Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: Verid »

Flexx600 pisze:.Fota calosciowa mi nie chce wejsc ze wzgledu na limit
To ją wrzuć na jakiś TinyPic czy inny hosting, względnie na dysk Google i daj link
Ten wredny...
Flexx600
Posty: 26
Rejestracja: środa 01 mar 2017, 19:34
Lokalizacja: Eschwege,Niemcy

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: Flexx600 »

tu juz po paru probach ratowania sytuacji..
Załączniki
ööjj.jpg
ööjj.jpg (507.65 KiB) Przejrzano 4296 razy
Awatar użytkownika
Adrián
Posty: 9286
Rejestracja: środa 03 wrz 2014, 11:11
Lokalizacja: 50°08′13″N ; 18°57′59″E

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: Adrián »

Hmm jak już i tak nie działa, to na Twoim miejscu dałbym to komuś, by odlutował od esc i dosztukował nowe przewody, odcinając to co zmajstrowałeś.
To nie wygląda dobrze.
Na pewno będzie taniej, niż nowe silniki, a być może odżyje.
Kwestia przewodów, bo roboty to tam niewiele.

Skąd jesteś?

Myślałem, że dużo gorszy jest dostęp do esc/przewodów, a jest super. Ale to już trudno. Będziesz wiedział na przyszłość.

Ja bym jeszcze próbował to ratować, a nuż się uda.
Lech55
Posty: 223
Rejestracja: środa 24 sie 2016, 18:30

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: Lech55 »

Weź te przewody wylutuj z ESC, daj nowe o numer większym AWG i połącz z tymi od silnika tulejką na zakładkę zaciskarką, następnie lekko nawet można cyną puścić, ale tak po ludzku.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: pawelsky »

Flexx600 pisze:tu juz po paru probach ratowania sytuacji..
No niezla masakre tam zrobiles :shock:

Wez no te kable jeszcze raz przytnij, odizoluj 4-5mm, pocynuj, zlutuj ze soba i zaloz termokurcza. Przy okazji mozesz tez zmierzyc rezystancje uzwojen silnikow.

Nie wiem jak w 4 ale we wczesniejszych Phantomach w izolacji przewod byl tak naprawde podwojny, jesli w 4 rowniez upewnij sie ze lutujesz oba przewody.
motor.jpg
motor.jpg (37.63 KiB) Przejrzano 4283 razy
Flexx600
Posty: 26
Rejestracja: środa 01 mar 2017, 19:34
Lokalizacja: Eschwege,Niemcy

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: Flexx600 »

Cos znalazlem.Wyglada na to, ze na darmo tak masakrowalem te przewody bo one przewodza prad.Zmierzylem rezystancje miedzy przewodami czarny-szary-bialy.W trzech silnikach pokazuje konsekwentnie miedzy kazdym z przewodow(szary-czarny,czarny -bialy,bialy szary) 67kΩ.Natomiast w prawym przednim silniku jest tak : czarny-szary 51kΩ,czarny-bialy 51kΩ, bialy-szary 2Ω(!)
Mierzylem podczas kiedy silniki sa podlaczone do ESC wiec nie wiem czy silnik czy ESC zepsuty.
Wszystko bylo sprawne przed przecieciem i lutowaniem wiec dziwna sprawa.Widzialem jak koles na jednym filmiku ktory po fakcie znalazlem( https://www.youtube.com/watch?v=jFIkNnQoBOQ&t=2560s ) przed odlutowaniem silnikow odlacza ESC (24 minuta filmu).Ja tego nie zrobilem bo nie wiedzialem, ze trzeba- zreszta nie kumam ang.wiec nie wiem po co on to odczepial ale moze tu byc przyczyna i mam zrypane teraz ESC.Kable jak cialem to 3 na raz wiec moze jakies zwarcie powstalo.Jutro rozlacze kable i pomierze rezystancje zeby ustalic czy silnik czy ESC siedzi.
Awatar użytkownika
arek2081
Posty: 1054
Rejestracja: sobota 20 paź 2012, 04:53
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: arek2081 »

67kΩ między fazami silnika to chyba trochę za dużo, tam powinna być rezystancja w Ω a nie kΩ
Optic 6 (expander 12ch), eleres mod, OSD Remzibi, Fox 800, AP eleres V2, sony 600, gopro 4 sliver, pixhawk
tombstone
Posty: 750
Rejestracja: środa 17 lut 2016, 11:04

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: tombstone »

tak, ale on mierzył gdy silnik jest połączony z esc
a nie odlutowany całkiem
Awatar użytkownika
arek2081
Posty: 1054
Rejestracja: sobota 20 paź 2012, 04:53
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: arek2081 »

tombstone pisze:tak, ale on mierzył gdy silnik jest połączony z esc
a nie odlutowany całkiem
Przy takim podłączeniu i pomiarze zawsze miernik zawsze wskaże najniższą rezystancji, czyli uzwojenia
Optic 6 (expander 12ch), eleres mod, OSD Remzibi, Fox 800, AP eleres V2, sony 600, gopro 4 sliver, pixhawk
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: pawelsky »

Flexx600 pisze:nie kumam ang.wiec nie wiem po co on to odczepial
Tasme odczepia zeby jej nie uszkodzic przy lutowaniu.
Ghostwell
Posty: 66
Rejestracja: sobota 26 lis 2016, 12:17
Lokalizacja: Gdynia

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: Ghostwell »

Tak jak kolega wyżej ja również proponuję założyć izolację np termokurcz.
Kiedyś również lutowałem coś na Twoje podobieństwo i nie założyłem izolacji. Nie działało. Po zaizolowaniu działało jak trzeba.
Zwłaszcza że masz niezły odcinek nie izolowany.
SYMA X11, DJI Phantom 3 Advanced v2
GG: 1432262
Flexx600
Posty: 26
Rejestracja: środa 01 mar 2017, 19:34
Lokalizacja: Eschwege,Niemcy

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: Flexx600 »

Rezystancja pomiedzy zwojami 67 kΩ niby wysoka ale w 3 silnikach jest symetryczna tylko w tym jednym jest 51kΩ,51kΩ,2-3Ω
Jak najlepiej sprawdze co jest zepsute?
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: pawelsky »

Flexx600 pisze:Rezystancja pomiedzy zwojami 67 kΩ niby wysoka ale w 3 silnikach jest symetryczna tylko w tym jednym jest 51kΩ,51kΩ,2-3Ω
Jak najlepiej sprawdze co jest zepsute?
No to albo zle mierzysz (tudziez niedokladnie odizolowales przewody) albo masz walniety silnik. To nie jest aby ten silnik przy ktorym bylo zlamane ramie?

P.S. Zakladam ze mierzysz na odlutowanych silnikach.
Flexx600
Posty: 26
Rejestracja: środa 01 mar 2017, 19:34
Lokalizacja: Eschwege,Niemcy

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: Flexx600 »

Nie, to sa pomiary jezszce na przylutowanych silnikach.Mysle,ze wieczorem rozlutuje i zmierze jezscze raz.Rozlutowac tylko ten jeden co pokazuje inaczej czy jak i zmierzyc ??Mierze dobrze za kazdym razem tak samo pokazuje.na tym jednym tylko inyczej niz w pozostalych trzech.To nie ten z odlamanym ramieniem.Ja go odpalalem po wypadku - trzymalem ramie w palcach i wszytkie silniki chodzily dobrze, nie bylo zadnego bledu i reagowaly na polecenia kontrolera-silnik z odlamanym ramieniem niczym sie od pozostalych nie odroznial w pracy jak i teraz ma te same wartosci rezystancji w zwojach jak pozostale dwa.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Phantom 4 wypadek ,wymiana obudowy

Post autor: pawelsky »

Flexx600 pisze:Nie, to sa pomiary jezszce na przylutowanych silnikach.
No to po co takimi wynikami glowe zawracasz? Pisales to juz wczesniej :roll:
Flexx600 pisze:trzymalem ramie w palcach i wszytkie silniki chodzily dobrze
Ale nie chodza, wiec to juz nie ma znaczenia. Moze miales szczescie, a po rozkreceniu dokonczyles tylko dziela zniszczenia po crashu.

Obstawiam przerwane albo zle odizolowane przewody bo kΩ to za duzo (choc ktos kto ma pod reka silnik od P4 moglby potwierdzic).

P.S. A Jagoda za podsuniecie pomyslu z cieciem przewodow bedzie sie w piekle smazyl :evil:
ODPOWIEDZ