Tłumaczę bo piszesz tak jakbyś nie wiedział. Jak wiesz to spoko.maxxxior pisze:doskonale o tym wiem. Nie musisz mi tego tłumaczyć
Co za różnica jak jest to opisane - interesuje cię to co możesz dostać z pakietu a nie jak to nazwali.maxxxior pisze:zresztą Li-Iony nie mają chyba parametru C tylko określną z góry wydajność prądową?
Bo najwyraźniej takie mają z nimi doświadczenie tj. przy maksymalnym obciążeniu bateria oddaje to co ma napisane że powinna oddać ale tylko w pewnym zakresie swojej pojemności. Potem przy takim samym obciążeniu zaczyna klękać przez co dostajesz de facto tylko część zadeklarowanej pojemności. W samolotach do dalekich lotów to nie boli bo duże obciążenie masz tylko przy starcie gdy pakiet jest full a potem skapuje sobie pomalutku. Kopter chce dużo źryć non stop...maxxxior pisze:I wymienione przeze mnie wcześniej ogniwa mają 20-30A wydajności a koledzy i tak napisali że pobiorę z nich ok 50% pojemności przy kopterze. Czemu?
maxxxior pisze:tak jak napisałem, wszystkie elementy quadro są na 2-4S. Więc pytam: czy lepiej dać 4S1P czy 3s2P
A te 10-25A to ci wciąga przy 3S czy przy 4S. Bo jak przy 3S to sprawdź ile łyka pryz 4S - powinno być mniej czyli będzie ci łatwiej doskubać się wymaganych Ampów.maxxxior pisze:tak jak napisałem mój kopter zżera podczas normalnego lotu od 10 do 20A, w porywach 25A max
..choć podobnie jak Ben jestem zdania że Li-Ion do koptera to słaby pomysł.