Demagnetyzer

czyli wszystko to co nie podpada pod powyższe działy ale ma związek z technikami stosowanymi w modelarstwie

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
hmm
Posty: 32
Rejestracja: czwartek 05 wrz 2013, 18:45
Lokalizacja: Milanówek
Kontakt:

Demagnetyzer

Post autor: hmm »

Cześć, chciałbym zmniejszyć offsety w pixhawku i w tym celu wybudować demagnetyzer. Posiłkując się tym co znalazłem na forum wyszukałem transformator i zanim zrobię sobie i pixowi krzywdę mam parę pytań. Znalazłem taki transformator:
https://goo.gl/photos/vGqHiaaBprC7EmJm7
Wystarczy, że odwinę stronę wtórną, a pierwotną zostawię tak jak jest i to będzie na tyle ? Czy będę musiał jeszcze przerobić rdzeń bo też gdzieś taką opcję widziałem. Następnie, gdy to będzie gotowe to przyłożyć na parę sekund do magnetometru w pixhawku i koniec? Dzięki i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
volender
Posty: 896
Rejestracja: sobota 27 kwie 2013, 16:56
Lokalizacja: Kraków

Re: Demagnetyzer

Post autor: volender »

hmm.. z tego co wiem demagnetyzuje się polem przemiennym o malejącej amplitudzie - przynajmniej okręty wojenne :p
jeżeli przyłożysz takie duże pole do magnetometru to obstawiam, że go zabijesz - to delikatne mems'y przecież.
już prędzej całą platformę.
Cyborg
Posty: 18
Rejestracja: poniedziałek 12 wrz 2016, 17:56
Lokalizacja: Kraków

Re: Demagnetyzer

Post autor: Cyborg »

hmm pisze:Wystarczy, że odwinę stronę wtórną, a pierwotną zostawię tak jak jest i to będzie na tyle ?
Jeżeli pozostawisz złożony rdzeń, to wytworzone pole magnetyczne zamknie się w rdzeniu i nic to nie da. Musisz rozebrać rdzeń. Po za tym musisz zastosować zmienne pole o malejącej amplitudzie, jak napisał kolega volendr - albo zastosować zasilanie szeregowo przez termistor (jak w starych TV) albo stopniowo odsuwać od transformatora. Po za tym zastanów się, co mogło się namagnesować w Twoim modelu (jakieś ferromagnetyki) - magnetometr na pewno ich nie zawiera i nie warto go "rozmagnesowywać".
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Re: Demagnetyzer

Post autor: miś »

Oj, takie rzeczy robi się lutownicą transformatorową. Jej grot pięknie działa jak pętla rozmagnesowująca. Wystarczy grot włączonej lutownicy zbliżyć do magnetometru aby prawie go objął, po czym powoli oddalić cały czas mając lutownicę włączoną. Wyłączyć można jak już będzie ze 20-30cm od magnetometru. Tyle.
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
volender
Posty: 896
Rejestracja: sobota 27 kwie 2013, 16:56
Lokalizacja: Kraków

Re: Demagnetyzer

Post autor: volender »

miś, no w sumie racja :) ale nie zabiłeś w ten sposób żadnego maga?
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Re: Demagnetyzer

Post autor: miś »

Nie zabiłem, a skutkuje, bo kiedyś bawiąc się MAG'iem i magnesem zrobił się spory offset, i lutownica pomogła.
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
hmm
Posty: 32
Rejestracja: czwartek 05 wrz 2013, 18:45
Lokalizacja: Milanówek
Kontakt:

Re: Demagnetyzer

Post autor: hmm »

I tego sposobu spróbuję :-> Dzięki wielkie za pomoc.
ODPOWIEDZ