Kopter na ramie S500.
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Kopter na ramie S500.
Odnośnie wyważania śmigieł, to w połowie stycznia będę miał wyważarkę. Co do silników czekają mnie próby z apką na telefonie.
APM dla odmiany utknął w WER Warszawa i do połowy stycznia nie ma szans na próby poskładania wszystkiego w całość.
APM dla odmiany utknął w WER Warszawa i do połowy stycznia nie ma szans na próby poskładania wszystkiego w całość.
Re: Kopter na ramie S500.
Faktycznie trochę ciężki wyszedł. Moja 330 na śmigłach 9.4x4.3 bez aku waży około 300g z FPV i GPS a nie jest jest wykonana z wyszukanych materiałów.mariusz_s pisze: Generalnie kopter będzie zadziwiająco ciężki już ma 800 gramów, a przy gimbalu i pakiecie 4S 6Ah spokojnie dobije do 1.6kg.
Wg mnie do nauki latania ten model jest za ciezki (na GPS to nie latanie) a opanowanie latania bez GPS to podstawa. Może zainwestoj na zimę w jakiegoś mikrusa do domu?
Re: Kopter na ramie S500.
waldek72, Nie chce się z Tobą kłócić, ale mój Tarot przy wadze 5kg potrafi latać 80 km/h w Stabilize, a ACRO nie jest także mi obce na tej maszynie - nie wiem więc na jakiej podstawie piszesz, że do nauki latania dron kolegi mariusz_s jest "za ciężki" mając 1,6kg.
Kamera FPV nie wymaga gimbala oraz do samego FPV nie stosujesz przecież kamer GoPro (ew do nagrań na YouTuba) więc proszę Cię nie patrz na konstrukcje kolegi okiem racingu - bo S500 nie służy do śmigania w bramkach i latania w ACRO.
Jak np. moja konstruklcja miała ważyć 300g skoro sama bateria ważyła 469g ???
- Znajdź taraz mi baterię jaką chce zastowować mariusz_s - 4S 6000mAh zobacz jaką mają wagę....
Redox 30C: 500g
GensAce 35C: 593g
HRB 50C: 549g
I teraz powtórz to, co napisałeś wcześniej z takim samym przekonaniem.
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=27&t=31760#p423434
Mi moja S-500 wyszła w podobnej wadze - bo 1260kg (BEZ GIMBALA I KAMERY) - więc 1,6kg jest wagą "normalną" dla tej konstrukcji.
Druga sprawa: (na GPS to nie latanie) - OK - proszę poleć moim Tarotem w ACRO, zrób takie zdjęcie:
kamerką FPV bez gimbala bez stabilizacji, przy ISO-100 oraz czasie naświetlania pewnie coś ok. 0,5s
- Soryy winetou, ale masz wąskie spojrzenie na temat - patrzysz na koptery tylko z perspektywy zapierdzielania byle szybciej. Nie każdy kopter buduje się w tym celu..... - jakby kolega chciał budować zapierdzielacza to w życiu bym mu nie polecił S500 albo nawet 330....
Kamera FPV nie wymaga gimbala oraz do samego FPV nie stosujesz przecież kamer GoPro (ew do nagrań na YouTuba) więc proszę Cię nie patrz na konstrukcje kolegi okiem racingu - bo S500 nie służy do śmigania w bramkach i latania w ACRO.
Jak np. moja konstruklcja miała ważyć 300g skoro sama bateria ważyła 469g ???
- Znajdź taraz mi baterię jaką chce zastowować mariusz_s - 4S 6000mAh zobacz jaką mają wagę....
Redox 30C: 500g
GensAce 35C: 593g
HRB 50C: 549g
I teraz powtórz to, co napisałeś wcześniej z takim samym przekonaniem.
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=27&t=31760#p423434
Mi moja S-500 wyszła w podobnej wadze - bo 1260kg (BEZ GIMBALA I KAMERY) - więc 1,6kg jest wagą "normalną" dla tej konstrukcji.
Druga sprawa: (na GPS to nie latanie) - OK - proszę poleć moim Tarotem w ACRO, zrób takie zdjęcie:
kamerką FPV bez gimbala bez stabilizacji, przy ISO-100 oraz czasie naświetlania pewnie coś ok. 0,5s
- Soryy winetou, ale masz wąskie spojrzenie na temat - patrzysz na koptery tylko z perspektywy zapierdzielania byle szybciej. Nie każdy kopter buduje się w tym celu..... - jakby kolega chciał budować zapierdzielacza to w życiu bym mu nie polecił S500 albo nawet 330....
Re: Kopter na ramie S500.
kuczy pisze: nie wiem więc na jakiej podstawie piszesz, że do nauki latania dron kolegi mariusz_s jest "za ciężki" mając 1,6kg.
Jest kilka przyczyn(jest to pierwszy kopter cel - Latanie głównie rekreacyjno towarzyski) :
-waga determinuje moc silników a to ewentualne szkody w razie kolozji
- ponad 600g oznacza ograniczenia prawne
- ma niską odporność na “oranie pola“
Moja 330 waży 300g bez akumulatora ale właśnie przez to że jest lekka to na 2s2p 18650 lata pomad 40 min i może podnieść 1,5l butelkę z wodą.
Osobiście nie uważam że GPS to zło (w wielu kopterach go mam) ale zawis na PH nie wymaga wielkich umiejętności od pilota. Dlatego uważam że na GPS nie uczymy się latac.
Re: Kopter na ramie S500.
Kuczy - nie tak dawno mieliśmy dyskusję nt. tego co znaczy że kopter jest na coś za ciężki tyle że w temacie odporności na wiatr i doszliśmy do wspólnej konkluzji że przedstawianie masy jako jedynego parametru jest o kant zadu potłuc więc pisanie że twój 5kg potwór to cośtam, bez podania koszmarnej mocy założonego przez ciebie napędu to tylko pisanie dla pisania.waldek72 pisze:waldek72, Nie chce się z Tobą kłócić, ale mój Tarot przy wadze 5kg potrafi latać 80 km/h w Stabilize, a ACRO nie jest także mi obce na tej maszynie - nie wiem więc na jakiej podstawie piszesz, że do nauki latania dron kolegi mariusz_s jest "za ciężki" mając 1,6kg.
Do podanego przed Waldka argumentu o nieodporności na uszkodzenia dołożę ten wynikający ze specyfikacji dobranego napędu.
Emax MT2216 to 1070g max (za specyfikacją na abc-rc)
1070 x 4 = 4280g ciągu maksymalnego
4280 / 3 (złota proporcja dla koptera "turystycznego") = 1426,(6)g
Czyli kopter w planowanej konfiguracji jest 200g za ciężki. To oznacza mulastość co z jednej strony dobrze bo spowolnione reakcje przy nauce latania to akurat na plus ale ta mulastość wynika z katowania napędu czyli nie dość że silniki dostają po tyłku to jeszcze w razie VRS nie będzie w stanie uratować koptera.
Ten wredny...
Re: Kopter na ramie S500.
Pamiętam naszą dyskusję, jednak wlasnie tak samo ocena zdolności do nauki latania przez Waldka była oparta o wagę (takie przynajmniej mam wrażenie)
4280 / 2 = 2140.
Założona masa 1,6kg to stosunek. 2,67 - więc znów moze nie jest to 3, ale tez troche zapasu ma do 2.
Więc tu bym też nie demonizował.
Edit: mój kopter pod pełnym obciążeniem ma ciąg/masa = 2,32 - waga 4,649kg, ciąg 10,8kg ;P
Czy narzekam? Nie. Czy potrzeba mi więcej? Też nie - nie mam zamiaru ryzykować aparatu foto latając szybko, a na wiatr na razie też o dziwo jeszcze nie narzekałem.
Stosunek masa ciąg = 3 jest sympatyczny, ale jest druga zasada, aby ten stosunek nie był mniejszy od 2 - wg mojej osobistej oceny dopiero wtedy mozna powiedzieć, ze mamy "muła" - wiec:Verid pisze:4280 / 3 (złota proporcja dla koptera "turystycznego") = 1426,(6)g
4280 / 2 = 2140.
Założona masa 1,6kg to stosunek. 2,67 - więc znów moze nie jest to 3, ale tez troche zapasu ma do 2.
Więc tu bym też nie demonizował.
Edit: mój kopter pod pełnym obciążeniem ma ciąg/masa = 2,32 - waga 4,649kg, ciąg 10,8kg ;P
Czy narzekam? Nie. Czy potrzeba mi więcej? Też nie - nie mam zamiaru ryzykować aparatu foto latając szybko, a na wiatr na razie też o dziwo jeszcze nie narzekałem.
Re: Kopter na ramie S500.
Nie wiem skąd wziąłeś tą zasadę bo raczej nie z tego forum i sądząc po deklaracjach co potrafi twój 5kg Tarot z własnego doświadczenia tez nie bardzo. Osobistej oceny bym do tego nie mieszał bo o ile w przypadku prowadzenia to bezsprzecznie jest to kwestią preferencji co dla kogo jest mułem a co nie, o tyle brak możliwości wyjścia z VRS'a z powodu niedostatków mocy już do tych preferencji nie należy. No chyba że ktoś przepada za połamanym podwoziem i pogiętym gimbalem.kuczy pisze:ale jest druga zasada, aby ten stosunek nie był mniejszy od 2
Ten wredny...
Re: Kopter na ramie S500.
Pierwszy lepszy link - znaleziony teraz, ponieważ nie powiem ci gdzie po raz pierwszy to usłyszałem.
https://avifly.pl/pl/aktualnosci/poradn ... a-b28.html
A co do VRSa - znam z teorii, w praktyce nigdy, zresztą bardzo rzadko zdarza mi się szybko schodzić dronem wprost w dół, wiadomo, że "po skosie" jest szybciej - nie bez powodu taki wlasnie manewr jest sprawdzany na egzaminie.
https://avifly.pl/pl/aktualnosci/poradn ... a-b28.html
A co do VRSa - znam z teorii, w praktyce nigdy, zresztą bardzo rzadko zdarza mi się szybko schodzić dronem wprost w dół, wiadomo, że "po skosie" jest szybciej - nie bez powodu taki wlasnie manewr jest sprawdzany na egzaminie.
Re: Kopter na ramie S500.
Łapy poucinać za takie poradniki, tyle powiem.kuczy pisze:Pierwszy lepszy link
A ja właśnie tego powąchałem jako nowicjusz bo miałem za ciężki kopter a jeszcze wiedza nt. VRS'a nie była tak popularna bo koptery dopiero się rodziły stąd zdecydowany sprzeciw wobec takich "rewelacji".kuczy pisze:A co do VRSa - znam z teorii, w praktyce nigdy
Ten wredny...
Re: Kopter na ramie S500.
Troszkę przesadzili z tym, że "kilka gram więcej i też poleci" - ale jako ciekawostka (i uwierz mi na słowo, że nie chodzi mi teraz o gównoburzę - bo nie powiem ci ile w tych wynikach jest prawdy):Verid pisze:Łapy poucinać za takie poradniki, tyle powiem.
Spark: 1,9
Mavic Pro: 2,5
PH3 Pro: 2,5
Przypomnę, że w.w. mają w sobie tryb "SPORT"
DJI też uważam za "dobre kamery na kiepskich platformach latających" - ale nie widzę powodu aby nie wierzyć tej tabeli.
Ja bardzo nie chciałem schodzić w mojej konstrukcji pod "blisko 2" - ale niestety przeważyły tu kwestie bardzo dobrego - ale niestety dużego gimbala z dużymi silnikami które ładnie mi stabilizują aparat...
- Reszta to owszem - kwestia przyzwyczajenia jak mówisz.
Jeśli bym dostał racera z T/W: 11,0 to pewnie pierwsze co bym zrobił to go rozbił ;)
A co do VRS - jasne, że spadający dron za ileś kasy ale co ważniejsze - w którego budowę włożyło się kupę serca - nie jest widokiem miłym - Już to przeżyłem - co prawda nie VRS ale mocne przyziemienie na beton na oparach baterii.... - nic przyjemnego :/ :/
EDIT - mapa kolorów:
i jeszcze link do źródła:
https://www.halfchrome.com/drone-thrust-testing/
Re: Kopter na ramie S500.
Ja również nie mam podstaw żeby w powyższe nie wierzyć tylko racz zauważyć że dyskutujemy tu nie "czy poleci" tylko czy "poleci bezpiecznie". O VRS się dowiedziałem właśnie na przykładzie Phantomów jak kilku (nie)szczęśliwych posiadaczy owych schodziło raptownie pionem i zaliczyło lądowanie agresywne. Tryb SPORT to z kolei kolejny parametr napędu (poza oczywiście zmianą charakterystyki IMU) czyli prędkość strumienia zaśmigłowego, szczególnie widoczna w takich pierdkach typu MA gdzie małe ale szybkie silniki robą naprawdę rewelacyjną robotę co nie przeszkadza że i tak schodzić pionowo w dół tym nie zamierzam.
I wreszcie - po to robimy samodzielnie by zrobić lepiej (przynajmniej w jakimś aspekcie) niż masówka. Skoro można tak dobrać napęd i tak odchudzić konstrukcję by mieć tą magiczną trójkę to dlaczego tego nie zrobić?
I wreszcie - po to robimy samodzielnie by zrobić lepiej (przynajmniej w jakimś aspekcie) niż masówka. Skoro można tak dobrać napęd i tak odchudzić konstrukcję by mieć tą magiczną trójkę to dlaczego tego nie zrobić?
Ten wredny...
Re: Kopter na ramie S500.
I myślę, że tu możemy dojść do porozumienia. Owszem można. Można, ale schodząc między 2 a 3 też jakoś to poleci (skoro lata innych producentów i sprzedają to za pieniądze w sklepie).Verid pisze:Skoro można tak dobrać napęd i tak odchudzić konstrukcję by mieć tą magiczną trójkę to dlaczego tego nie zrobić?
- Ja bym to podsumował tak: Rozmawiamy na temat konkretnej konstrukcji S500.. Ona nie ma wskaźnika 3 ale nie ma też 2.. - ma coś pomiędzy. Teraz pytanie bardziej do autora czy mu się będzie chciało (teraz, a może w przyszłości) zrobić coś i iść w kierunku 3 i więcej czy może stwierdzi, że i tak już wydał pieniądze - dron się wzniesie, a na rozbudowę i walkę o parametry przyjdzie czas... - a może zbuduje coś innego a teraz i tak zdobędzie mnóstwo wiedzy.
Swoją drogą - sam uważam, ze do nauki (jak się nie chce budować własnego drona) - najlepsza jest Syma X5 - i właśnie jej niedoskonałości stanowią o jej przydatności - więc osobiście bym zachęcał kolegę do tego aby zbudował to, co zaczął, bo czemu by nie - Chwała Panu, że komuś jeszcze się chce budować drony :D
ps - Verid - możesz mieć inne zdanie i pewnie je napiszesz - doceniam merytorykę twoich wypowiedzi, bo chcesz dla kolegi lepiej - wiem to... a ja pewnie jestem na poziomie - będzie latało ok ;)
POZDR
ps. ja ze swojej S500 byłem zadowolony ;) - ale przyszło "kurcze chcę lepsze fotki" - więc też zmieniły się kryteria których już S500 nie spełniało... - ale nie wiem czy pamiętasz - pierwszy mój FC to był Flip32 - wtedy popularny w maszynach klasy 250 czyli "racingowych" - to też mnie wiele nauczyło... - i chyba o to chodzi aby próbować robić drony pod siebie - ale jednego nie mogę "zagadać" - bezpieczeństwo jest ważne i tu masz rację
Re: Kopter na ramie S500.
Oczywiście że poleci. Przy 1.1 też poleci na co wskazuje zamieszczona przez ciebie tabelka i wcale tego nie neguję. Tylko jak poprawnie rozumuję kopter jest w dalszym ciągu na etapie budowy i nie wszystkie komponenty są kupione więc moim zdaniem warto zaplanować wydatki tak by osiągnąć możliwie najlepszy efekt a nie tylko "jakoś". Sam policz ile wydałeś na dopieszczenie swojego koptera do obecnego stanu i o ile mniej byś wydał jakbyś miał go teraz zbudować od zera według zdobytej wiedzy.
No chyba że błędne zrozumiałem i kolega "ma już wszystko" - w takim układzie jak najbardziej niech składa co kupił i trenuje, ze świadomością jakie są niedoskonałości takiego rozwiązania.
No chyba że błędne zrozumiałem i kolega "ma już wszystko" - w takim układzie jak najbardziej niech składa co kupił i trenuje, ze świadomością jakie są niedoskonałości takiego rozwiązania.
Ten wredny...
Re: Kopter na ramie S500.
Dziękuję za cenne rady.
Kopter w zasadzie leży w częściach na biurku (no może poza APM, który PP nie umie dostarczyć). Tak więc z jednej strony mleko się rozlało i trzeba poskładać co jest. Z drugiej zaś strony gdyby jednak okazało się że brakuje mocy silniki można zmienić. Wiem że setup w zasadzie skompletowany jest na styk, ale to w sumie projekt otwarty i ciągle będzie pewnie modyfikowany.
Kopter w zasadzie leży w częściach na biurku (no może poza APM, który PP nie umie dostarczyć). Tak więc z jednej strony mleko się rozlało i trzeba poskładać co jest. Z drugiej zaś strony gdyby jednak okazało się że brakuje mocy silniki można zmienić. Wiem że setup w zasadzie skompletowany jest na styk, ale to w sumie projekt otwarty i ciągle będzie pewnie modyfikowany.
Re: Kopter na ramie S500.
mariusz_s, Wiesz, że dopiero teraz spojrzałem, że jesteś z Wejherowa?
- sorki, za taki offtop... - ale przy okazji zapraszam na UAVO Trójmiasto:
https://www.facebook.com/groups/1274334009263093/
to nasza trójmiejska grupka, czasami latamy na łączce między Rumią a Dębogórzem. Tzreba jednak zadzwonić do Lotniska w Kosakowie, ale to nie problem.
Mam nadzieję, że Verid nie będzie miał mi za złe tej autoreklamy naszej grupki - ale wywodzimy się z tego forum, więc jakby wszystko zostaje w rodzinie :D
- sorki, za taki offtop... - ale przy okazji zapraszam na UAVO Trójmiasto:
https://www.facebook.com/groups/1274334009263093/
to nasza trójmiejska grupka, czasami latamy na łączce między Rumią a Dębogórzem. Tzreba jednak zadzwonić do Lotniska w Kosakowie, ale to nie problem.
Mam nadzieję, że Verid nie będzie miał mi za złe tej autoreklamy naszej grupki - ale wywodzimy się z tego forum, więc jakby wszystko zostaje w rodzinie :D