I kolejna konstrukcja ... Quad

czyli to co w kopterach a nie jest związane bezpośrednio z FC

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Rayford
Posty: 747
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 17:15
Lokalizacja: Gołdap
Kontakt:

I kolejna konstrukcja ... Quad

Post autor: Rayford »

Powstaje kolejna konstrukcja Quada, tym razem zaplanowałem bateryjkę wrzucić na plecy a elektronika od spodu ... zmiany jake zrobiłem w stosunku do poprzedniego modelu to:

Przeniosłem regle pod silniki, na celu miałem pozbycie się kabli zasilających, teraz mam tylko jeden przewód plusowy zasilający regle a masę chcę podłączyć od razu do ramienia które będzie dobrym ekranem i za razem mam masę w każdym zakątku quada.

W tym modelu nie krzyżowałem ramion, zrobiłem każde oddzielne ... jak wspominałem w którym poście, po wielu próbach lotu z kamerą doszedłem do wniosku, że drgania z napędów chwilami nakładały się na siebie i wzmacniały przez to że wszystkie silniki miały połączenie poprzez skrzyżowane ramiona ... Amortyzację jaką zrobiłem w poprzednim modelu do latania bez kamery jest idealna, do kamery nie za bardzo, drgania wchodziły w dość duży rezonans, także była niezła galareta na obrazie ... być może skrzyżowanie ramion wraz z amortyzacją dawały takie efekty... Dlatego teraz nie krzyżuje ramion i próbę zrobię na sztywno i z amortyzacją trochę inną niż poprzednią...

W nowej konstrukcji chce zainstalować gadżet marbalona i jak widać postawiłem taką kopułkowata wieżyczkę trochę śmiesznie, może jest trochę za wysoka, chciałem zrobić wyżej aby można było wygodniej zapinać baterię no i aby GPS wraz z kompasem był jak najwyżej od zakłóceń i teraz nie wiem jak ten kopas zamocować najbardziej pasowałoby mi zawiesić pod GPS-m, byłby 1cm poniżej i jakieś 3cm na lipolem, czy tam będzie dla kompasu dobrze?

CP z włókna węglowego to tylko laminat oklejony carbonem, zrobiłem na próbę, wygląda fajnie i nie trzeba drogiego G10

Cała kompletna konstrukcja z elektroniką ,odbiornikiem, silnikami, śmigłami bez baterii 660 g + lipol 2200 190g = 850g czyli z wagą do poprzednika zszedłem o 150g

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Rumcajs

Post autor: Rumcajs »

Najbardziej spodobało mi się bezprzewodowe zasilanie silników :-P , a tak na poważnie - miałem nadzieję że zobaczę owo amortyzowane podwozie, o którym wspominałeś w którymś wcześniejszym poście. Konstrukcja nader zgrabna, co zaś do izolowania GPSu - gdzieś kiedyś ktoś wspominał o jakiejś blaszce zakupionej na eBayu, mającej całkiem ciekawe właściwości filtrujące niepożądane zakłócenia, ale nie pamiętam kto i kiedy :oops: ..

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rayford
Posty: 747
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 17:15
Lokalizacja: Gołdap
Kontakt:

Post autor: Rayford »

Rumcajs pisze:miałem nadzieję że zobaczę owo amortyzowane podwozie, o którym wspominałeś w którymś wcześniejszym poście.

Pozdrawiam
Ten post w którym pytałeś o te wskaźniki lotu przy silnikach .... link powyżej
Rumcajs

Post autor: Rumcajs »

Miałem na myśli plany amortyzacji opartej na jednym amortyzatorku - mam w głowie zarys czegoś podobnego, ale chętnie podpatrzyłbym inne rozwiązanie.
Awatar użytkownika
Rayford
Posty: 747
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 17:15
Lokalizacja: Gołdap
Kontakt:

Post autor: Rayford »

Rumcajs pisze:Miałem na myśli plany amortyzacji opartej na jednym amortyzatorku - mam w głowie zarys czegoś podobnego, ale chętnie podpatrzyłbym inne rozwiązanie.
Aaaa chodzi ci o amortyzacje do lądowania... w tej kwestii nic nie ruszyłem bo nie mam problemów z lądowaniem ...
Awatar użytkownika
rex
Posty: 379
Rejestracja: piątek 09 kwie 2010, 21:42
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: rex »

Rayford, jak rozwiążesz połączenia miedzi z aluminum, bo miedź z aluminium się "gryzie", a Ty prawdopodobnie do każdego silnika stosujesz dwa takie nie trwałe oraz nie pewne połączenia tych metali :shock: , Może masz na to jakiś patent i na przykład używasz alemenium? :mrgreen:.
Awatar użytkownika
Rayford
Posty: 747
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 17:15
Lokalizacja: Gołdap
Kontakt:

Post autor: Rayford »

W którym miejscu łącze aluminium z miedzią ?
Artu

Post autor: Artu »

Rayford pisze:W którym miejscu łącze aluminium z miedzią ?
Minus zasilania z ramy do przewodu regulatora :roll:
Minus z pakietu do ramy :roll:
Inne minusy do zasilania innych elementów :roll:
Ostatnio zmieniony czwartek 08 lis 2012, 18:33 przez Artu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rayford
Posty: 747
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 17:15
Lokalizacja: Gołdap
Kontakt:

Post autor: Rayford »

Artu pisze:
Rayford pisze:W którym miejscu łącze aluminium z miedzią ?
Minus zasilania z ramy do przewodu regulatora :roll:
Połączenie jest lutowane zwykłą cyną, zwykłą lutownicą
Awatar użytkownika
rex
Posty: 379
Rejestracja: piątek 09 kwie 2010, 21:42
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: rex »

Albo Twoja cyna jest niezwykła albo to nie aluminium. Jeśli możesz to sprawdź pewność tego połączenia. Pamiętaj że płynie tam spory prąd i rezystancja każdego z połączeń też nie jest bez znaczenia. Dla testu polutuj kawałek przewodu do tego profilu a następnie spróbuj go wyrwać. Jak pójdzie łatwo to może warto zastanowić się nad zastosowaniem jakichś specyfików do lutowania aluminium albo rezygnacją z bezprzewodowego zasilania. Umasowanie ramy to dobry pomysł stanowi dodatkową sztuczną ziemię dla anten (u siebie zauważyłem znaczny wzrost zasięgu dwukierunkowego linku rc 2,4 ghz) i stanowi pewnie jakiś tam ekran (nie zauważyłem poprawy zachowania kompasu ale źródło jego zakłócenia może być inne).
shafter
Posty: 672
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 08:01
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Post autor: shafter »

rex pisze:Umasowanie ramy to dobry pomysł stanowi dodatkową sztuczną ziemię dla anten (u siebie zauważyłem znaczny wzrost zasięgu dwukierunkowego linku rc 2,4 ghz) i stanowi pewnie jakiś tam ekran (nie zauważyłem poprawy zachowania kompasu ale źródło jego zakłócenia może być inne).
Czyli jednak ... a dość mocno się łamałem czy podpinać masę do ramy, nauczony doświadczeniem samochodowym gdzie pewność tego połączenia to PODSTAWA.
Awatar użytkownika
Rayford
Posty: 747
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 17:15
Lokalizacja: Gołdap
Kontakt:

Post autor: Rayford »

rex pisze:Albo Twoja cyna jest niezwykła albo to nie aluminium. Jeśli możesz to sprawdź pewność tego połączenia. Pamiętaj że płynie tam spory prąd i rezystancja każdego z połączeń też nie jest bez znaczenia. Dla testu polutuj kawałek przewodu do tego profilu a następnie spróbuj go wyrwać. Jak pójdzie łatwo to może warto zastanowić się nad zastosowaniem jakichś specyfików do lutowania aluminium albo rezygnacją z bezprzewodowego zasilania. Umasowanie ramy to dobry pomysł stanowi dodatkową sztuczną ziemię dla anten (u siebie zauważyłem znaczny wzrost zasięgu dwukierunkowego linku rc 2,4 ghz) i stanowi pewnie jakiś tam ekran (nie zauważyłem poprawy zachowania kompasu ale źródło jego zakłócenia może być inne).
Co do lutowania napisałem celowo, że zwykła cyna i zwykła lutownica ale do lutowania alu nie wystarczy, jest taki specjalny topnik który pozwala cokolwiek przylutować do aluminium.

Co do umasowienia ramy i anteny to prawda, że poprawia działanie anten, można wziąć tu za przykład CB, są anteny przyczepiane na magnes i anteny trwałe, trwałe mam na myśli te które siedzą w przedziurawionym dachu auta i tak zamocowane anteny działają najlepiej...
Awatar użytkownika
Gmeracz
Posty: 852
Rejestracja: czwartek 08 gru 2011, 18:24
Lokalizacja: UE
Kontakt:

Post autor: Gmeracz »

Kiedyś były dostępne na rynku podkładki pod śruby, które z jednej strony miały miedź a z drugiej alu. Załatwiałoby to problem z pływaniem alu w połączeniu.
Od śmigła...
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Post autor: Rurek »

Gmeracz pisze:które z jednej strony miały miedź a z drugiej alu. Załatwiałoby to problem z pływaniem alu w połączeniu.

DWÓJA Z CHEMII w szkole średniej!
Złącze alu-miedź jest zawsze chemicznie aktywne.
Hint: erozja galwaniczna czyli korozja elektrochemiczna wynikająca wprost z różnicy potencjałów na poziomie ok. 2,181V z powodu zgoła odmiennego zaszeregowania napięciowego tych dwóch metali 8-)
Ostatnio zmieniony niedziela 11 lis 2012, 02:52 przez Rurek, łącznie zmieniany 1 raz.
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Awatar użytkownika
Gmeracz
Posty: 852
Rejestracja: czwartek 08 gru 2011, 18:24
Lokalizacja: UE
Kontakt:

Post autor: Gmeracz »

A tu wielka dupa i pudło Rurku... Miałem je kiedyś w garści, macałem tymi palcyma i mądrzejsi nad tym dumali, nie ja...Wiem że logicznie mówiąc wydaje się niemożliwe, ale... któż to wie?
Iskry mi nie skakały, ale na opakowaniu było napisane, że właśnie do połączeń typu alu-miedź.
...
No chyba że to ruskie ze stonką nam przez pomyłkę podrzucili...
Od śmigła...
ODPOWIEDZ