Mylisz się Ja bardzo lubię dłubać i pewnie jak by mnie było stać na fajne zabawki do mojej modelarni to bym sobie kupił. Mam przynajmniej jednego znajomego który mógł by się podcierać kasą a ma hobbystyczny warsztacik stolarski wyposażony na takim poziomie że nie jedna profesjonalna stolarnia by pozazdrościła wyposażenia, a po co mu to ? Po to żeby się po ciężkiej orce w pracy móc się odprężyć dłubiąc jakieś pierdoły dla rodziny. Pamiętaj że mając kupę kasy można spełnić wiele marzeń a nie kleić samemu np frezarkę CNC bo nie stać na wydanie 10k na zabawkę do dłubania hobbystycznegoLee pisze:PiotrSz, gdybyś podcierał się hajsem to byś sam nic nie wycinał tylko kupował wszystko gotowe/zrobione/PNP...
Proste, masz kasę łątwiej spełniać marzenia.