Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

planetpoland
Posty: 9
Rejestracja: czwartek 07 sty 2016, 18:27
Lokalizacja: Polska

Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: planetpoland »

Witam.
Pogoda się zrobiła, więc po testach garażowych przyszedł czas na jakieś polatanie... no i skończyło się kretem.
Aby uniknąć takiego wypadku na przyszłość, chciałbym prosić o pomoc w znalezieniu przyczyny.
Wiem że przyczyną kreta było samoczynne odkręcenie się śmigła w locie, chodzi o śmigło CW czyli patrząc na nie od góry, kręci
się zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Pytanie tylko dlaczego się odkręciło? Z jaką siłą należało dokręcić nakrętkę śmigła?
Jest to quad na ramie S500 a silniki to 2212-920kv w wersjach CW i CCW czyli silniki maja gwinty przeciwstawne do kierunku obrotów, co teoretycznie powinno zapobiec samoodkręceniu?
Dodam że wcześniej latałem na śmigła typu DJI 9443 self-tightening i nie było żadnego problemu, chwilę latałem także na śmigłach 1038 mocowanych pod góry nakrętkami które były w komplecie z silnikiem i też było ok.
Dzisiaj chciałem przetestować nowe śmigła które do mnie przyszły, były to też 9443 dokładnie takie:
Obrazek
Zamontowałem je prawidłowo, po czym dokręciłem od góry nakrętkami oryginalnymi które były razem z silnikami, źle się przykręcić nie da bo nakrętka CCW pasuje tylko na silnik CCW, to samo przy CW. Nakrętki dokręcone palcami z dośc dużą siłą, tak samo jak przy wcześniejszych lotach na 1038. Wszystko niby ok, a jakieś 1-2min. po starcie śmigiełko stiwerdziło że dalej poleci samo na co quad powiedział: to nara. :)

Czy te śruby powinno się dokręcać kluczem? Z jaką siłą?
Skoro gwinty są typu self-tightening to powinny się dokręcać samoczynnie zarówno na śmigłach self-tightening jak i na oryginalnych nakrętkach z zestawu?
Awatar użytkownika
Adrián
Posty: 9286
Rejestracja: środa 03 wrz 2014, 11:11
Lokalizacja: 50°08′13″N ; 18°57′59″E

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: Adrián »

Należało ućyć kleju np loctite 243 na gwinty (co powinno być obowiązkiem, przy większości śrub, które mogą się odkręcić. Tylko z umiarem, wystarczy kilka zwojów), lub jeszcze lepiej nakrętki samohamownej/ z flanszą

Obrazek
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: kuczy »

planetpoland pisze:Jest to quad na ramie S500 a silniki to 2212-920kv w wersjach CW i CCW czyli silniki maja gwinty przeciwstawne do kierunku obrotów, co teoretycznie powinno zapobiec samoodkręceniu?
mam tą samą ramę i silniki - i jak pisałem tutaj, że mi się śmigło odkręciło, to wiele osób twierdziło, że to niemożliwe, nawet ktoś film mi przesłał, że jemu nie odlatuje :D a jednak...
rozwiązaniem jest noszenie w zestawie kluczyka o rozmiarze 12 - jak mocno? - kciukiem i palcem wskazującym obejmuję silnik, drugą ręką dokręcam tyle ile mogę (wiadomo, że nie będziesz kręcił do urwania gwintu przecież) - i od tej pory żadne śmigiełko mi nie odleciało.

ps - nie chcesz spróbować śmigieł 11 cali ? - aktualnie kupiłem 11x5 (jeszcze nie sprawdzone), chwilkę wcześniej latałem na 11x4,5 i było bardzo dobrze.
planetpoland
Posty: 9
Rejestracja: czwartek 07 sty 2016, 18:27
Lokalizacja: Polska

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: planetpoland »

Adrián pisze:Należało ućyć kleju np loctite 243 na gwinty (co powinno być obowiązkiem, przy większości śrub, które mogą się odkręcić. Tylko z umiarem, wystarczy kilka zwojów), lub jeszcze lepiej nakrętki samohamownej/ z flanszą

Obrazek
Kurcze loctite 242 leży na półce bo używałem na większość gwintów przy montażu ramy i silników, ale żeby na śmigła dawać to tego nigdzie nie wyczytałem. Te nakrętki z fotki gdzie można kupić? I czy są dostępne z lewym i prawym gwintem?
kuczy pisze:
planetpoland pisze:Jest to quad na ramie S500 a silniki to 2212-920kv w wersjach CW i CCW czyli silniki maja gwinty przeciwstawne do kierunku obrotów, co teoretycznie powinno zapobiec samoodkręceniu?
mam tą samą ramę i silniki - i jak pisałem tutaj, że mi się śmigło odkręciło, to wiele osób twierdziło, że to niemożliwe, nawet ktoś film mi przesłał, że jemu nie odlatuje :D a jednak...
rozwiązaniem jest noszenie w zestawie kluczyka o rozmiarze 12 - jak mocno? - kciukiem i palcem wskazującym obejmuję silnik, drugą ręką dokręcam tyle ile mogę (wiadomo, że nie będziesz kręcił do urwania gwintu przecież) - i od tej pory żadne śmigiełko mi nie odleciało.

ps - nie chcesz spróbować śmigieł 11 cali ? - aktualnie kupiłem 11x5 (jeszcze nie sprawdzone), chwilkę wcześniej latałem na 11x4,5 i było bardzo dobrze.
Hmm 11 cali? Tego te silniki nie wytrzymają, chyba że latasz na zasilaniu 3S, ja latam na 4S więc nawet 10x4,5 to na nie za dużo. Myślę że, 9,4x4x3 są optymalne przy 4S, a 10x3,8 to już max przy tych silnikach, oraz dają ok. 3-4 minuty dłuższy czas latania w porównaniu do 9,4x4,3
Poza tym przy 11 calach będzie bardziej podatny na podmuchy, słyszałem też że przy lataniu z gimbalem i kamerką (co zamierzam w przyszłości dołożyć) przy większych śmigłach występuje mocniejszy efekt jello.
Awatar użytkownika
Adrián
Posty: 9286
Rejestracja: środa 03 wrz 2014, 11:11
Lokalizacja: 50°08′13″N ; 18°57′59″E

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: Adrián »

planetpoland pisze:Kurcze loctite 242 leży na półce bo używałem na większość gwintów przy montażu ramy i silników, ale żeby na śmigła dawać to tego nigdzie nie wyczytałem. Te nakrętki z fotki gdzie można kupić? I czy są dostępne z lewym i prawym gwintem?
Pomijając mocowanie silników, to zabezpieczenie nakrętek przed odkręceniem śmigieł, to podstawa.
Już resztę można zwykle pominąć.
Z lewymi nie widziałem.
Gdzie kupić? W każdym budowlanym sklepie, lub google.
planetpoland
Posty: 9
Rejestracja: czwartek 07 sty 2016, 18:27
Lokalizacja: Polska

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: planetpoland »

Teraz sobie przypomniałem że widziałem takie w castoramie, ale co z tego jak właśnie same prawe. Nic zostaje stosować loctite + dokręcanie kluczem. Trochę to jednak dziwne moim zdaniem, ze odkręca się śruba w której gwint dokręca się w przeciwnym kierunku do pracy silnika, powinno to ją dociągać, jak widać źle myślałem. Nauczka na przyszłości i dla czytających wątek.
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: Rurek »

A może Ty masz odwrotnie ? Gwinty i nakrętki prawe (normalne) na silniku który się kręci CW a nakrętki lewe na CCW ?
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
planetpoland
Posty: 9
Rejestracja: czwartek 07 sty 2016, 18:27
Lokalizacja: Polska

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: planetpoland »

Rurek pisze:A może Ty masz odwrotnie ? Gwinty i nakrętki prawe (normalne) na silniku który się kręci CW a nakrętki lewe na CCW ?
Nie, na wszystkich silnikach nakrętki i śmigła typu self-tightening dokręcają się w przeciwną stronę do kierunku obrotów silnika. Na silnikach CW gwint jest lewy a na CCW prawy. Zakładając że silnik CW to taki który kręci się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, patrząc na quada od góry? Bo widziałem już też przykłady że niektórzy opisują silniki "z pozycji pilota" czyli tak jak w samolotach od spodu śmigła, co w przypadku multicopterów musiałby oznaczać że patrzymy na kierunki obrotów od dołu, czyli patrząc na niego w locie. Ale widzę że jednak większość opisów w przypadku multicopterów jednak zakłada widok od góry, czyli w przypadku APM ma to być tak:
Czyli silniki numer 1 i 2, srebrna nakrętka, silniki 3 i 4 czarna nakrętka, tak?
Obrazek
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: kuczy »

planetpoland pisze:Hmm 11 cali? Tego te silniki nie wytrzymają, chyba że latasz na zasilaniu 3S, ja latam na 4S więc nawet 10x4,5 to na nie za dużo.
nie doczytałem - faktycznie mam 3S. Przy okazji - jaki jest czas lotu z założonym / bez gimbala ? - testowałeś?
planetpoland
Posty: 9
Rejestracja: czwartek 07 sty 2016, 18:27
Lokalizacja: Polska

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: planetpoland »

kuczy pisze:
planetpoland pisze:Hmm 11 cali? Tego te silniki nie wytrzymają, chyba że latasz na zasilaniu 3S, ja latam na 4S więc nawet 10x4,5 to na nie za dużo.
nie doczytałem - faktycznie mam 3S. Przy okazji - jaki jest czas lotu z założonym / bez gimbala ? - testowałeś?
Z czasami lotu, to jeszcze ciężko coś dokładnie mi powiedzieć, ponieważ to były dopiero pierwsze loty testowe, jeszcze nie wszystko do końca skonfigurowane. No i po tej niespodziance z odkręceniem śmigła czekam kilka części, złamał sie uchwyt GPSa i pękło jedno ramię.
Wstępnie z tego co się bawiłem, to na pakietach multistara 5200mAh 4S, bez gimbala i kamery ( bo jeszcze nie kupione) przy wadze całkowitej łącznie z pakietem 1450g mam czas zawisu w granicach 20 minut. Przy pakiecie 8000mAh 4S waga wzrasta o 210g do 1660g a czas zawisu wydłuża się do ok. 26 minut. To na skrzydłach 10x3.8, na 9.4x4.3 przetestuje jak poskładam wszystko z powrotem w całość ;-)
A jakie czasy Ty osiągasz i przy jakiej wadze?
tomas1974
Posty: 102
Rejestracja: niedziela 20 wrz 2015, 13:41
Lokalizacja: Łódź

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: tomas1974 »

Zasada jest prosta, tam gdzie śmigło obraca ci się w prawo to zakładasz silnik z lewym gwintem i odwrotnie i nie ma prawa ci się nic odkręcać.
W takim układzie nie ma potrzeby stosowania kleju, zbędny jak kaszel.
Dokręcasz do lekkiego oporu a obracający się silnik resztę zrobi za ciebie.
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1713
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 22:54
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: fragles »

kuczy pisze:
planetpoland pisze:Jest to quad na ramie S500 a silniki to 2212-920kv w wersjach CW i CCW czyli silniki maja gwinty przeciwstawne do kierunku obrotów, co teoretycznie powinno zapobiec samoodkręceniu?
mam tą samą ramę i silniki - i jak pisałem tutaj, że mi się śmigło odkręciło, to wiele osób twierdziło, że to niemożliwe, nawet ktoś film mi przesłał, że jemu nie odlatuje :D a jednak...
rozwiązaniem jest noszenie w zestawie kluczyka o rozmiarze 12 - jak mocno? - kciukiem i palcem wskazującym obejmuję silnik, drugą ręką dokręcam tyle ile mogę (wiadomo, że nie będziesz kręcił do urwania gwintu przecież) - i od tej pory żadne śmigiełko mi nie odleciało.

ps - nie chcesz spróbować śmigieł 11 cali ? - aktualnie kupiłem 11x5 (jeszcze nie sprawdzone), chwilkę wcześniej latałem na 11x4,5 i było bardzo dobrze.
Miałem kilka kopterów, na różnych ramach i silnikach - jedyny przypadek samoczynnego odkręcenia śmigła w locie miałem też w S500 :shock: Podejrzewam też, że zgubiła mnie rutyna - po kilkuset lotach przestałem sprawdzać dokręcenie śmigieł przed lotem...
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: kuczy »

tomas1974, teorię każdy zna - a jak kupisz te silniki to możesz się zdziwić. Puki dokręcałem tak jak mówisz "Dokręcasz do lekkiego oporu a obracający się silnik resztę zrobi za ciebie." - to nie raz śmigło poleciało tam gdzie chciało.

Dodam, że idiotą nie jestem i kierunek obrotu silnika oraz kierunek gwintu (nakrętki) a także kierunek śmigła był sprawdzany wiele razy i jest poprawny. Kluczyk 12-stka załatwia sprawę. od tej pory nigdy nic nie odleciało... i proszę nie udowadniaj mi że jest inaczej, skoro śmigło przy silniku 2212-920kV fabryczna nakrętka potrafi się odkręcić (wbrew fizyce). Kup ten silnik, sprawdź to pogadamy.
planetpoland pisze:Przy pakiecie 8000mAh 4S waga wzrasta o 210g do 1660g a czas zawisu wydłuża się do ok. 26 minut. To na skrzydłach 10x3.8, na 9.4x4.3 przetestuje jak poskładam wszystko z powrotem w całość ;-)
A jakie czasy Ty osiągasz i przy jakiej wadze?
Tyle, że ja mam 3S (8000mAh). przy 11x4,5 czas lotu w jako-takim zawisie wyniósł 23min - 1260g (bez kamery, bez gimbala) więc masz lepiej na 4S i fajnie. przy 4S faktycznie może zostać z 10" co by sie silniki nie grzały.
Ostatnio w niedzielę latałem na 11x5, ale nie testowałem czasu bo to było spotkanie dla zabawy więc latanie też bardziej żwawe :D - ale i tak jestem zaskoczony jakie to "dziadostwo" potrafi być szybkie :)
Awatar użytkownika
YoGi
Posty: 369
Rejestracja: wtorek 24 mar 2015, 07:55
Lokalizacja: Białystok

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: YoGi »

kuczy pisze:fabryczna nakrętka potrafi się odkręcić (wbrew fizyce)
Jeśli masz włączony dumped light to jak najbardziej zgodnie z fizyką.
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Samoczynne odkręcenie się śmigła :(

Post autor: kuczy »

YoGi pisze:Jeśli masz włączony dumped light to jak najbardziej zgodnie z fizyką
Tak, wtedy mialem dumped light. A już się szykowałem na nobla z fizyki a tu znow przeszło bokiem :( biednemu zawsze wiatr w oczy, pozostaje "Duży Lotek" :P
ODPOWIEDZ