Dron a opuszczone obiekty
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Dron a opuszczone obiekty
Hej,
Mam pytanie jak wygląda sprawa z lataniem / filmowaniem opuszczonych budynków.
Po pierwsze chodzi mi o kwestię budynków ogrodzonych, np. budynek szpitala, który znajduje się na ogrodzonym terenie prywatnym pilnowanym przez ochronę. Czy filmowanie takie budynku jest niezgodne z przepisami?
Na pewnej stronie znalazłem "Jeżeli dron zawiśnie w powietrzu nad naszym terenem, to, niezależnie od wysokości, mamy naruszenie posiadania."
W drugiej kwestii budynki bez ogrodzenia, bez zaznaczenia że znajdują się na terenie prywatnym np. pozostałości po hucie.
Mam pytanie jak wygląda sprawa z lataniem / filmowaniem opuszczonych budynków.
Po pierwsze chodzi mi o kwestię budynków ogrodzonych, np. budynek szpitala, który znajduje się na ogrodzonym terenie prywatnym pilnowanym przez ochronę. Czy filmowanie takie budynku jest niezgodne z przepisami?
Na pewnej stronie znalazłem "Jeżeli dron zawiśnie w powietrzu nad naszym terenem, to, niezależnie od wysokości, mamy naruszenie posiadania."
W drugiej kwestii budynki bez ogrodzenia, bez zaznaczenia że znajdują się na terenie prywatnym np. pozostałości po hucie.
Re: Dron a opuszczone obiekty
NMichal,
Nie ma czegoś takiego, jak "naruszenie posiadania".
Właściciel terenu lub posesji nie jest właścicielem przestrzeni powietrznej nad terenem / posesją.
Owszem, jeśli wisisz nad czyjąś własnością to mozesz wzbudzić podejrzenia o to że zakłócasz mir domowy, możesz tez przeszkadzać hałasem. Właściciel może wezwać policję, czy straż miejską.
I tu pytanie do Ciebie:
Czy masz SK aby latać w odległościach < 100m od budynku albo < 30m od ochroniarza (dron pow. 600g)?
Ew czy twój dron jest lżejszy od 600g?
Masz chociażby OC ?
Jeśli nie - to spotkania z Policją bym unikał.
Najlepiej się dogadać po ludzku z właścicielem. Jak powiesz że budynek jest wyjątkowy a filmujesz by np umiescic go na fb z waszego regionu, pokazac jaki jest fajny - wlasciciel mozee inaczej do Ciebie podejść i nawet bedzie sie cieszył.
Jak z góry zakladasz ze masz w d... normalne pogadanie czego wymagala by chociażby kultura - to nie dziw się wrogiemy nastawieniu.
Nie ma czegoś takiego, jak "naruszenie posiadania".
Właściciel terenu lub posesji nie jest właścicielem przestrzeni powietrznej nad terenem / posesją.
Owszem, jeśli wisisz nad czyjąś własnością to mozesz wzbudzić podejrzenia o to że zakłócasz mir domowy, możesz tez przeszkadzać hałasem. Właściciel może wezwać policję, czy straż miejską.
I tu pytanie do Ciebie:
Czy masz SK aby latać w odległościach < 100m od budynku albo < 30m od ochroniarza (dron pow. 600g)?
Ew czy twój dron jest lżejszy od 600g?
Masz chociażby OC ?
Jeśli nie - to spotkania z Policją bym unikał.
Najlepiej się dogadać po ludzku z właścicielem. Jak powiesz że budynek jest wyjątkowy a filmujesz by np umiescic go na fb z waszego regionu, pokazac jaki jest fajny - wlasciciel mozee inaczej do Ciebie podejść i nawet bedzie sie cieszył.
Jak z góry zakladasz ze masz w d... normalne pogadanie czego wymagala by chociażby kultura - to nie dziw się wrogiemy nastawieniu.
Re: Dron a opuszczone obiekty
Dzięki za odpowiedź.
Mam OC, SK nie posiadam, drona mam poniżej 600g.
Ogólnie nie spotkała mnie jeszcze żadna niemiła sytuacja, jednak byłem ciekawy jak to wygląda od strony prawnej.
Mam OC, SK nie posiadam, drona mam poniżej 600g.
Ogólnie nie spotkała mnie jeszcze żadna niemiła sytuacja, jednak byłem ciekawy jak to wygląda od strony prawnej.
Re: Dron a opuszczone obiekty
NMichal,
No to możesz latać, jeśli nie ma innych stref, sprawdzisz w DroneRadarze.
Obiekty chwonione to elektrownie, obiekty wojskowe, itp.. na pewno nie jakiś opuszczony obiekt.
Co innego też latanie w jego srodku racerem, a co innego jakims Airem czy Mavikiem nad obiektem.
No to możesz latać, jeśli nie ma innych stref, sprawdzisz w DroneRadarze.
Obiekty chwonione to elektrownie, obiekty wojskowe, itp.. na pewno nie jakiś opuszczony obiekt.
Co innego też latanie w jego srodku racerem, a co innego jakims Airem czy Mavikiem nad obiektem.
Re: Dron a opuszczone obiekty
Moze byc, trzeba pamietac ze drony podlegaja nie tylko pod prawo lotnicze ale rowniez pod caly przeglad innych przepisow. Latajac nad czyjas posesja bez zgody albo wrecz mimo wyraznego sprzeciwu mozesz zostac posadzony o uporczywe nekanie (art. 190a KK), zlosliwe niepokojenie (art 107 KW), zaklocanie porzadku (art 51 KW) a jak zdecydujesz sie opublikowac filmy z ochroniarzem na YT takze rozpowszechnianie wizerunku bez zgody (art. 116 ustawy o prawie autorskim).NMichal pisze:Czy filmowanie takie budynku jest niezgodne z przepisami?
Krotko mowiac zgoda na latanie nad czyjas posesja to nie tylko kurtuazja, ale rowniez unikanie ew. skutkow prawnych.
Re: Dron a opuszczone obiekty
Pytanie, czy wizerunek ochroniarza był by z danej wysokości widoczny i "rozpoznawalny" - ale o tym musiał by się wypowiedzieć sąd, więc i tak d....pa bo przepychanki w sądzie a tego nikt nie chce.pawelsky pisze: a jak zdecydujesz sie opublikowac filmy z ochroniarzem na YT takze rozpowszechnianie wizerunku bez zgody (art. 116 ustawy o prawie autorskim).
Re: Dron a opuszczone obiekty
Hmm...kuczy pisze: Pytanie, czy wizerunek ochroniarza był by z danej wysokości widoczny i "rozpoznawalny"
Zależy co jest tematem głównym zdjęcia....
I tak np. moje ulubione (kiedyś) Krupówki.....
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/201 ... ch-reklam/
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,4442 ... wkach.html
Mimo że, są osoby "rozpoznawalne" (przypadkowe) ich zgody na publikację dziennikarz/reporter nie potrzebuje.Podobnych fotek z różnych miejsc są miliony - różne rynki, ulice, parki....
Ale tutaj już tak:
http://www.kondi.pl/polska/zakopane/krupowki-f109.html
Osoby (parka) są głównym tematem zdjęcia - samo pozowanie do fotki nie jest równoznaczne ze zgodą na publikację.
Pozdrawiam. :), :)
Re: Dron a opuszczone obiekty
Jagoda, no, bo to wszystko zależy. W forografii naziemnej ze tak powiem tez wiele razy ten temat jest walkowany, i chyba nawet była okreslona liczba osób (ale nie.chce wprowadzac w błąd). W kazdym.razie wydaje mi się czyms innym zdjęcie np płazy w mojej Gdyni gdzie ludzi full, a co innego wkurzony jeden ochroniarz który na dodatek jasnoma cos przeciwko.
Pogadać to najlepsza opcja.
Jak np jechałem na Jasną Górę i chcialem zrobić zdjęcie, to tez wiele ludzi na fb stwierdziło, że bez sensu pytam mailowo itp - ale po 1 startowalem z przyleglego terenu ktory chyba nalezy do zakonu, a po drugie jakby byla jakas mega super uroczystość nie.daj Boze ze Służbą Ochrony Państwa - to wolalem wiedziec wcześniej.
A wracając do kolegi - jak widzi mega opór materii to ma 2 wyjścia:
1 - dac sobie spokój, ruin na świecie sporo...
2 - wystartować z miejsca oddalonego, podleciec ale nie wlatywac "nad"... i odlecieć
Pierwsze zostawi niedosyt ale masz spokojną głowę
Drugie trochę na bezczela, i to robienie sobie fotek / filmów "do szuflady", bo jak gdzies opublikujesz to mozesz mieć osoby które Ciebie nie lubią i mogą uprzykrzac życie
Pytanie czy warto i czy te ruiny sa tego warte. Osobiście wątpię
Pogadać to najlepsza opcja.
Jak np jechałem na Jasną Górę i chcialem zrobić zdjęcie, to tez wiele ludzi na fb stwierdziło, że bez sensu pytam mailowo itp - ale po 1 startowalem z przyleglego terenu ktory chyba nalezy do zakonu, a po drugie jakby byla jakas mega super uroczystość nie.daj Boze ze Służbą Ochrony Państwa - to wolalem wiedziec wcześniej.
A wracając do kolegi - jak widzi mega opór materii to ma 2 wyjścia:
1 - dac sobie spokój, ruin na świecie sporo...
2 - wystartować z miejsca oddalonego, podleciec ale nie wlatywac "nad"... i odlecieć
Pierwsze zostawi niedosyt ale masz spokojną głowę
Drugie trochę na bezczela, i to robienie sobie fotek / filmów "do szuflady", bo jak gdzies opublikujesz to mozesz mieć osoby które Ciebie nie lubią i mogą uprzykrzac życie
Pytanie czy warto i czy te ruiny sa tego warte. Osobiście wątpię
Re: Dron a opuszczone obiekty
Oczywiście z droneradar sprawdzam zawsze przed lataniem, z obiektami, nad którymi nie można latać też się zapoznałem. Dzięki za wyjaśnienie :)