Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Ben
Posty: 543
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:52
Lokalizacja: Okolica Koszalina

Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: Ben »

Witam.

Rozważam zakup nowego autopilota. Tyle jest tego na rynku że trudno się zdecydować, a jak wiadomo skośnoocy przyjaciele wszystko potrafią skopiować i wyprodukować. Oczywiście szczują nas cenami a muszę się przyznać jest to dość ważny element dla mnie. Może komuś udało się kupić w pełni sprawnego Pixhawk'a ze sklonowanych, był bym wdzięczny za jakieś wskazówki.
pozdrawiam
Ben
Awatar użytkownika
MacPiston
Posty: 1051
Rejestracja: niedziela 02 lis 2014, 10:30
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: MacPiston »

Chętnie skorzystam z informacji bo chyba zamienię swoją nazę V2 (Lite). Jakiś konkretny sklep czy wszystkie są takie same?
oko
Posty: 919
Rejestracja: wtorek 22 paź 2013, 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: oko »

Pixhawk lite po tysiąckroć, od kiedy nastał to jest sytuacja którą bardzo lubię: nie ma się nad czym zastanawiać :)
Awatar użytkownika
MacPiston
Posty: 1051
Rejestracja: niedziela 02 lis 2014, 10:30
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: MacPiston »

A podłącze do niego wszystko bez przerabiania wtyczek? Tego się najbardziej obawiam, że coś nie będzie pasowało. Ogólnie to właśnie kampiłem na zestaw za ok. 470 złotych że wszystkim.
oko
Posty: 919
Rejestracja: wtorek 22 paź 2013, 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: oko »

Przerabiania względem czego? Nawet jeśli, to jaki to problem zacisnąć albo przelutować kilka kabelków? Ale względem APMa nic nie trzeba przerabiać, nie licząc dodania nowych funkcji.
Awatar użytkownika
MacPiston
Posty: 1051
Rejestracja: niedziela 02 lis 2014, 10:30
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: MacPiston »

No to chyba się skuszę :) Kto chce kupić nazę? XD
Awatar użytkownika
Ben
Posty: 543
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:52
Lokalizacja: Okolica Koszalina

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: Ben »

oko pisze:Pixhawk lite po tysiąckroć, od kiedy nastał to jest sytuacja którą bardzo lubię: nie ma się nad czym zastanawiać :)
Ciekawa alternatywa gabarytowo no i cenowo, ale czy da radę uaktualniać oprogramowanie?
pozdrawiam
Ben
oko
Posty: 919
Rejestracja: wtorek 22 paź 2013, 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: oko »

Ben pisze:Ciekawa alternatywa gabarytowo no i cenowo, ale czy da radę uaktualniać oprogramowanie?
Całkowicie bezproblemowo, bezpośrednio przez USB, z APM Plannera albo w dowolny inny sposób. Nie ma żadnych komunikatów o nieoryginalnej płytce, to już dawna historia.

EDIT: jedyne, na co warto zwrócić uwagę, to fakt że na niektórych aukcjach jest z obudową, a na innych nie.
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: Rurek »

Czyli np ten: http://www.goodluckbuy.com/px4-pixhawk- ... xhawk.html się nada?
Obrazek
Czego w nim brakuje w stosunku do większego brata, zwykłego Pixhawka?
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
oko
Posty: 919
Rejestracja: wtorek 22 paź 2013, 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: oko »

Rurek pisze:Czyli np ten: http://www.goodluckbuy.com/px4-pixhawk- ... xhawk.html się nada?
Bardzo porządny gość :)
Rurek pisze:Czego w nim brakuje w stosunku do większego brata, zwykłego Pixhawka?
Masz w opisie tej aukcji. Nie ma głośnika, kilku egzotycznych portów, a z mniej egzotycznych to chyba ISP, ale to można przeboleć.
Awatar użytkownika
mate
Posty: 134
Rejestracja: piątek 01 lis 2013, 14:19
Lokalizacja: Zgierz/Wroc

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: mate »

Ja mam klona z aliexpress, ale jakbym teraz kupował to dołożyłbym do AUAV-X2. Brak tych niefortunnych wtyczek, rozmiar, wykonanie (porządne luty, dobre komponenty). Brak problemów z lataniem w zimne dni, co jest bolączką wielu klonów. Minusem - cena.

http://arsovtech.com/?page_id=1502
oko
Posty: 919
Rejestracja: wtorek 22 paź 2013, 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: oko »

mate pisze:Brak problemów z lataniem w zimne dni, co jest bolączką wielu klonów
Nigdy nie miałem żadnych problemów tego rodzaju, zimno, ciepło, sucho czy mokro. Złącza DF-13 (czy jak im tam) nie są najlepsze, ale je wklejam na stałe i dalej zaciskam zwykłe "serwowe".
Awatar użytkownika
Ben
Posty: 543
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:52
Lokalizacja: Okolica Koszalina

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: Ben »

mate pisze:Ja mam klona z aliexpress, ale jakbym teraz kupował to dołożyłbym do AUAV-X2. Brak tych niefortunnych wtyczek, rozmiar, wykonanie (porządne luty, dobre komponenty). Brak problemów z lataniem w zimne dni, co jest bolączką wielu klonów. Minusem - cena.

http://arsovtech.com/?page_id=1502
Czyli MINI APM PRO Jak widać jest sporo bliźniaków Pixhawaka, wszystko fajnie ale z manualami i e/w opisami jest kiepsko.

Z powyższych opisów najszybciej zdecydował bym się na MINI APM PRO - mała kompaktowa obudowa oraz klasyczne "goldpinowskie" złącza ;-)

Ponieważ jestem "parapeciarzem ze zboczeniem termicznym" po wiosny mam czas, u mnie sezon się kończy ~ 15 października.

EDIT - literówka
Ostatnio zmieniony niedziela 20 wrz 2015, 19:42 przez Ben, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Ben
oko
Posty: 919
Rejestracja: wtorek 22 paź 2013, 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: oko »

Ben pisze:wszystko fajnie ale z manualami i e/w opisami jest kiepsko
APM jest udokumentowany rewelacyjnie, a w przypadku klonów niewiele zostaje do dokumentowania. Opisy gniazd, połączeń itd są z łatwością dostępne w sieci.

Zależy od zastosowań, ale jeśli się chce wykorzystywać coraz nowe możliwości, to nie ma ucieczki od 32 bitów. Prosty kontroler samolotu - APM da radę jeszcze długo, ale gorzej z zaawansowaną nawigacją, mapami terenu, logowaniem, liczbą portów...
Awatar użytkownika
L.mArK
Posty: 687
Rejestracja: wtorek 16 lip 2013, 22:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Pixhawk e/w klon - czy warto, jeżeli już to gdzie kupić.

Post autor: L.mArK »

w dziale giełda mam do sprzedania komplet fixhawka, używany rok
ODPOWIEDZ