Yuneec Typhoon czy warto?

Dział specjalnie dla tri, quad, hexa, okto (i co tam jeszcze wymyślą) kopterów

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

ceffej
Posty: 1
Rejestracja: piątek 18 maja 2018, 00:39
Lokalizacja: Ireland

Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: ceffej »

Witam.

Zacznę od przywitania się gdyż jestem świeżo upieczonym użytkownikiem tego forum i mam szczerą chęć zostać tutaj na dłużej.
A więc nie przedłużając..

Polatałem sobie już paroma małymi jak i tymi ciut większymi dronami i prawdę mówiąc już mi to nie wystarcza, chęci rosną a jak wiadomo sprzęt za 500-600 zł czasami już niedomaga lub zwyczajnie nie spełnia moich wymagań.

Urodziła się myśl aby kupić coś lepszego a co idzie w parze oczywiście znacznie droższego. Oczy my zwrócone są ku Yuneec Typhoon H, oczywiście chyba dołożę parę $$ i zainwestuję w wersje Plus z Real Sense od Intela. Jednakże ostatnimi czasy miałem przyjemność polatania również Maviciem Pro i powiem szczerze jestem rozdarty. Z jednej strony dość unikalny wygląd Yuneeca z drugiej zaś dron którym lata pewnie większa część amatorów "droniarstwa" (nie wiem czy takie słowo istnieje ale tak to nazwijmy). I nie jestem w stanie podjąć jednogłośnej decyzji co do zakupu. Cena raczej nie gra roli gdyż jest to nie wielka różnica cenowa. Pytanie do was, do zapaleńców, co wy byście wybrali? Dodam tylko ze nie jestem jakimś zapalonym fotografem ani nie będę kręcił filmów na Yt, po prostu frajda z latania.

Kolejnym pytanie odnosi się do mavica, bowiem doczytałem iż często nie chcą podjąć próby startu nawet przy lekkim wietrze, czy to naprawdę jest aż tak źle?

I już ostatnie pytanko, czy Yuneec uporał się już z problemem dronów odlatujących w nieznane, bez żadnej reakcji na kontroler.


Trosze się rozpisałem i chwilowo nawet odbiegłem od tematu ale liczę na waszą pomoc.


Dziękuję i Pozdrawiam.
CeFFe[J]
Jagiellonia Białystok
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: Verid »

Trochę niefortunnie zadane pytanie bo po cóż ci wiedzieć co forumowicze by wybrali kiedy kopter ma być dla ciebie?
Jak na razie nie podałeś nic czego tak naprawdę oczekujesz od maszyny więc ciężko ci cokolwiek doradzić - napisałeś tylko że Yuneec fajnie wygląda (będziesz na niego patrzył czy nim latał?) a Mavic jest popularny jakby to miało jakiekolwiek znaczenie (byłbym ostrożny ze stwierdzeniem że lata nim większość). No chyba że lubisz mieć "to co wszyscy". Także jeżeli chcesz rzetelnej porady najpierw sam się zastanów po co ci ten kopter, w jakich sytuacjach chcesz go używać itd. bo to co przykładowo będzie dobre dla mnie niekoniecznie musi odpowiadać twoim potrzebom.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
arocopter
Posty: 66
Rejestracja: poniedziałek 15 sie 2016, 11:52
Lokalizacja: England/Poland

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: arocopter »

Piekło chyba zamarzło... Verid miło(!!!) i rzeczowo odpowiedział świeżakowi, nie zakuł go w dyby i nie zmuszał do forumowej wyszukiwarki... Ja chyba pomyliłem fora?
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: Verid »

Przepraszam aro, najedzony byłem i wziął mnie z zaskoczenia. Więcej nie będę :oops:
Ten wredny...
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: kuczy »

arocopter pisze:Piekło chyba zamarzło... Verid miło(!!!) i rzeczowo odpowiedział świeżakowi, nie zakuł go w dyby i nie zmuszał do forumowej wyszukiwarki... Ja chyba pomyliłem fora?
:D :D :D
Jak ja mialbym koledze doradzić, to wypowiedź Verida uzupelnil bym o racery, bo byc może kolega "lubi zapier...." i tam licza sie bardziej emocje anizeli obraz foto/widło. (Chociaz wg mnie jak zawraca uwage na ilosc czujników, to raczej slabo z umiejętnością lotu)

A Yuneec H fajnie wyglada, ale ich kamera jest "taka se" ot taka średnia półka.
Mavic - ale jaki? Air, czy Pro ?? Air.z racji wagi i wymiarów na pewno szybciej wymieknie na wietrze, ale śmiem twierdzic, ze mają lepsze kamery I wielką ich zaletą jest składana konstrukcja która zmieści się do plecaczka.

A już jeszcze inną frajdę daje złożenie drona samemu, ale trzeba miec świadomość, że kasy wydasz tyle samo, i sam dla siebie jesteś serwisem pogwarancyjnym i mozna liczyć jedynie na program "wypłata Care", albo "kieszonkowe Care" (dotyczy także racerow)
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: Verid »

kuczy pisze:Mavic - ale jaki? Air, czy Pro ??
Czy może Platinum...
kuczy pisze:Air.z racji wagi i wymiarów na pewno szybciej wymieknie na wietrze
Kuczy, proszę cię, tylko nie ty...:evil:
kuczy pisze: śmiem twierdzic, ze mają lepsze kamery I wielką ich zaletą jest składana konstrukcja która zmieści się do plecaczka.
Pro/Platinum tak samo jak Air mają składaną konstrukcję która zmieści się do plecaczka - minimalnie tylko większego niż w przypadku Air'a
Ten wredny...
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: kuczy »

Verid, nie doprecyzowalem.
Mialem na.myśli, ze mavic Air jest mniej odporny na wiatr niz Yuneec H.
A czy mavik Air, Pro, Platinum, Silver, Gold, Brown, Red, White, Black.... (ale umiem kolorów, nie? :D) to jeden..... DJI :P
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: Verid »

kuczy pisze:Mialem na.myśli, ze mavic Air jest mniej odporny na wiatr niz Yuneec H.
A to ponieważ? Jakieś porównanie side by side znalazłeś?
Ten wredny...
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: kuczy »

Verid,

Obrazek
Yuneec: 1,95kg, Vmax 18,9m/s
Mavic Air: 0,43kg, Vmax 18,46m/s

Ek Yuneec = 348,27J
Ek Air = 73,26J

Teraz wypadało by obliczyc opory powietrza, ale nie sądzę, aby były na tyle różne aby przechylic szale ilosci energii jaka ma rozpedzony Yuneec do rozpedzonego Aira. (4,75x więcej energii).
Tak na moj mały rozum.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: Verid »

Z tą małością rozumu to bym nie przesadzał. Tak się składa że mam całkiem niezłe pojęcie o mocy obliczeniowej którą dysponujesz i nie jest z nią aż tak źle więc fałszywa skromność na bok. A teraz do rzeczy:
Po pierwsze i najważniejsze, z czym walczę zaciekle bo z półsłówek i niedomówień narodziła się kolejna idiotyczna legenda jak ta że zejście poniżej 3,4V na celę zabija pakiet. Popatrz najpierw na tą część swojej wypowiedzi którą zacytowałem a która ubodła mnie do żywego że ty, konstruktor, takie rzeczy...
kuczy pisze:Air.z racji wagi i wymiarów na pewno szybciej wymieknie na wietrze
A teraz rzut oka na twoje własne wyliczenia. Nie widzisz bardzo istotnego rozdźwięku? Co w twoich obliczeniach jest a czego nie ma w cytowanym zdaniu? Prędkości. A skąd kopter tą prędkość bierze? Ano z napędu. Czyli nie sama masa decyduje o odporności na wiatr a jej stosunek do tego co potrafi napęd - tak w temacie udźwigu (ciąg - bo kopter wiszący na wietrze musi nie tylko dźwigać swoją masę przeciwdziałając grawitacji ale i walczyć z oporami powietrza mimo że teoretycznie stoi w miejscu) jak i prędkości (strumień zaśmigłowy - bo musi rozpędzić się do minimum prędkości wiatru by utrzymać pozycję a nawet większej gdy wytrącony z pozycji zechce na nią wrócić).
A teraz drobiazgi:
-zwróciłeś uwagę na wymiary jako domniemany plus. Biorąc pod uwagę opory powietrza których liczyć nie chciałeś to masywna sylwetka Yuneec'a działająca jak żagiel raczej nie będzie ułatwiać silnikom pracy nad utrzymaniem pozycji.
-policzyłeś energię koptera. Niewiele to de facto mówi o jego odporności na wiatr, bardziej ile szkód wyrządzi jak komuś przywali.
-w temacie prędkości wziąłeś noty katalogowe podające ograniczoną programowo prędkość koptera względem ziemi. Ma się to nijak do rzeczywistych możliwości napędu które zostaną użyte w trakcie walki FC o utrzymanie pozycji
-dodatkowo sprawę komplikują nastawy FC o ile kopter może się wychylić i jak gwałtownie zareagować na podmuchy wiatru. Tu wielkość Yuneec'a i związana z nią bezwładność pomagać nie będzie a racerowe niemal rozmiary i tryb Sport AIR'a i owszem.

Podsumowując - z całą stanowczością nie zgadzam się ze stwierdzeniem że ze względu na masę i wielkość AIR wypadnie słabiej w walce z wiatrem niż Yuneec. Być może rzeczywiście poradzi sobie gorzej - nie znam zbyt dogłębnie napędu Youneec'a - ale NA PEWNO głównymi determinantami jego ewentualnej porażki nie będą TYLKO masa i gabaryt a szereg innych, równie istotnych czynników jak wspomniane wyżej parametry napędu i FC. Gdyby odporność na wiatr zależałaby li tylko od masy i gabarytu to Syma X8 byłaby całkiem niezłym kopterem na wiatr (tylko ktoś mu zapomniał o tym powiedzieć) a racery nie byłyby w stanie latać przy najlżejszej bryzie.
Ten wredny...
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: kuczy »

Verid pisze:Gdyby odporność na zależałaby li tylko od masy i gabarytu to Syma X8 byłaby całkiem niezłym kopterem na wiatr (tylko ktoś mu zapomniał o tym powiedzie
Spróbuje pogadać z jakąś Symą, jak mi się uda, to będzie dowód, ze chcieć, to móc :D
Oki w sumie masz rację, ja tez pisząc o masie wyobrazilem sobie wiatr nie w postaci jednostajnego strumienia powietrza, a np podmuchów - i tu bezładnosc Yuneeca wg mnie mimo większej powierzchni może być jakimś plusem.
Yuneec nie jest płaską powierzchnią, więc bez pomiarów w realu ciężko te opory wyliczyć (dlatego nie podjalem sie ich wyliczenia)

Więc po naszej dyskusji mam takie wnioski (byc moze dopiszesz coś swojego).
Odporność na wiatr zależy m.innymi od:

Stosunku ciag/masa
Powierzchni bocznej koptera (przyjmujac wiatr z boku)
Predkosci maksymalnej

Specjalnie piszę o stosunku ciag masa, aby zgodzić się z przykladem Syma/Racer, natomiast ostatni punkt biore pod uwagę w przypadku, kiedy dron już leci i nagle dochodzi dodatkowy wiatr, czyli patrząc jakby z punktu widzenia drona, musi zmielić jeszcze wiecej masy powietrza, aby nadal poruszac sie wzgledem ziemi (czyli aby nie stał w miejscu walczac tylko z wiatrem, bo na więcej nie ma sily). I to wszystko jakos jeszcze jedno zalezy od drugiego.

Zgodzisz sie ze mną?
Ps. Być może moje zdanie o Yuneecu było podyktowane wrażeniami z operowania mojego drona. Lekka bryza nie robi na nim żadnego wrażenia, w Gdyni latalem i robiłem zdjęcia kiedy uzytkownicy PH stwierdzali na forum, ze wieje za bardzo (tez musialem korygowac lot, ale dał radę) a VMax jaką udało mi sie uzyskac (z kamerą GitUp, dzkoda mi nexa na takie proby) to 80km/h (teraz na pewno mniej).
Tak sobie pomyślałem, że patrzac na.swoje FC - ostatnio ograniczylem mu maksymalny kąt wychylenia - to też determinuje na ile dron da radę "walczyc"....
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: Verid »

kuczy pisze:Zgodzisz sie ze mną?
Tak, teraz jesteśmy w 100% zgodni. Do ogólnego obrazu (nie konkretnego porównania Yuneec vs Air) dorzucić można jeszcze "agresję" FC która w zależności od nastaw będzie pomagać lub przeszkadzać - sam wiesz lepiej ode mnie co "potrafi" źle wypidowany kopter.
kuczy pisze:Być może moje zdanie o Yuneecu było podyktowane wrażeniami z operowania mojego drona. Lekka bryza nie robi na nim żadnego wrażenia
Nie wiem czy dane ci było pośmigać Air'em (jak nie to chętnie służę przy najbliższej nadarzającej się okazji). Jeżeli nie to jestem przekonany że również będziesz pozytywnie zaskoczony. Ja bylem kiedy podczas ostatniej wycieczki w góry duło tak że Ph2 nie chciał z plecaka wyjść a ta pcheła śmigała po niebie w te i nazad bez śladu jello.
Ten wredny...
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Yuneec Typhoon czy warto?

Post autor: kuczy »

Verid pisze:Nie wiem czy dane ci było pośmigać Air'em (jak nie to chętnie służę przy najbliższej nadarzającej się okazji). Jeżeli nie to jestem przekonany że również będziesz pozytywnie zaskoczony. Ja bylem kiedy podczas ostatniej wycieczki w góry duło tak że Ph2 nie chciał z plecaka wyjść a ta pcheła śmigała po niebie w te i nazad bez śladu jello.
Masz Aira ??? - ej no paaanie... - to proponuję kilka porównań przy najbliższej okazji jakiegoś spotkania (w sensie - trzeba coś zorganizować ;) ) Mavica Pro już macałem i mam o nim takie zdanie, że jest najlepszy jeśli brać pod uwagę stosunek (zdjęcia filmy) / wielkość - taki powiedzmy "reporterski i wakacyjny dron". Dlatego Aira z chęcią pooglądam - może nawet pozwolisz dotknąć ? ;)
ODPOWIEDZ