Kolejne pytanie POCZĄTKUJĄCEGO dotyczące TURNIGY X9 v.2.
Czy rzeczywiście trzeba "bawić" się w lutowanie opornika (widziałem na filmiku), aby ta aparatura "poszła" na symulatorze RC na PC.
Turnigy x9 v.2 (symulacja na PC)
Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy
Wiem ARTU, że już straciłeś cierpliwość. Ale tak naprawdę dla takiego jak ja pozostają tylko fora.
Jest raptem jedna książka - "ABC lotniczych modeli zdalnie sterowanych", która dotyczy tej tematyki. Książkę zamówiłem tydzień temu (jest w drodze), ale już myślę, że dużo dowiedziałem się z różnych forum i to będzie swego rodzaju podsumowaniem.
Jest raptem jedna książka - "ABC lotniczych modeli zdalnie sterowanych", która dotyczy tej tematyki. Książkę zamówiłem tydzień temu (jest w drodze), ale już myślę, że dużo dowiedziałem się z różnych forum i to będzie swego rodzaju podsumowaniem.
-
Artu
Napisze bardziej "obrazowo"Jurij80 pisze:Przykro mi - ale jako laik, nie rozumiem Twojej odpowiedzi
Aby nie "ingerować" we wnętrze aparatury (rozkręcanie, lutowanie) i mieć możliwość korzystania z symulatora, wystarczy wypiąć/wyjąć/wyciągnąć moduł nadawczy aparatury (to "pudełko" os spodu aparatury). Da to taki sam efekt, jak wlutowanie rezystora wewnątrz aparatury.
Już jaśniej nie dam rady tego wytłumaczyć
Możesz albo zrobić modyfikację z opornikiem, albo za każdym razem podczas podłączania aparatury do komputera wyciągać moduł nadawczy z aparatury.
Jeśli masz wymieniony moduł np. na frsky to jeszcze obleci, ale oryginalny moduł będzie wisiał na antenie która z pewnością przy takim użytkowaniu się urwie.
Jeśli masz wymieniony moduł np. na frsky to jeszcze obleci, ale oryginalny moduł będzie wisiał na antenie która z pewnością przy takim użytkowaniu się urwie.
