Test zasiegu aparatur
Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy
- From_heaven
- Posty: 1301
- Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 13:04
- Lokalizacja: Kraków
- jasiekbrej
- Posty: 429
- Rejestracja: piątek 05 lut 2010, 09:28
- Lokalizacja: Białystok
No to fajnie . Z Piotrkiem "pozdrowiliśmy" się na wzajem i widać, że "atmosfera już jest mniej gęsta" i o to przecież chodzi .Najważniejsza jest merytoryczna dyskusja.
Moje zainteresowania ostatnio skręcają w kierunku chemii - (destylacja-najważniejszy jej dział ) to jest szansa na to , że może nawet kiedyś i jakaś flaszeczka wypali .
No ale póki co - najważniejsze jest FPV . Dlatego jeszcze raz wrócę do tego zdania:
[/quote] skoro u nas sa tak dramatycznie male to z czego to wynika ?-tu jest koniec cytatu(trochę mi nie wyszło)
Według mnie to nie są wcale dramatycznie małe wyniki. To są normalne wyniki - adekwatne do parametrów elektrycznych aparatur , które używamy. Wyniki naszych testów zasięgu pokazują pewną rozbieżność. Ta sama aparatura u jednego użytkownika daje zasięg 1.5 km u innego użytkownika może dać zasięg 3km - po ziemi. Nie wynika to bynajmniej z rozrzutu parametrów (bo te najczęściej są bardzo zbliżone do siebie), a wynika to najczęściej z różniących się warunków w jakich testy zostały przeprowadzone.Tu bardzo ważną rolę odgrywa ukształtowanie terenu.
[/quote]A jak to jest z tą dopałką w Futabie? Da się to zrobić?[quote]
Oczywiście że się da. Jednakże moje doświadczenia wskazują na to że nie jest to najlepszy pomysł , ze względu na konieczność łączenia nadajnika modelarskiego z dopałką za pomocą kabla ekranowanego w.cz. (Może być to związane ze wzbudzaniem się dopałki). Z technicznego punktu widzenia bardziej korzystne jest użytkowanie modułu w.cz. (jako jednej całości) , niż rozbijanie tego na dwie części .Wtedy na wejście takiego modułu podajemy np. PPM, a na wyjściu mamy to co jest nam potrzebne , a więc zmodulowany sygnał w.cz. o żądanej mocy.
Pozdrawiam wszystkich pilotów FPV. Janusz
Moje zainteresowania ostatnio skręcają w kierunku chemii - (destylacja-najważniejszy jej dział ) to jest szansa na to , że może nawet kiedyś i jakaś flaszeczka wypali .
No ale póki co - najważniejsze jest FPV . Dlatego jeszcze raz wrócę do tego zdania:
[/quote] skoro u nas sa tak dramatycznie male to z czego to wynika ?-tu jest koniec cytatu(trochę mi nie wyszło)
Według mnie to nie są wcale dramatycznie małe wyniki. To są normalne wyniki - adekwatne do parametrów elektrycznych aparatur , które używamy. Wyniki naszych testów zasięgu pokazują pewną rozbieżność. Ta sama aparatura u jednego użytkownika daje zasięg 1.5 km u innego użytkownika może dać zasięg 3km - po ziemi. Nie wynika to bynajmniej z rozrzutu parametrów (bo te najczęściej są bardzo zbliżone do siebie), a wynika to najczęściej z różniących się warunków w jakich testy zostały przeprowadzone.Tu bardzo ważną rolę odgrywa ukształtowanie terenu.
[/quote]A jak to jest z tą dopałką w Futabie? Da się to zrobić?[quote]
Oczywiście że się da. Jednakże moje doświadczenia wskazują na to że nie jest to najlepszy pomysł , ze względu na konieczność łączenia nadajnika modelarskiego z dopałką za pomocą kabla ekranowanego w.cz. (Może być to związane ze wzbudzaniem się dopałki). Z technicznego punktu widzenia bardziej korzystne jest użytkowanie modułu w.cz. (jako jednej całości) , niż rozbijanie tego na dwie części .Wtedy na wejście takiego modułu podajemy np. PPM, a na wyjściu mamy to co jest nam potrzebne , a więc zmodulowany sygnał w.cz. o żądanej mocy.
Pozdrawiam wszystkich pilotów FPV. Janusz
- From_heaven
- Posty: 1301
- Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 13:04
- Lokalizacja: Kraków
Oczywiscie ze sa lepsze systemy, od futaby lepszy do FPV jest Link Tomasa a jeszcze lepszy Dragon Link. W porownaniu z nimi rowniez Futaba z dopalka to jednak marna proteza.
Demonizowanie stale fixowanych kanalow w Spektrum tez jest przesada zwazajac ze jeszcze do niedawna na polskich forach jako standard dla FPV wskazywano aparatury 35MHz gdzie transmisja wiadomo jak wyglada, odsadzajac od czci i wiary tych ktorzy probowali cokolwiek z 2.4.
Bardzo sprytnie gosc w przytoczonym tescie przemilczal jedna rzecz, gdyby wlaczyl najpierw ten swoj zakłócacz nawet gdyby pokrywal 2/3 pasma a pozniej wlaczyl Spektrum to wybrane by zostaly kanaly ktore sa "wolne" z pominieciem tych na ktorych sieje zakłócacz. Gdyby szerokopasmowe zaklocenie pojawilo sie w locie, juz po wlaczeniu nadajnika, jesli wlazloby akurat na oba wybrane kanaly i jesli do tego byloby silniejsze niz sygnal nadajnika (calkiem sporo "jesli" prawda ?) to oczywiscie tracimy sterowanie.
Mimo to cos mi sie wydaje panowie ze przesadzacie demonizujac jedna marke kosztem innej. A teksty o JR ktore chcialoby sie wycofac ze wspolpracy z spektrum ale nie moze, czyli nie chce ale musi .... dobre Gdyby to byla taka zla technologia to JR dawno by to zrobil zamiast "psuc sobie marke" trzepiac niezla kase na DSM2. Znajac prawa rynku sklaniam sie raczej do opcji ze w zarzadzie JR sa rozsadni ludzie ktorzy zdecydowali sie dac klientowi wybor na roznych rynkach majacych swoje preferencje. Niezaleznie czy klient chce radio DSM2 czy DSMJ/FHSS ma do wyboru aparature ze znaczkiem JR.
Temat zalozylem zaciekawiony wynikami testow zasiegu na RcGroups dla aparatur o mocach 100mW gdzie nie pierwszy raz podawany jest zasieg rzedu kilku kilometrow, i gdzie zaskoczyl rowniez slaby wyniku Futaby. Test odrzuciliscie jako niewiarygodny "zrobiony przez fanow spektrum". Ja naprawde jestem ciekaw, szczerze, skad to wynika ze w Polsce mamy kilometr, poltorej, a amerykance pisza o zasiegach na 3 mile. Jedyny znany mi przypadek dobrego linku na podobny dystans to wspomniany test naziemny Thompsona na 5500 metrow.
Z dopalka lata cholo, na Spektrum, chwali sobie Mysle ze pomysl wart realizacji, tym bardziej ze mozna wygodnie siasc w aucie a antene postwic na zewnatrz na statywie. Z tego co mi tu Diem z Cholem wyklarowali straty na kablu i zlaczkach powinna wyrownac dopalka, a jesli do tego dolozymy dobra antene to wychodzimy na plus.
Wiem FH ze latasz z wnetrza samochodu, ale jakos .. no nie wiem, ciagle mam stracha ze ta metalowa puszka obetnie mi zasieg po 300 metrach
Grzesiek
Demonizowanie stale fixowanych kanalow w Spektrum tez jest przesada zwazajac ze jeszcze do niedawna na polskich forach jako standard dla FPV wskazywano aparatury 35MHz gdzie transmisja wiadomo jak wyglada, odsadzajac od czci i wiary tych ktorzy probowali cokolwiek z 2.4.
Bardzo sprytnie gosc w przytoczonym tescie przemilczal jedna rzecz, gdyby wlaczyl najpierw ten swoj zakłócacz nawet gdyby pokrywal 2/3 pasma a pozniej wlaczyl Spektrum to wybrane by zostaly kanaly ktore sa "wolne" z pominieciem tych na ktorych sieje zakłócacz. Gdyby szerokopasmowe zaklocenie pojawilo sie w locie, juz po wlaczeniu nadajnika, jesli wlazloby akurat na oba wybrane kanaly i jesli do tego byloby silniejsze niz sygnal nadajnika (calkiem sporo "jesli" prawda ?) to oczywiscie tracimy sterowanie.
Mimo to cos mi sie wydaje panowie ze przesadzacie demonizujac jedna marke kosztem innej. A teksty o JR ktore chcialoby sie wycofac ze wspolpracy z spektrum ale nie moze, czyli nie chce ale musi .... dobre Gdyby to byla taka zla technologia to JR dawno by to zrobil zamiast "psuc sobie marke" trzepiac niezla kase na DSM2. Znajac prawa rynku sklaniam sie raczej do opcji ze w zarzadzie JR sa rozsadni ludzie ktorzy zdecydowali sie dac klientowi wybor na roznych rynkach majacych swoje preferencje. Niezaleznie czy klient chce radio DSM2 czy DSMJ/FHSS ma do wyboru aparature ze znaczkiem JR.
Temat zalozylem zaciekawiony wynikami testow zasiegu na RcGroups dla aparatur o mocach 100mW gdzie nie pierwszy raz podawany jest zasieg rzedu kilku kilometrow, i gdzie zaskoczyl rowniez slaby wyniku Futaby. Test odrzuciliscie jako niewiarygodny "zrobiony przez fanow spektrum". Ja naprawde jestem ciekaw, szczerze, skad to wynika ze w Polsce mamy kilometr, poltorej, a amerykance pisza o zasiegach na 3 mile. Jedyny znany mi przypadek dobrego linku na podobny dystans to wspomniany test naziemny Thompsona na 5500 metrow.
Z dopalka lata cholo, na Spektrum, chwali sobie Mysle ze pomysl wart realizacji, tym bardziej ze mozna wygodnie siasc w aucie a antene postwic na zewnatrz na statywie. Z tego co mi tu Diem z Cholem wyklarowali straty na kablu i zlaczkach powinna wyrownac dopalka, a jesli do tego dolozymy dobra antene to wychodzimy na plus.
Wiem FH ze latasz z wnetrza samochodu, ale jakos .. no nie wiem, ciagle mam stracha ze ta metalowa puszka obetnie mi zasieg po 300 metrach
Grzesiek
A to przepraszam, sie mi pozajaczkowalo Amiga oj taa ... czasy mortal combat na 12 dyskietkach, zeby wykonac fatality musialem ze 4 razy dyskietki zmieniac, ale kto tam wtedy na to patrzyl ! A wczesniej jeszcze bylo Atari ... i cala odzina "na paluszkach" zeby sie gra wczytala z magnetofonu. Oj byl klimacik byl.
Cholo, dalbys rade odnalezc swoja dopalke na ebayu ? Chetnie bym sobie przypomnial co to za model, bo z tego co wiem nie wszystko dziala.
Grzesiek
Cholo, dalbys rade odnalezc swoja dopalke na ebayu ? Chetnie bym sobie przypomnial co to za model, bo z tego co wiem nie wszystko dziala.
Grzesiek
FPV - Your world from my perspective :)
No prosze ...i niech ktos powie ze forum nie uczy Dzieki Diem !
Pozostaje kwestia anteny, jak juz gdzies wczesniej pisalem trudno znalezc antene dookolna w duzym zysku i szerokim stozku
Najwiekszy jaki znalazlem to 60 st. :
http://www.wasserman.pl/index.php?produ ... rod_id=218
Myslicie ze sie nada ?
Pozostaje kwestia anteny, jak juz gdzies wczesniej pisalem trudno znalezc antene dookolna w duzym zysku i szerokim stozku
Najwiekszy jaki znalazlem to 60 st. :
http://www.wasserman.pl/index.php?produ ... rod_id=218
Myslicie ze sie nada ?
FPV - Your world from my perspective :)
Nie, ta antena ma 60 stopni tylko z listkow bocznych. Na wiekszej odleglosci kąt jest mniejszy (mam kilka tych anten na stanie i z 30 na sieci). Najlepiej zwykla antenka wifi 3dbi + dopałka do normalnego latania. Do bicia rekordow jakis panel (moze byc tak jak cholo z biquadem).
Problemem z dopałką moze byc tylko sprzężenie sygnalu przy bardzo bliskiej odleglosci. Cholo zauwazyles by odbiornik nie chcial sie logowac czy cos podobnego?
Problemem z dopałką moze byc tylko sprzężenie sygnalu przy bardzo bliskiej odleglosci. Cholo zauwazyles by odbiornik nie chcial sie logowac czy cos podobnego?
pozdrawiam
Michał
Michał
- From_heaven
- Posty: 1301
- Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 13:04
- Lokalizacja: Kraków
Tak przy okazji zrobiłem dzisiaj test zasięgu RC Futaba T9CP 35MHz z całkowicie złożoną anteną. Odbiornik to Corona RP8D1 z anteną x2
Zasięg 1km.
EG będąc na wysokości 170m był jeszcze sterowalny. Udało mi się wykonać zwrot w kierunku bazy, choć bardzo szarpało. W odległości 700m przerwałem test wyłączając nadajnik.... Stery przejął autopilot
Zasięg 1km.
EG będąc na wysokości 170m był jeszcze sterowalny. Udało mi się wykonać zwrot w kierunku bazy, choć bardzo szarpało. W odległości 700m przerwałem test wyłączając nadajnik.... Stery przejął autopilot
nie no, powiedz jeszcze ze siegnales do torby po zimne piwkoW odległości 700m przerwałem test wyłączając nadajnik.... Stery przejął autopilot
dobry ten patent z autopilotem, tez chce
aha...1km mam ten sam odbiornik i na oryginalnej antenie nie odchodze 200m i juz mi trzepie serwami
Pozdrawiam
"If flying were the language of man, soaring would be it's poetry"
"If flying were the language of man, soaring would be it's poetry"
A futabe masz?L_I_S pisze:aha...1km mam ten sam odbiornik i na oryginalnej antenie nie odchodze 200m i juz mi trzepie serwami
To zrob tak jak ZiMi....zasilaj modul w.cz. napieciem 12V (niezaleznym od stanu baterii). Moze tutaj tez jest troche tej tajemnicy :)
(mi ta sama corona na 50m w quadrocopterze juz wariuje).