Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Zbiór porad dla każdego

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
PiotrSz
Posty: 3518
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 22:04
Lokalizacja: Olsztyn

Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: PiotrSz »

Zastanawiam się czy ktoś z tu obecnych ma dużą praktykę w oklejaniu modeli z epp folią pokryciową, np tą ze sklepu na Polskim niebie ? Przy latającym skrzydle napchane jest przeważnie dużo elementów usztywniających więc szansa na wypaczenie jest dużo mniejsza niż przy skrzydłach do samolotu, np takich jak do talona.

Chciał bym zabezpieczyć a przy okazji wzmocnić nowo budowanego dużego Talona. Do tej pory oklejałem samoloty taśmą Tessa bo nigdy nie miałem okazji oklejać folią na ciepło.
Awatar użytkownika
pawlo
Posty: 505
Rejestracja: czwartek 03 mar 2011, 21:07
Lokalizacja: Olszewnica St.

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: pawlo »

Folia do laminowania A4 80ug, żelasko na 110 - 115'C. Pamiętasz moje skrzydełko.
fx 79, S-800, Vega, Ursus, pix , ostatnio Fimi x8
i kilka wynalazków ...
myślę że już starczy
Awatar użytkownika
PiotrSz
Posty: 3518
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 22:04
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: PiotrSz »

pawlo pisze:Pamiętasz moje skrzydełko.
No pamiętam je, sam mam takie ale oklejone taśmą ;-)
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: Verid »

Ta folijka napolskimniebie (satynowa) jest tak cieniutka że zwichrować cokolwiek będzie ci ciężko. Okleiłem tym skrzydła od Skywalkera i jakoś nie udało mi się go skręcić mimo że praktyki w temacie nie miałem.
Ten wredny...
Sekles
Posty: 6
Rejestracja: czwartek 22 sie 2019, 10:25
Lokalizacja: Riom Francja

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: Sekles »

Cześć Piotr,

Mam tą folię. Zakupiłem dawno temu celem zabezpieczenia mojego krzyżaka z pianki (Reactor z HK).
Niestety wg mnie niczego nią nie wzmocnisz i nie za bardzo ochronisz. Od lądowania w trawie, dość szybko się dziurawi i zaczyna to wszystko wyglądać, jakby pies/kot się do tego dorwał.
Jedyny zysk to opisane wygładzenie powierzchni. Niemniej jednak czytałem, że przy niektórych modelach, skutki mogą być trudne do przewidzenia i finalnie model może latać gorzej niż bez folii.

Reasumując strzępy poszły do kosza i na nowo nie oklejam, bo mi dodatkowo zjadło oryginalny malunek.

Aha! Żeby nie było, że taka zła jest. W miejscu gdzie od góry zazwyczaj chwytam model, zauważyłem wycieranie nadruku. Dałem tam tej folii i tutaj jest ok. Nie rwie się i nadruk został uratowany :)

P. S. Gdzie teraz w Olsztynie upalacie swoje modele? Nadal Naglady?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
PiotrSz
Posty: 3518
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 22:04
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: PiotrSz »

Sekles pisze:Niestety wg mnie niczego nią nie wzmocnisz i nie za bardzo ochronisz.
Łukaszu, polemizował bym co do tego czy zabezpieczę czy nie, mój FX-79 oklejony taśmą tessa wygląda nadal bardzo ładnie a kilka lotów już ma za sobą.
Sekles pisze:P. S. Gdzie teraz w Olsztynie upalacie swoje modele? Nadal Naglady?
A gdzie indziej ? ;-) Do puki nas nie wygonią nowi budujący się sąsiedzi to nie ruszamy się stamtąd :-D
Kiedy wracasz do kraju ?
rc.fpv.poland
Posty: 117
Rejestracja: środa 04 wrz 2019, 18:23
Lokalizacja: GB

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: rc.fpv.poland »

Piankę spryskać klejem M77 (albo polimer+metanol), wysuszyć. Żelazko nagrzać tylko tak żeby folia zaczęła się kleić. Oklejać. Instrukcje często podają od środka na zawnątrz. Później grzejemy żelazko bardziej (na tyle, aby pianka się nie topiła) i ostatecznie obkurczamy folię.

Równomierny, zdecydowany ruch. Przed ponownym machnięciem czekamy sekundkę na obkurczenie folii.

Folia pokryciowa pęka dosyć łatwo. Newralgiczne części laminuję lub najpierw oklejam taśmą wzmocnioną.

Żelazko czyści się super ręcznikami papierowymi+izopropanol.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: Verid »

Piotr - nikt nie neguje wzmocnienia taśmą tylko tą konkretną folijką. Tesa czy inna pakowa to pancerz czołgu w porównaniu z tą...błonką.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
krall
Posty: 3152
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 10:00
Lokalizacja: Kartuzy
Kontakt:

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: krall »

Najlepsza rada to taka ze jak już będziesz miał tą folię to weź żelazko i poeksperymentuj przy jakiej temp i czasie nagrzewania najlepiej przywiera. Generalnie temp jak najwyższa czas jak najkrótszy ale tak żeby oczywiscie się pianka nie topiła lub tylko delikatnie.

Ta cienka z NP fajnie zabezpiecza przed brudzenie się i delikatnymi otarciami. Na więcej nie ma co liczyć.

I faktem jest, jak wcześniej tu wspomniano, że niektóre modele po wygładzeniu im skrzydeł źle latają.
pozdrawiam
Krzysztof
http://www.fly.kartuzy.com.pl
rc.fpv.poland
Posty: 117
Rejestracja: środa 04 wrz 2019, 18:23
Lokalizacja: GB

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: rc.fpv.poland »

Folią można kryć kilku warstwowo. Takie rady wodziałem na dobrych instrukcjach. Sam tego jednak nie stosowałem. Sprawdź crashtesthobby mają świetne instrukcje.
Awatar użytkownika
krall
Posty: 3152
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 10:00
Lokalizacja: Kartuzy
Kontakt:

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: krall »

Natomiast z tym klejem w sprayu trzeba uważać
Ja kiedyś w pierwszym Zephyrze2 użyłem niby dobrego kleju 3M ale jakoś nierówno się rozpylał, Dalej na to folia jak do laminowania (gruba) i żelazko.
W efekcie powierzchnia trochę wyszła nierówna, model odczuwalnie przytył. No ale fakt - był PANCERNY.
W wersji drugiej użyłem tej cieńkiej z NPM - i model wciąż czysty, faktura pianki prawie bez zmian ale folia potrafi odchodzić i niewiele wzmacnia.
pozdrawiam
Krzysztof
http://www.fly.kartuzy.com.pl
rc.fpv.poland
Posty: 117
Rejestracja: środa 04 wrz 2019, 18:23
Lokalizacja: GB

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: rc.fpv.poland »

Z ciekawości zakupiłem tą folię, zobaczymy.

Jedno jest pewne. Tak jak koledzy wyżej pisali, trzeba uważać na skurcz. Można zmienić niechcący geometrię profilu aerodynamicznego i pogorszyć własności lotne.

Ale to samo dotyczy oklejania papierem+wikol, a czasem i laminowania.
Awatar użytkownika
Chestnut
Posty: 336
Rejestracja: czwartek 22 sie 2013, 20:28
Lokalizacja: Krosno

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: Chestnut »

Geometria geometrią, czasem sam fakt że płat robi się z chropowatego gładki osłabia jego nośność- w tej kwestii ważna jest góra.

Kiedy model po oklejeniu folią przestaje latać- czasem wystarczy dodać turbulatory, czy turbulizatory (różną terminologię spotykam)
kawałek nitki, wstążeczki, w skrajnych przypadkach miękka połowa rzepy - przyklejona wzdłuż skrzydła na górnej powierzchni w okolicy natarcia.
Ewentualnie rzeczone turbuliaztory mikro (w skali powierzchni skrzydła) stateczniki pionowe - tu odsyłam do dalszego studiowania tematu-
jest potencjał, w teorii przy minimalnym zwiększeniu oporów znacznie zmniejszają szanse przeciągnięcia (opóźniają moment oderwania się strugi powietrza od skrzydła.)

Ale do rzeczy- okleiłem i tak niezniszczalną S800'tkę - folią na_polskim_niebie- i super zabezpiecza malowanie. Co do łatwości przebicia- zgadzam się, ale na pewno jest lżejsza, i jednak wygląda lepiej niż taśma.
A do oklejania użyłem- uwaga uwaga- kostki aluminium (odpad) z otworem wywierconym pod średnicę końcówki lutownicy oporowej.
Takie mini- żelazko modelarskie, wersja "bieda". Z efektu jestem mega zadowolony. Rzeczywiście łatwo przetopić tą folię jeśli wisi w powietrzu- jednak ze względu na jej delikatność - otwory w skrzydle (technologiczne :P ) wcześniej zaklejałem taśmą wzmacnianą, żeby dać folii jakieś podłoże.
Mój największy lęk to sytuacja w której ja umieram, a Żona sprzedaje moje "zabawki" za tyle, za ile jej powiedziałem że je kupiłem...
rc.fpv.poland
Posty: 117
Rejestracja: środa 04 wrz 2019, 18:23
Lokalizacja: GB

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: rc.fpv.poland »

Jeszcze się nie spotkałem z tym aby gładkie jak szkło skrzydło ale o zachowanej geometrii profilu źle latało. Problem u mnie zaczynał się przy materiałach o dużym skurczu (papier, wikol, folia termokurczliwa).

Chętnie coś poczytam o tym co pisałeś.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Oklejanie modeli EPP folią na ciepło

Post autor: Verid »

A ja to widziałem na własne oczy. Szczęśliwie nie w moim sprzęcie. Niektóre piankoloty tego nie lubią. Bez okleiny - latało jak marzenie. Po oklejeniu - wyglądało jak marzenie ale z lataniem gorzej. Po zdjęciu folii znowu latało tylko wygląd już nie taki piękny. Dotyczyło EasyStar'a i popularnej niegdyś samoróbki do zdjęć lotniczych znanej jako "Solution" na arenie międzynarodowej i jako "Zuzia" na rodzimym gruncie (plany Mike'a Evans'a).
Ten wredny...
ODPOWIEDZ