Zatopiony dron prosze o pomoc.

Dział specjalnie dla tri, quad, hexa, okto (i co tam jeszcze wymyślą) kopterów

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

irlandczyk007
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek 19 cze 2017, 21:58

Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: irlandczyk007 »

Witam zatopiłem dzis drona w oceanie.Jest to zatoka więc praktycznie ocean w tym miejscu nie jest burzliwy.
Mam już załatwiony ponton na jutro.Niestety przy 10 procentach dron sam zaczoł lądowanie
W dniu jutrzejszym che jechac go wyłowić gdyż jutro około 12 jest najniższy stan wody(mieszkam w irlandii)
Dokładnie wiem gdzie dron w tej wodzie się znajduje.Poszukuje jednak dobrej aplikacji która poprowadzi mnie dokładnie w miejsce lądowania.


Prosze o poardę dziekuje

Zastanawiam się czy drona zatopiło czy nie?
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: Verid »

Jak nie zatopiło to na pewno nie jest tam gdzie był godzinę temu i żadna aplikacja ci nie pomoże. Jak zatopiło to o ile nie jest to DJI którego masz ochotę odesłać na Care to możesz sobie odpuścić wyławianie bo po takim czasie w słonej wodzie kopter będzie się nadawał jedynie jako przycisk do papieru.
Ten wredny...
irlandczyk007
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek 19 cze 2017, 21:58

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: irlandczyk007 »

no to jest phantom 3.ale niezarejestrowany w dj care
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: Verid »

No to cóż...wyrazy współczucia... :-(
Ten wredny...
irlandczyk007
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek 19 cze 2017, 21:58

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: irlandczyk007 »

No niestety.Może uda się odszukać.Mam podane współrzędne. Pontonik i jutro wyruszam.Przynajmniej plastik na częśći.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: Verid »

Pisałeś że masz tam spore różnice poziomu wody. Jakoś wątpię żeby był choćby w pobliżu posiadanych współrzędnych ale próbuj, może akurat ci się poszczęści.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
volender
Posty: 896
Rejestracja: sobota 27 kwie 2013, 16:56
Lokalizacja: Kraków

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: volender »

A co do aplikacji - to może Navionics? Jest darmowy trial chyba 10 dni :)
Waypointy ogarnia i o wiele więcej.

Inna sprawa, że na pontoniku też mogą mieć plotter (taka żeglarska nawigacja), też powinieneś być w stanie podać tam waypointa :)

Najniższy stan pływu to jedno - ale jeszcze pytanie, jakie tam są prądy pływowe, i jakie dno - skaliste, piaszczyste, zarośnięte, muł, jaka głębokość na tej pozycji?

Może w pobliskiej marinie ktoś byłby chętny pomóc za przysłowiowe piwo - brać żeglarska jeszcze bywa uprzejma i pomocna.

Ph3 już nie kosztuje kroci teraz, więc też uważaj, żeby nie przepłacić za akcję ratunkową ;-).
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: pawelsky »

@irlandczyk007 Jak juz tak bardzo chcesz wylawiac zwloki to wez jakiegos zaprzyjaznioneo (s)nurka bo takie szukanie z lodzi to nie robota.
irlandczyk007
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek 19 cze 2017, 21:58

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: irlandczyk007 »

volender pisze:A co do aplikacji - to może Navionics? Jest darmowy trial chyba 10 dni :)
Waypointy ogarnia i o wiele więcej.

Inna sprawa, że na pontoniku też mogą mieć plotter (taka żeglarska nawigacja), też powinieneś być w stanie podać tam waypointa :)

Najniższy stan pływu to jedno - ale jeszcze pytanie, jakie tam są prądy pływowe, i jakie dno - skaliste, piaszczyste, zarośnięte, muł, jaka głębokość na tej pozycji?

Może w pobliskiej marinie ktoś byłby chętny pomóc za przysłowiowe piwo - brać żeglarska jeszcze bywa uprzejma i pomocna.

Ph3 już nie kosztuje kroci teraz, więc też uważaj, żeby nie przepłacić za akcję ratunkową ;-).

Dno jest mułowato kamieniste. Ciekawe czy samego drona bez kontrolera idzie dostać w rozsadnej cenie.
Została mi ładowarka ,konttroler ( z phantoma 4) NO I KILKA AKCESORII
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: pawelsky »

irlandczyk007 pisze:Ciekawe czy samego drona bez kontrolera idzie dostać w rozsadnej cenie.
Mozna, chociaz uwazalbym na takie okazje bo istnieje duze ryzyko ze to kradziony 'znajda'.
irlandczyk007
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek 19 cze 2017, 21:58

Re: Zatopiony dron prosze o pomoc.

Post autor: irlandczyk007 »

pawelsky pisze:
irlandczyk007 pisze:Ciekawe czy samego drona bez kontrolera idzie dostać w rozsadnej cenie.
Mozna, chociaz uwazalbym na takie okazje bo istnieje duze ryzyko ze to kradziony 'znajda'.

No to lepiej mi sprzedac kontroler i ładowarke bo za to odzyskam pare złotych.Potem dozbierac i kupić drona.
ODPOWIEDZ