Anteny bartwaw - mała ewolucja

Elektronika w modelu i na ziemi

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

bartwaw
Posty: 1258
Rejestracja: sobota 05 mar 2011, 20:39
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: bartwaw »

Od wczoraj walczę z crossairem na 5.8.
Nie podobały mi się kanciate obudowy, wychodzi że docelowo powinny wyglądać tak:

Obrazek
Obrazek
Strona mojej kochanej córeczki:
http://www.igunia.pl
Jak nie wiesz na co przeznaczyć 1% odpisu z podatku - zajrzyj.
bartwaw
Posty: 1258
Rejestracja: sobota 05 mar 2011, 20:39
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: bartwaw »

Walczę z crossairem na 5.8. Po paru sztukach i poprawkach wymiarów jest idealnie.

Tak mnie dzisiaj naszło na fotkę :)

Obrazek

w środku wyglądam tak:
Obrazek

a parametry mam takie:
Obrazek

Po założeniu obudowy, trochę parametr się pogorsza, bo vswr jakieś 1.1 no i jak wiadomo mamy przesunięcie częstotliwości rezonansowej.

Jednak rozważam rezygnację z tych podpór, tym bardziej jak będzie obudowa. Cierpliwy jestem ale nie aż tak bardzo.
Strona mojej kochanej córeczki:
http://www.igunia.pl
Jak nie wiesz na co przeznaczyć 1% odpisu z podatku - zajrzyj.
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: Rurek »

Bartek a nie rozważałeś zabezpieczenia laminatu miedziowego przed piękną patyną ? :-) Czyli kąpiel w cynie? ---? http://allegro.pl/rtv-i-agd?id=10&order ... e-1-4-1214
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
bartwaw
Posty: 1258
Rejestracja: sobota 05 mar 2011, 20:39
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: bartwaw »

Myślałem nawet o srebrzeniu. Nawet mam preparat do srebrzenia.

Tylko, sposób w jaki robię helikalne na pewnym etapie i tak usunie tą warstwę.
Zauważ, że lut praktycznie nie wystaje nic poza reflektor.
Każdy helical tak ma.

Obrazek

No może crossairy... Choć takiego 1.2ghz to znowu problem, bo duży.
Strona mojej kochanej córeczki:
http://www.igunia.pl
Jak nie wiesz na co przeznaczyć 1% odpisu z podatku - zajrzyj.
piotr
Posty: 269
Rejestracja: piątek 23 kwie 2010, 23:40
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: piotr »

Cynowanie można zrobić tez na dużej powierzchni ,koszty nie muszą być duże trzeba preparat zamówić bezpośrednio u producenta. .
P.S
się delikatnie przypominam
pozdrawiam Piotr
bartwaw
Posty: 1258
Rejestracja: sobota 05 mar 2011, 20:39
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: bartwaw »

Mała wrzutka informacji.
Mam sporo pytań o anteny na 5.8 jak i sporo próśb o modyfikacje itp itd.

Największe problemy stwarzają mikrofale - 5.8Ghz łapiemy pod tą definicję ;)

Wszystkie anteny w moim przypadku to przemyślana konstrukcja pod względem parametrów jak i samej konstrukcji.

Właściwie, przy tych częstotliwościach żadna antena nie wychodzi idealnie z dostępnych kalkulatorów.
By dojść do dobrych parametrów trzeba było albo symulacje na 4NEC albo żmudnie robić kolejne konstrukcje z małymi poprawkami. Zresztą 4nec nie uwzględnia wszystkich parametrów, materiałów więc i tak nie obywa się bez anteny, pomiaru, kolejnej anteny i kolejnego pomiaru.

Ogólnie przy 5.8Ghz każdy element/materiał ma znaczenie:

1. długość kabla - istotny parametr - nie ma się co oszukiwać, żaden popularny kabel nie ma 50 ohm. Nawet RG402
2. użyty materiał na podtrzymanie promiennika (helikal) - używam akrylu, jednak jest to antena odbiorcza i ma to trochę mniejsze znaczenie. Aktualnie pracuję nad helicalami w wersji expert - gdzie wspornik będzie teflonowy.
3. Zauważyłem także, że w helicalu feedpoint ma znaczenie. Np nasmarkać cyny to nie można :) Dlatego sposób lutowania jak i ilość cyny są takie a nie inne. Zresztą fotka mówi sama za siebie:
Obrazek
Takie rozwiązanie, pociągnęło problem trwałości połączenia. To zostało rozwiązane tak, że kabla w normalnym użytkowaniu nie ma możliwości wyrwania. Już parę razy chciałem zrobić test na zerwanie ale ciągle brak czasu. Jednak testując w rękach, przypuszczam, że prędzej złamie się reflektor :)

4.
Koniczyny. Tutaj nie każdy klej nadaje się idealnie. Hot glu jest wygodny ale nie najlepszy. Znalazłem epoksyd który lepiej się sprawdza a zarazem jest go znacznie mniej. Właśnie testuję to rozwiązanie.
5. Kolor farby. Testowałem nawet to, i powiem, że nawet to ma wpływ na parametry. Nie jakiś spory, ale...
6. i jeszcze kilka innych parametrów :)


Kolejną istotną sprawą, przy antenach na te częstotliwości, to uzyskanie zadowalającej powtarzalności. Dla użytkownika właściwie te zagadnienie nie ma znaczenia. Ale z mojego punktu widzenia jest to bardzo istotny parametr, gdyż oznacza jaki odsetek anten poleci do kosza albo poprawki.
Powtarzalność naprawdę mam już bardzo dobrą.
Gdzieś mam fotki kilkudziesięciu listków do koniczyn. Każdy taki sam z idealnymi, ostrymi kątami na zagięciach (jak na grubość tego drutu). Nadmienię, że przy koniczynach ten parametr (kąt) jest bardzo istotny.

Trwałość.

W moich antenach jest to, mam nadzieję, dobry kompromis między trwałością a parametrami. Na przykład na 200 sztuk helikali tylko dwie sztuki uległy "awarii". W jednej użytkownikowi sam się ułamał kabel przy wtyczce ;) hmm...
Drugi przypadek, sam się złamał wspornik ;) hmmm ;)

Reasumując i zmierzając do sedna sprawy.

Jeżeli chodzi o anteny na 5.8Ghz. Mogę zrobić wedle życzeń dowolny kabel, kolor nawet zrobić pancerną wersję jednak nie gwarantuję parametrów takich jakie mają regularnie oferowane anteny. Można poeksperymentować innymi opcjami, ale to dodatkowy czas a czas to pieniądz.


Zresztą, jak można zauważyć, IBCrazy także nie oferuje anten na 5.8Ghz strojonych na konkretne kanały, w dowolnych kolorach czy też z różnymi długościami kabli. Ciekawe dlaczego :) ? Nie porównuję się do niego. Ale chcę pokazać, że niektóre rozwiązania nie są opłacalne - nie opłacalne dla odbiorcy :)


Już trochę robię te anteny, wiele rozwiązań przetestowałem i jeżeli chodzi o 5.8Ghz, to anteny będę oferował w jednym słusznym kolorze (tu będzie fluorescencyjny pomarańcz) z jedną słuszną długością kabla. Nie robię ich także na kątowym wtyku.
Jedyne co można wybrać to rodzaj złącza (SMA czy RP-SMA) oraz rodzaj polaryzacji (lewoskrętna i prawoskrętna).


Modyfikacje przy antenach na 5.8Ghz oczywiście możliwe - po uzgodnieniach, jednak w tym przypadku (5.8Ghz) oznaczać to będzie na pewno wyższą cenę za produkt modyfikowany.

Jeszcze jedno, generalnie koniczyny są na kablu RG316D - nie jest to zwykły RG316. Zasadnicza różnica między RG316 a RG316D to zakres dedykowanej pracy. RG316 to kabel do 2.4Ghz, RG316D może pracować do 6Ghz. RG316D jest też dużo sztywniejszy od RG316, gdyż RG316D jest w podwójnym oplocie.
Koniczyny mogą być także na RG402 i pojawią się na tym kablu bo RG402 jest niewątpliwie lepszy, ale ...
RG402 jest dużo sztywniejszy, co oznacza, że przy krecie prawdopodobieństwo uszkodzenia, pokrzywienia anteny jest znacznie większe.
Przy dobrze dobranej długości kabla RG316D nie ma jakiejś istotnej różnicy w parametrach anten.
RG316D można także fajnie wygiąć. Wystarczy kabel umiejętnie podgrzać Hotairem (ostrożnie i nie za mocno !) lub suszarką, wygiąć, odczekać aż wystygnie i ładnie kabel zapamięta kształt.
RG316D przy jakimś zahaczeniu anteną/kabel się wygnie.
RG402 zahaczenie prędzej będzie oznaczało, że zmienimy geometrię anteny.

Od jakiegoś czasu wszystkie helicale są na RG402. Tutaj sprawdza się on idealnie.

Parę osób się pytało, że nie widzą jaką metodą dopasowuję impedancję helicala. IBCrazy stosuje jego blaszkę. Testowałem różne metody i akurat ja najlepsze dopasowanie uzyskuję stosując pierwszą 1/4 zwoju równoległą do reflektora.


Jak znajdę chwilę czasu to przedstawię porównanie wykresów vswr w przypadku koniczyny. Od gołej wersji do wersji wzmocnionej klejem HotGlue, epoksydem aż po pomalowaną i w obudowie.
Dlatego, że są tu różnice rozważam dwie wersje - Expert oraz Standard.
Expert - antena o bardzo dobrych parametrach ale mniej wytrzymała.
Standard - bardziej wytrzymała, ale kosztem parametrów.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 18 sty 2016, 13:47 przez bartwaw, łącznie zmieniany 2 razy.
Strona mojej kochanej córeczki:
http://www.igunia.pl
Jak nie wiesz na co przeznaczyć 1% odpisu z podatku - zajrzyj.
nowy
Posty: 112
Rejestracja: niedziela 28 lip 2013, 09:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: nowy »

A ja mam pytanie trochę techniczne.. Czy dałbyś radę zrobić fotki poszczególnych modeli i nanieść podstawowe wymiary? Np po ile mm mają poszczególne elementy, jakie są długości kabli, jakie średnice gołej i z osłonką.. Niby na fotkach jest kilka pierdół które mogą posłużyć jako skala, ale np w moim odczuciu znając wymiary łatwiej można kombinować z miejscem montażu bądź umiejscowieniem nadajnika..
Awatar użytkownika
pilot
Posty: 915
Rejestracja: czwartek 16 gru 2010, 19:40
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: pilot »

nowy pisze:...Czy dałbyś radę zrobić fotki poszczególnych modeli i nanieść podstawowe wymiary? ... w moim odczuciu znając wymiary łatwiej można kombinować z miejscem montażu bądź umiejscowieniem nadajnika..
Nie przesadzasz trochę ? Zamawiasz antenę i wtedy możesz ją sobie dopasować ale pytanie do czego ? Antena nie jest chowana do wnętrza modelu więc nie są chyba krytyczne wymiary. A przybliżone wielkości można wziąć z kalkulatora.
Pozdrawiam
Krzysiek
nowy
Posty: 112
Rejestracja: niedziela 28 lip 2013, 09:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: nowy »

Owszem - mogę zamówić antenę i wtedy kombinować z poukładaniem gratów, ale też można i odwrotnie - nie mając anteny i czekając na nią tak wszystko poukładać by jedno drugiemu nie przeszkadzało. To tak jak np z silnikiem - znając rozstaw mocowania mogę dopasować robienie ramy bądź jej zakup, a odwrotnie - może się okazać że coś mam za duże bądź za małe, i trzeba kombinować.
Jeśli - jak pisze Bartek - długość czy grubość kabla ma znaczenie, to chyba łatwiej tak coś tworzyć by nie okazało się że zabraknie 2-3cm, i wszystko trzeba przerabiać..
bartwaw
Posty: 1258
Rejestracja: sobota 05 mar 2011, 20:39
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: bartwaw »

Może w kwestii wymiarów to pomoże:

Obrazek
Strona mojej kochanej córeczki:
http://www.igunia.pl
Jak nie wiesz na co przeznaczyć 1% odpisu z podatku - zajrzyj.
nowy
Posty: 112
Rejestracja: niedziela 28 lip 2013, 09:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: nowy »

Super - dokładnie coś takiego, dzięki :)
BBartkiewicz
Posty: 84
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 22:09

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: BBartkiewicz »

Dziś dostałem Helica od bartwaw, bardzo fajnie wykonane, polecam!
Awatar użytkownika
automaciek
Posty: 1035
Rejestracja: wtorek 16 paź 2012, 08:03
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: automaciek »

BARTWAW a jak zapatrywać sie na restrykcje w kwestii długości i sztywności przewodu antenowego w sytuacji gdy helical ląduje na AT, a musi być podlaczony do diversity (np. by MIŚ). Bo właśnie w takiej sytuacji jestem.
Zapraszam na: http://automaciek.webhop.net oraz na miniblog modelarza: http://automaciek1.esy.es/
Nowy członek rodziny : PENTAX K-S2 https://www.flickr.com/photos/141377769@N08/
Awatar użytkownika
pilot
Posty: 915
Rejestracja: czwartek 16 gru 2010, 19:40
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: pilot »

Ja mam już 2 helikale i też polecam, robota perfekcyjna. Pierwszy 3,5 zw. był już testowany, drugi 9 zw, dopiero bliżej wiosny :-)
Ten używany założony był do gogli i porównywany z koniczyną od KKacpra. Jest trochę lepiej, kąty dość szerokie ale to jeszcze nie to o co mi chodzi. Zamiarem jest uzyskanie w miarę dobrego obrazu w niskim locie za przeszkodą typu krzak, drzewo itp. Drugi ma trafić z odbiornikiem na traker i mam nadzieję, że poprawi się jakość odbioru ale to dopiero do sprawdzenia w terenie :-)
automaciek pisze:... helical ląduje na AT, a musi być podlaczony do diversity (np. by MIŚ)....
A jaki jest cel takiego rozwiązania ? Też ostatnio się zastanawiałem czy sensowne jest diversity + traker i wg opinii nie ma to większego sensu - w końcu antena i tak zasuwa za modelem :-)
Pozdrawiam
Krzysiek
Awatar użytkownika
automaciek
Posty: 1035
Rejestracja: wtorek 16 paź 2012, 08:03
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Re: Anteny bartwaw - mała ewolucja

Post autor: automaciek »

Jest sens - jedna stacja bazowa do kilku modeli (w tym 250 bez gps) bez przekładania anten.
Zapraszam na: http://automaciek.webhop.net oraz na miniblog modelarza: http://automaciek1.esy.es/
Nowy członek rodziny : PENTAX K-S2 https://www.flickr.com/photos/141377769@N08/
Zablokowany