Cobra. Właśnie doszedł do mnie taki sam zasilacz jak twój. Czy robiłeś już modyfikacjecobra pisze:Zasilacz właśnie doszedł. Po otwarciu obudowy widzę, że nie jest taki sam, jak w opisie modyfikacji Misia. Na razie nie mam jak zdjąć blachy, zrobię to dopiero w domu.
Zasilacz xbox
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Zasilacz xbox
Re: Zasilacz xbox
Nawet zdjęć nie dał. Więc możesz być pierwszyPiotrowy pisze:Czy robiłeś już modyfikacje
No a ja przetestowałem jak chodzi zasilałka przerobiona na 14V z obciążeniem ok. 12A. Pół godziny chodziła OK. A stolik do drukałki zagrzał się do 115 stopni w 15min Kolejne 6 min i doszło do 125 stopni
Pzdr. -----MIŚ-----
Re: Zasilacz xbox
No to mam zasilacz i ja. Uruchomiłem go wstępnie bez żadnych przeróbek. Uciąłem jedynie wtyczkę na kablu i zarobiłem goldami. Oczywiście zwarłem stosowne kabelki, aby od razu startował. Pierwszy i jedyny jak na razie test, wypadł zadowalająco. Ładowałem pakiet prądem 12A, zasilacz dawał 13,9A przy napięciu 11,77V i był jedynie lekko ciepły. To jak na razie mi wystarcza. Ale jest i mankament i to dość upierdliwy. Wentylatorek w środku pracuje cały czas, wydając niezbyt głośny, ale bardzo nieprzyjemny ton. Zdecydowanie wolę szum mojego zasilacza z komputera. Nie wiem czy ten typ tak ma, czy tylko u mnie tak to wyje?
Pozdrawiam
Marek
Marek
Re: Zasilacz xbox
To chyba zależy od wieku zasilacza. Mam 3 szt, w dwóch gwizda głośniej, w trzecim jest ciszej i ma wolniejsze obroty (pewnie jest zapchany kurzem albo przytarty). Ale można przywyknąć.
Pzdr. -----MIŚ-----
Re: Zasilacz xbox
U mnie ledwo słyszalny cichutki "szmer".
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Re: Zasilacz xbox
Chyba będę musiał jednak rozebrać i przyjrzeć się temu wiatrakowi, bo jest to naprawdę upierdliwe.
Pozdrawiam
Marek
Marek
Re: Zasilacz xbox
Mam grzalke silikonowa, niby lepsza od MK2, wiec nic nie modyfikowalem. Zobacze jak będzie bez modyfikacji.Piotrowy pisze: Cobra. Właśnie doszedł do mnie taki sam zasilacz jak twój. Czy robiłeś już modyfikacje
________________
Cobra
Cobra
Re: Zasilacz xbox
Wiesz, na wyższym napięciu zawsze będzie szybciej. A nie sądzę że ten silikon zagrzeje stół w rozsądne 10-15 minut.cobra pisze:Mam grzalke silikonowa, niby lepsza od MK2, wiec nic nie modyfikowalem.
To zrób dokumentację foto, bo mimo szczerych chęci nie udało mi się dostać do wentylatora, a nie chciałem niczego połamać.marekj pisze:Chyba będę musiał jednak rozebrać i przyjrzeć się temu wiatrakowi, bo jest to naprawdę upierdliwe.
Pzdr. -----MIŚ-----
Re: Zasilacz xbox
W moim radiatory i inne były przyklejone do drugiej części obudowy z wentylatorem + jedna śróbka.
Re: Zasilacz xbox
Choroba, trochę za późno. Właśnie złożyłem wszystko ponownie. U mnie jest podobnie, jak napisał Lee. Górna połówka trzyma się z elektroniką tylko na silikonowej paście przewodzącej ciepło (u mnie nie było żadnej śrubki). Po odjęciu jej (dość mocno odciągać przez dłuższą chwilę, aż puści). Na wierzchu zobaczymy upapraną pastą silikonową, taśmę samoprzylepną, którą zdejmujemy. Pod nią jest blacha alu, mocowana kilkoma wkrętami do obudowy. Są też dwie śrubki ze zwykłym gwintem, trzymające radiator, umieszczony pod blachą. Po odkręceniu mamy na wierzchu wentylator, który trzeba wysunąć z pokrywy.To zrób dokumentację foto, bo mimo szczerych chęci nie udało mi się dostać do wentylatora, a nie chciałem niczego połamać.
Wyczyściłem, uzupełniłem pastę silikonową, skręciłem i chodzi tak samo. Sam wentylator w ręku chodził poprawnie. Pracuje on jako wentylator odśrodkowy i ten dźwięk chyba bierze się z przepływu powietrza. Po prosu robi się taka mikro syrenka i chyba nie ma na to rady.
Pozdrawiam
Marek
Marek
Re: Zasilacz xbox
Ja dotarłem do momentu że została blacha z wentylatorem w górnej części. Kilka śrubek wykręciłem (nie pamiętam ile) ale widocznie nie wszystkie bo nie udało mi się wyciągnąć tej blachy z górnego dekla. Ale nic to, nie mam zamiaru znów tego rozbierać
Pzdr. -----MIŚ-----
Re: Zasilacz xbox
A byłeś już tak blisko. To jest jeszcze lekko podklejone po krótszych krawędziach. Trzeba nieco podważyć śrubokrętem i odchodzi. U mnie cała wolna przestrzeń była zapchana kurzem.
Pozdrawiam
Marek
Marek
-
- Posty: 10
- Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 19:45
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zasilacz xbox
Pozdrawiam, życzę sukcesów! Moje zasilacze działają cały czas od poprzedniej mojej tu wizyty. Jednak mam je wyjęte z obudów i wymieniłem kondensatory wszystkie bo jeden z nich nie startował z obciążeniem. Używam ich do oświetlania w garażu i przed domem :). Jednak do następnych projektów zastosuję zasilacze DELL SFF. Moc podobna a nawet większa. Dodatkowo, są one bez wentylatora.
http://allegro.pl/oryginalny-zasilacz-d ... 40289.html o, takie.
http://allegro.pl/oryginalny-zasilacz-d ... 40289.html o, takie.
Re: Zasilacz xbox
Jakoś zapomniałem napisać o modyfikacji zasilacza. Nie chciało mi się go rozbierać ...
Dałem tylko obciążenie na 5V i jakieś kondensatory (nie mogę znaleźć schematu) i napięcie podniosło się z 11,8V do 13,2V. Dla mnie wystarczy - stolik grzeje się szybko.
Dałem tylko obciążenie na 5V i jakieś kondensatory (nie mogę znaleźć schematu) i napięcie podniosło się z 11,8V do 13,2V. Dla mnie wystarczy - stolik grzeje się szybko.
________________
Cobra
Cobra
Re: Zasilacz xbox
Nabyłem ten zasilacz, a nawet 2szt. i nie był bym sobą, gdybym go nie rozkręciłElektronit pisze:...Jednak do następnych projektów zastosuję zasilacze DELL SFF. Moc podobna a nawet większa. Dodatkowo, są one bez wentylatora.
http://allegro.pl/oryginalny-zasilacz-d ... 40289.html o, takie.
"Tabliczka znamionowa" zgodna z tą pokazaną na aukcji, więc nie jest źle
Potrzebny był "specjalistyczny" torx z dziurką
Po zdjęciu plastikowej obudowy, ukazał się porządnie ekranowany "klocek" zasilacza:
Strona INPUT, czyli podłączenie do sieci i widoczny (chyba) bezpiecznik:
Teraz to, co interesuje nas najbardziej, czuli strona OUTPUT:
Jak widać na poniższym foto, są dwie "wiązki" przewodów Vo (białe przewody) oraz GND (czarne przewody), i jeszcze dwa kabelki: niebieski, opisany jako remote i czerwony z opisem a jakże RED:
W związku z za pewnym "przerabianiem" wyjścia, otrzymujemy "w prezencie" łatwe pola lutownicze:
Testów obciążenia nie wykonam, bo mój multimetr działa tylko do 10A
EDYTA: Zapomniałem o ważnej sprawie...
Ostatnio zmieniony środa 22 kwie 2015, 20:31 przez Kowal, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Artur
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...