Urban exploration

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Sabcio
Posty: 55
Rejestracja: środa 24 cze 2015, 06:58
Lokalizacja: Brzeg Dolny
Kontakt:

Re: Urban exploration

Post autor: Sabcio »

To i ja się dołączę.



Nie jest to żadne dzieło artystyczne jedynie film ukazujący Pstrąże z pewnej perspektywy.
Awatar użytkownika
kwinto
Posty: 304
Rejestracja: środa 27 lis 2013, 04:16
Lokalizacja: Toronto GTA

Re: Urban exploration

Post autor: kwinto »

15 lat temu byłem tam kilka razy na ćwiczeniach i nie wyglądało to tak tragicznie :(
Pozytywnie Zakręcony :)
n0timportant
Posty: 5
Rejestracja: środa 27 kwie 2016, 09:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Urban exploration

Post autor: n0timportant »

Pstrąże z dołu obecnie zdecydowanie nie wygląda tak zacnie, prawda to co mówią, że z góry wszystko ładniejsze :mrgreen:
Moja strona poświęcona Urban Exploration, czyli przemierzaniem opuszczonych miejsc: Opuszczone miejsca (Into the Shadows).
Awatar użytkownika
Chestnut
Posty: 336
Rejestracja: czwartek 22 sie 2013, 20:28
Lokalizacja: Krosno

Re: Urban exploration

Post autor: Chestnut »

tak, urbex i fpv, próbujemy od jakiegoś czasu pogodzić z kolegą te dwa hobby.
Po ostatniej wyprawie na opuszczony pgr dochodzę do wniosku, że taka wyprawa usprawiedliwia nagrania z 260 i 90,
raz- można wlecieć tam gdzie nie da się łatwo/ bezpiecznie wejść, dwa- mniej do targania ze sobą ;-)
Wrzucę jakieś fotki/ nagrania, tylko znajdę chwilkę żeby je poprzeglądać bo z wolnym czasem krucho- a wolę latać niż siedzieć przy kompie :mrgreen:

Panowie tube riders jakoś po prostu zrobili wokół całej wyprawy klimat jak wokoło podróży do oka cyklonu- a tak naprawdę to nie jest tam tak strasznie, czy trudno- ot, przykład panów z Flitetest, którzy najzwyczajniej pojechali ścigać się 250'tkami wokoło i przez "Dugę".
Teren nie jest już tak skażony jak kiedyś, najlepszym przykładem są coraz częściej spotykani osadnicy w Prypeci, czy jak kto woli "stalkerzy".

W temacie zakłóceń od Dugi- Duga żadnych nie generuje, nie powoduje też żadnych innych problemów niż zwyczajne odbicia od żelaztwa tych gabarytów, kwestia odpowiednich anten i ich ustawienia, a problem z zakłóceniami znika.
Mój największy lęk to sytuacja w której ja umieram, a Żona sprzedaje moje "zabawki" za tyle, za ile jej powiedziałem że je kupiłem...
ODPOWIEDZ