Topniki no-clean jak to jest z tym no-clean

czyli wszystko to co nie podpada pod powyższe działy ale ma związek z technikami stosowanymi w modelarstwie

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4651
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Topniki no-clean jak to jest z tym no-clean

Post autor: pma_ »

Ponieważ męczyło mnie mycie po każdym lutowniu więc kupiłem sobie topnik no-clean AMTECH ANC559TF
https://www.tme.eu/pl/details/anc559tf_ ... ki/amtech/

lutuje się tym rewelacyjnie natomiast niestety po lutowaniu zostaje lepka powłoka, którą trzeba zmywać.

Czy są topniki no-clean, po których nie trzeba zmywać?
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
Awatar użytkownika
Baqsthc
Posty: 1076
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 21:12
Lokalizacja: Legnica

Re: Topniki no-clean jak to jest z tym no-clean

Post autor: Baqsthc »

A to nie chodzi o to że to co zostaje po lutowania po prostu nie ma właściwości korozyjnych?
Awatar użytkownika
Chestnut
Posty: 336
Rejestracja: czwartek 22 sie 2013, 20:28
Lokalizacja: Krosno

Re: Topniki no-clean jak to jest z tym no-clean

Post autor: Chestnut »

tak też mnie tłumaczono- obaj macie racje- "no-clean" to topniki których "nie trzeba zmywać" - nie znaczy, że jest czysto i pięknie- ale to co zostaje nie szkodzi niczemu, a wręcz czasem ma właściwości ochronne.
Mój największy lęk to sytuacja w której ja umieram, a Żona sprzedaje moje "zabawki" za tyle, za ile jej powiedziałem że je kupiłem...
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4651
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Topniki no-clean jak to jest z tym no-clean

Post autor: pma_ »

hmmm no tak się spodziewałem, problem w tym, że to się klei.
Co w otwartym copterze jest słabym rozwiązaniem.
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Re: Topniki no-clean jak to jest z tym no-clean

Post autor: miś »

Użyj topnika w płynie a nie w żelu. Np RF800 który też jest w TME. Po nim nie trzeba myć i nic sie nie klei.
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4651
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Topniki no-clean jak to jest z tym no-clean

Post autor: pma_ »

dzięki sprawdzę
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
roniin
Posty: 46
Rejestracja: piątek 22 lip 2011, 17:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Topniki no-clean jak to jest z tym no-clean

Post autor: roniin »

RF800 jest super, bardzo dobry szczególnie do SMT (montaż powiezchniowy). Jest rzadki i dobrze penetruje. Jakiś jednak osad zostaje, trochę lepki i przezroczysty.

Minus RF800 to opary, dość gryzące i może się nawet w głowie zakręcić! Trzeba uważać przy dłuższej pracy (powiedzmy więcej niż 20 minut). Ja sobie ustawiam na biurku wentylator, taki mały 10x10 z PC, żeby opary prosto w nos nie leciały. No i wietrzenie to podstawa! Wyciąg byłby idealny, punktowy na elastycznym przewodzie, ale w domowym warsztacie łatwiej o wentylatorek i otwarte okno.
Awatar użytkownika
rud88
Posty: 208
Rejestracja: środa 04 lip 2012, 08:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Topniki no-clean jak to jest z tym no-clean

Post autor: rud88 »

Sporo lutowałem /lutuję/ ale jeszcze nie spotkałem się z topnikiem nie pozostawiającym śladów. Zawsze zmywałem miejsce lutowania spirytusem, niestety.
ODPOWIEDZ