Multiplex Easy Star II

Samoloty, szybowce, skrzydełka, delty...

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Multiplex Easy Star II

Post autor: Verid »

Zapowiadana od pewnego czasu odświeżona wersja kultowego modelu Multiplex'a wreszcie dotarła także do Polski a jako że darzę "jedynkę" niesłabnącą sympatią i bracki kazał sobie wybrać prezent na Gwiazdkę tak więc Easy Star Mk.II zastąpi mojego wysłużonego "Iziego".

Według informacji podawanych przez producenta podstawowymi ulepszeniami w stosunku do wersji poprzedniej są:

-lotki
-łoże silnika przystosowane do napędu bezszczotkowego plus składane śmigło
-demontowalny ster wysokości

Czy tylko? Zajrzyjmy do pudełka:

Obrazek

Na pierwszy rzut oka kartonik jest niemal identyczny z tym dla Mk.I. W środku (wersja KIT) znajdziemy kadłub, skrzydła, statecznik poziomy oraz całą niezbędna galanterię popakowaną tematycznie w woreczki plus zestaw naklejek. Całość wytłoczek z ELAPOR'u zabezpieczona jest folią bąbelkową.

Obrazek

Jak zwykle u Multiplex'a "wydmuszki są wykonane bardzo starannie i pasują do siebie co do milimetra.

Kadłub - znajdziemy tu znacznie więcej nowości niż tylko podane "oficjalnie" ale po kolei. Rurkowaty, wiecznie odpadający kawałek ELAPOR'u stanowiący łoże silnika w Mk.I został zastąpiony gniazdem pod plastikowe mocowanie silnika.

Obrazek

Część ogonowa została przeprojektowana pod mechanizm blokujący statecznik poziomy.

Obrazek

Niestety tutaj inżynierowie Multiplex'a nie do końca przemyśleli sprawę. Po pierwsze aby zamocować statecznik trzeba nieco odgiąć dolny element kadłuba co przy częstym montażu i demontażu może spowodować szybkie "wyrobienie się" tego elementu i w rezultacie konieczność przeróbek. Po drugie w zestawie znajdują się tylko charakterystyczne dla Mpx'a beczułkowe mocowania bowdenów co wymusza każdorazowe ustawianie prawidłowej pozycji steru wysokości. A można było dać snap...

Przestrzeń ładunkowa została przedłużona aż pod łoże silnika.

Obrazek

Nowością jest też przetłoczenie pod kanał anteny dla systemów 35MHz wewnątrz podłogi kadłuba nie zaś jak dotychczas na krawędzi połówek kadłuba oraz przetłoczenia dla wzmocnień z rurek bowdenowych w części nosowej zarówno w podłodze jak i w ściankach.
Także ogon ma jakby więcej "materiału" w sobie.

Obrazek

Dla przypomnienia dodam że pierwotnie ES miał tam delikatną kratowniczkę z żeberek ELAPOR'u.

Otwory pod serwa steru wysokości i kierunku zostały przesunięte w głąb kadłuba oraz otrzymały zaślepki mające poprawić aerodynamikę samolotu plus plastikowe zatrzaski mające ułatwić montaż serw.

Obrazek

Obrazek

W komplecie znajdują się również specjalne plastikowe uchwyty pozwalające na łatwe zamocowanie przedłużaczy lub Y-kabla do serw lotek w skrzydłach.

Obrazek

Statecznik pionowy wraz ze sterem kierunku jest jest wyraźnie większy od poprzedniej wersji.

Obrazek

Cały kadłub jest też dłuższy.

Obrazek

Kabinka i otwór na pakiet jest większy ale sama przestrzeń ładunkowa jest minimalnie węższa.

Obrazek

Obrazek

Statecznik poziomy pozostał we właściwie niezmienionej formie z wyjątkiem części centralnej gdzie został przygotowany otwór dla mechanizmu blokującego.

Obrazek

Co do łoża silnika to MPX wreszcie zrezygnował z prób zmuszenia użytkownika do zaszycia silnika i regla na stałe w czeluściach kadłuba dając plastikowe mocowanie z klapką pozwalającą na w miarę dowolny dostęp do komponentów napędowych.

Obrazek

Miłym dodatkiem jest też wspomniane na początku składane śmigiełko z łopatkami Aeronaut.

Obrazek

Skrzydła poza przetłoczeniem na serwo oraz lotkę praktycznie nie różnią się od Mk.1

Obrazek

Obrazek

Jedynie zazębianie się skrzydeł wewnątrz kadłuba zostało zmienione oraz element przykrywający szklany bagnet jest innego kształtu. Sam bagnet pozostał bez zmian przeto zostanie zastąpiony przez rurkę węglową która do tej pory funkcjonowała w mojej "Jedynce"

Obrazek

Jak widać zmian jest sporo - czy na lepsze? Wyjdzie w przysłowiowym praniu.

Relacja z montażu oraz ewentualne usprawnienia zaprezentuję jak tylko czas na to pozwoli.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
jelcyn
Posty: 3417
Rejestracja: niedziela 23 sty 2011, 16:56
Lokalizacja: B-stok

Post autor: jelcyn »

Fajnie że się wzięli do roboty bo konkurencja nie śpi. Większość ulepszeń wygląda na dobre. Martwią mnie trochę te dziury na wylot w okolicach miejsc na serwa i brak jakiegoś usztywnienia ogona/kadłuba ale widać chyba taka jest idea tego modelu. Ma być jak z gumy. W demontowalny statecznik poziomy również nie wierzę. Podziała ale krótko i znów będzie trzeba wkleić na stałe.
Artu

Re: Multiplex Easy Star II

Post autor: Artu »

Verid pisze:Zapowiadana od pewnego czasu odświeżona wersja kultowego modelu Multiplex'a wreszcie dotarła także do Polski a jako że darzę "jednynkę" niesłabnącą sympatią i bracki kazał sobie wybrać prezent na Gwiazdkę tak więc Easy Star Mk.II zastąpi mojego wysłużonego "Iziego".
To pochwal sie jeszcze gdzie został zakupiony :roll:
Jedynie co znalazłem to Art Hobby, ale nie ma na stanie...
Awatar użytkownika
kefir
Posty: 4871
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 08:39
Lokalizacja: skąd

Post autor: kefir »

No to muszę w nowym roku przyjechać na latanko z moim nowym twinstarem :)
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

Artu - w Helipadzie brałem a oni chyba właśnie od ArtHobby mieli bo na karcie gwarancyjnej mignęła mi ich pieczątka.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
Jedrula
Posty: 2058
Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2010, 20:22
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: Jedrula »

No i fajny. Cena w porównaniu do starej wersji nie jest tragiczna. :-D
Kefir zrobił byś jakiś temat z TwinStarem bo tyż bym chętnie zobaczył.
Lecę na nielegalu!
jarek556
Posty: 136
Rejestracja: poniedziałek 02 sty 2012, 23:11
Lokalizacja: Warszawa

Jak to wyposażyć

Post autor: jarek556 »

Mam pytanie do doświadczonych: chcę się pouczyć latać na ESII. Jaki dać tam silnik, regulator i serwa żeby było w miarę dobrze i tanio ? Na pewno nie będę robić na nim akrobacji ani przesadnie inwestować - zanim nauczę się porządnie latać pewnie zdążę go rozbić. Docelowo chcę się nauczyć latać na "skrzydłach", to ma być etap wstępny. Aparaturę chcę kupić Turnigy 9x, FlySky FS-TH9X lub coś podobnego.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

Serwa - na ideał pasują serwa mini np Emax ES08A. Tak na lotki jak i w ramki pod stery kierunku i wysokości. Ja dawałem co miałem z demontażu ES Mk.I więc na lotki poszły czarne SG91R które są nieco za długie na lotki i za grube do ramek pod SK i SW a w kadłub Hitec HS-81 co wymagało rezygnacji z ramek montażowych i powiększenia otworów w kadłubie ale w twoim przypadku jak masz się uczyć to bierz dowolne z metalowymi trybami (to ich za szybko nie rozwalisz) gabarytowo odpowiadające ES08A. Polecane budżetowe marki to Turnigy, Emax, TowerPro

Silnik - taki koło 200W będzie w sam raz. Śmigło w komplecie dostajesz 7" więc celuj w obroty circa 1400KV może ciut więcej (patrz w specyfikację silnika) i regiel do tego taki aby w stosunku do maksymalnego poboru prądu silnika miał 5 lub więcej amper zapasu. Ja mam RAY B2835/16 z reglem Emax 30A (mieści się bez problemu) ale nie wiem czy nie będę musiał zmienić na jakiś wolniejszy bo o ile do tej pory chodził ze śmigłem 6" to "siódemka" może być już za wiele... Generalnie silniki o średnicy 28mm dadzą się upchnąć bez problemu.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
marceli
Posty: 1585
Rejestracja: środa 03 lut 2010, 12:44
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: marceli »

Ostatnio składałem dwa modele mpx i powiem wam że całkiem dobrze pasują serwa corona mg 939 w dodatku wygląda na to że to całkiem przyzwoite serwka. Dobrze centruja nie brzęczą ich niezawodność przetestuje w tym sezonie. No i w HK sa dość tanie.

Reasumujac jestem tymi coronami pozytywnie zaskoczony
Awatar użytkownika
Mateusz
Posty: 2324
Rejestracja: niedziela 21 mar 2010, 02:17
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Mateusz »

Ja jestem miło zaskoczony serwami z HK(te żółte najtańsze) i powiem wam, są cyfrowe! :shock:
Trutututu nici z drutu.
jarek556
Posty: 136
Rejestracja: poniedziałek 02 sty 2012, 23:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jarek556 »

Kupiłem dziś elektronikę do ESII. W sklepie napuścili mnie na motorek H2218-7T z PLUSH 40A. Teraz tak sobie to studiuję i zaczynam mieć wątpliwości czy to nie za mocny (500W) i nie za szybki (1850kV).
Co o tym sądzicie ? Trochę się boję że jak za mocno dam gazu to się coś rozleci...
Awatar użytkownika
Marciniasty
Posty: 918
Rejestracja: piątek 18 mar 2011, 14:23
Lokalizacja: Głogów

Post autor: Marciniasty »

Ja miałem w swoim es1 silnik 300W i było ok a przy takim małym śmigle to chyba nie pociągniesz tych 500W a i kv będzie dobre bo do jedynki większość stosowała Kv2200 .
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

Za szybki to nie bo ja mam 2200KV właśnie a że za mocny? A kto ci każe dawać pełen palnik? Ustaw sobie w aparaturze że drążek max w górę to jakieś 4/3 gazu jak się boisz że się wyrwie i próbuj... Widziałem filmik z ES'em 600W i jakoś żył tylko musisz mieć na względzie że jak go za bardzo rozbujasz i zrobisz jakiś gwałtowny manewr to możesz go złożyć.
Ten wredny...
jarek556
Posty: 136
Rejestracja: poniedziałek 02 sty 2012, 23:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jarek556 »

Oryginalne mocowanie silnika jest tak zrobione że pasują tylko dwie z czterech śrub. Czy to wystarczy ?
Artu

Post autor: Artu »

Wystarczy w zupełności
ODPOWIEDZ