i wychodzi to bardzo dobrze.
Kamerzystka się starała ale ciężko było złapać quada w kadr bo ciągle uciekał :)
Niebawem jak poskładam do końca quadro bo się bada teraz, to wypróbuje sposób Darka.
A jaki jest domowy sposób na wyważenie śmigieł? Mam EPP1045 zamocowane na gumki i zapewne jakieś niedociągnięcia w śmigłach są bo szczerze mówiąc nie są zbyt dobrze wykonane.
Losiek177 pisze:
A jaki jest domowy sposób na wyważenie śmigieł?
2 identyczne szklanki, stawiasz na stole. Po srodku ośka, na ktorej nabite jest smiglo :) Albo doklejasz tasmy klejacej, albo obcinasz koncowki, albo przecierasz smiglo papierem sciernym... technika dowolna :)
Dzisiaj dokonałem kalibracji akcelerometru przy pomocy poziomicy. Dokładnie tak jak napisał Darek53.
Następnie wyważyłem śmigła metodą diema.
Niby wszystko powinno być super ale....
nadal znosi quada na bok po starcie. Próby przeprowadzałem w domu wiec wysokość wznoszenia była niewielka.
Jutro z rana sprawdzę czy konwerter jaki mam zadziała z moja aparatura Sanwy i wtedy spróbuje bo może apka Esky nie ma stabilnych kanałów i quad reaguje na te oscylacje na kanałach.