Po przedstawieniu się Tutaj, chciałbym zaprezentować postępy przy budowie mojej pierwszej hexy. Przeczytałem parę tematów (jednak nie wszystkie) i postanowiłem zacząć od budowy ramy. Jest to standardowa konstrukcja - profile 15 mm z Castoramy z centerplatem wyciętym z blachy aluminiowej. Odległość między przeciwległymi silnikami (EMAXy gt2215/12) wynosi 70 cm. Śmigła 10 x 4,7 APC. Regulatory iQ 22A Fast PWM. Na zdjęciach widać, że regle zamontowane są na jedną trytkę ale spokojnie, przy finalnym montażu to się zmieni. Rama + silniki + regle ważą 1400g. Zasilanie to dwa lipole 3S 2650 mAh (waga 500g). Do pełnego kompletu pozostał już tylko kontroler główny ale myślę, że będzie to naza. To tyle ile udało mi się zrobić po mojemu. Po rozmowie z kolegą Rumcajs, dowiedziałem się, żeby odkręcić dwa ramiona i zacząć od quadrocoptera co by opanować tą zabawkę. Prosiłbym o pytania i krytykę co można by było zmienić/dodać/usunąć. Wiem, że rama trochę za ciężka ale na razie chciałbym ruszyć i polatać. Nie będzie żadnej przestrzeni ładunkowej ani lotów akrobacyjnych więc myślę, że te dwa kilogramy są w stanie wzbić się w powietrze. Aparatura to Sanwa 6g i jeżeli ktoś ma doświadczenie jak to ustawić pod nazę prosiłbym o mały komentarz. Zanim fizycznie polatam, minie trochę czasu więc na razie chciałbym się skupić na symulatorze.
hmm no to trochę przegiąłeś, tak o połowę do testów ok, ale i tak lepiej byłoby wystrugać lżejsze, bo straty spore ciekawe czy centropłat z alu nie okaże się kruchy i pęknie?
Małe sprostowanie - mówiąc o qadro nie miałem na myśli odkręcania ramion, gdyż w takiej sytuacji nie będziesz miał rozmieszczonych symetrycznie silników . Owszem - latać się da, ale łatwiej będzie wszystko poustawiać..
Co do ramy - wcześniej nie pisałeś nic o wadze .. Spróbuj ją bardziej wyażurować, bo teraz moc silników będzie szła bardziej na utrzymanie się w powietrzu niż na latanie. Jak piszą mądrzejsi ode mnie - aby mieć jakiś przyzwoity komfort musisz mieć wagę całości na poziomie 1/3 mocy silników..
Rzeczywiście z quadem nie zrozumiałem do końca. Wracający do silników - mają 1000g ciągu max to czy przy 6 sztukach nie będzie to 1/3 Widziałem też profile z "milionem" otworów w celu redukcji masy ale nie wiem jak dużo można zyskać
Rama z tych lżejszych dla hexy to ok. 250g. Kloc DJI/klon to ok. 485g i właśnie tę ramę (której nie jestem jakimś szczególnym pasjonatem) bym Ci polecał na początek. Cena umiarkowana, dość odporna na krety, a jeżeli już to ramiona można łatwo (i tanio) wymienić. Jak się wciągniesz to się zastanowisz co dalej
do testów ok, ale i tak lepiej byłoby wystrugać lżejsze, bo straty spore ciekawe czy centropłat z alu nie okaże się kruchy i pęknie?
. Owszem - latać się da, ale łatwiej będzie wszystko poustawiać..
.. Spróbuj ją bardziej wyażurować, bo teraz moc silników będzie szła bardziej na utrzymanie się w powietrzu niż na latanie. Jak piszą mądrzejsi ode mnie - aby mieć jakiś przyzwoity komfort musisz mieć wagę całości na poziomie 1/3 mocy silników..
Widziałem też profile z "milionem" otworów w celu redukcji masy ale nie wiem jak dużo można zyskać 
