Polskie Forum FPV

Witam.
Mogę mieć w dobrej cenie silniki od Walkery i mam pytanie jak będą się one zachowywać po zamontowaniu ich do ramy 250? W necie nie znalazłem ich szczegółowej specyfikacji więc pytam tutaj. Mógłby mi ktoś jeszcze polecić dobre śmigła do tego? Tam z tego co widzę to chyba gwint M5 jest zastosowany.

A ta Walkera to niby co ma byc,bo robila i robi rozne latadla.
wiecej pomyslunku jak skrobiesz takie posty.

350 pro. A co do [reszty to przemyśl czy na pewno chcesz kontynuować w tym tonie - MOD]

Jak masz cokolwiek walkery, to wyrzuć do to kosza, serio. Odnośnie rozmiaru 250 to już dawno takiego nazewnictwa się nie stosuje bo... lata się na dużo mniejszych ramach (praktycznie minimum dla 5"), ew freestyle ale też 240 to już raczej max dla 5". Ogólnie jak tak patrzyłem na te walkerowe szajsy to za taką cenę można zrobić dość dobrego koptera, z którym nie będzie problemów.

_________________
Hangar: De Stik x2.5
ZOHD Dart na sterydach vmax 200km/h
Fristajlo (w bliskich planach)

O w kurcze nie wiedziałem że aż tak z tym źle. Za 4 silniki z regulatorami gość chce 150 zł. Walkera po solidnym Krecie z kilkudziesięciu metrów podobno spadła, rama jest szrot to samo płyta główna. Silniki wyglądają na ok przynajmniej na oko. Zresztą w razie gdyby nie działały to bez problemu mu to oddam. Co do tych ram to nie jestem na bieżąco bo lataniem zajmuję się od czasu do czasu. Mam quada 450 ale stwierdziłem że jest on za duży i wolałbym coś bardziej kompaktowego. Dlatego kupiłem tu na giełdzie ramę właśnie 250. Nie wiedziałem że są mniejsze. Nie planuję też póki co jakichś szaleństw, chce sobie polatac spokojnie i nauczyć się tym sterować żeby nie zbierać tego za często w kawałkach z ziemi. A za jakimi śmigłami mam się rozejrzeć żeby nie było bardzo problemu ze ściąganiem na boki i dużo kombinowania z ustawieniami tego?

Jak spadła i nie widziałeś na własne oczy jak spadła to istnieją spore szanse że silniki też dostały. Na oko to wiesz. Trzeba by podłączyć i zobaczyć czy nie ma wibracji, osie czy nie biją, rotor czy nie skrzywiony, czy syf się nie dostał do środka itp. Działając na pałę ryzykujesz że zostaniesz z trzema albo mniej silnikami które same w sobie są plugawej jakości więc i tak w ogólnym rozrachunku wydasz więcej niż te 150 złociszy.

Pytanie jakie latanie docelowo cię interesuje. Jeżeli "filmowe" to spoko ale jeżeli wyścigowe to nie ma przebacz - nauka w trybach stabilizowanych nic ci nie da. Powinieneś od razu próbować w Acro (najlepiej najpierw na symulatorze) a Acro ZAWSZE jest związane z "kontuzjami" koptera.

Za takimi jakie są zalecane do silników i zasilania jakie docelowo wybierzesz - przynajmniej jeżeli mówimy tu o rozmiarze.

_________________
Ten wredny...

Wystarczy to podłączyć na stole czy trzeba na ramie żeby obadać ich stan? A jakie Kolega proponuje silniki w takim razie zamiast tych walkerowych? Interesuje mnie póki co właśnie takie filmowe latanie, na akrobacje jeszcze przyjdzie czas. Myślę żeby najpierw opanować i poznać arkana zwykłego latania co by zaraz nie wpakować się w grube koszty kupując co chwila części.

Jak chcesz trzymać w w łapie pracujący silnik to wystarczy podłączyć "na stole". Ale generalnie nie polecam. Bezpieczniej jest go do czegoś przymocować. Nie musi to zaraz być rama - wystarczy kawałek sklejki czy profilu metalowego.

To się nie da. Albo rybki albo akwarium. Inne są silniki do wyścigów i freestyle, inne będą jak chcesz dłużej, spokojniej, filmowo polatać. Tyle że jak chcesz latać filmowo...to masz już 450tkę. To optymalny rozmiar pod małą kamerkę z gimbalem lub kompakta czyli typowy zestaw do filmowania. Jak jest niewygodny w transporcie to zawsze możesz pokombinować ze składaną ramą.

_________________
Ten wredny...

Zdaje sobie sprawę z tego że nie ma uniwersalnych maszyn. Pisząc że na akrobacje przyjdzie czas miałem na myśli zbudowanie takiej maszyny która będzie tylko się do tego nadawała. Myśląc o lataniu "filmowym" rozumiałem przez to że jest to latanie spokojne bez szaleństw, niekoniecznie z nagrywaniem filmów bo kamerka i gimbal to już jednak są koszty a nie jest mi to w tej chwili niezbędne.

Edytuj posty!

Mam takie silniki jak na zdjęciach, odkrecilem je od 450, niestety nie ma na nich żadnych oznaczeń, może ktoś wie co to za silniki? Dodam że ja tej 450 nie składałem. Pomyślałem żeby przenieść części z 450 do tej 250 i nie kupować tej Walkery ale nie wiem jak to się będzie zachowywało.

Idealny silnik do 250ki, jeszcze tam daj śmigła 8-10" i będzie to latało jak złoto