Autopilot by Zbig & Pitlab

Zbig · Post autor: **Zbig** » czwartek 01 maja 2014, 19:44

Bez sygnału z odbiornika serwa powinny być luźno - AP nie wysyła sygnały (sprawdź czy da się poruszyć serwo palcami). Serwa po prostu zasilone bez sterowania potrafią same wykonać pewnien spontaniczny ruch podczas właczania. To jest poza kontrolą autopilota

majtek · Post autor: **majtek** » czwartek 01 maja 2014, 21:55

Rzeczywiście spontaniczny ruch serwa, sygnału nie ma, mogę je poruszać. Ale zawsze wychylają się w tą samą pozycję. A jak były tylko pod odbiornik podpięte to przy uruchamianiu się nie poruszały. A teraz pod ap i się poruszają tak jak by ap dawał jakiś sygnał w trakcie uruchamiania.

laciaty · Post autor: **laciaty** » piątek 02 maja 2014, 07:31

Wczoraj robiąc testy wersji finalnej 2.20 po pierwszym wgraniu softu o mało nie rozbiłem modelu.

Po wylądowaniu (opanowanie modelu było możliwe tylko bez stabilizacji) okazało się, że lotki w STAB reagują jakby z opóźnieniem. Zachowywały się coś na kształt serw w podwoziu chowanym - bardzo powoli wracały do neutrum.

Po ponownym wgraniu wersji RC3 było wszystko wporządku więc postanowiłem jeszcze raz wrzucić wersję finalną i tym razem nie było już problemu z serwami.

Może ktoś miał podobny problem?

Skipper · Post autor: **Skipper** » piątek 02 maja 2014, 17:10

Zbig pisze:Informuję, że na stronach Pitlaba dostępna jest już oficjalna wersja Firmware 2.20 do AP (a także OSD, GS i FPV_managera):

http://www.pitlab.pl/osd-by-zbig/do-pobrania.html

O, to, to.....

Zmobilizowany przez Zbiga prawie skończyłem przeróbkę swojego Cularisa. Pracy było 10 do 15 razy więcej niż się spodziewałem

. Natrafiłem na jakis paskudny jitter serwa lotki (lewej). W radiu mam poustawianych sporo mixów i paskudztwo pojawia się tylko w butterfly'u i tylko w pobliżu skrajnego wychylenia lotki w górę. Lotki "idą" przez AP a klapy bezpośrednio z radia. Pewnie muszę wymienić serwo ale będę wdzięczny za jakieś pomysły co jeszcze może być przyczyną.

Zbig · Post autor: **Zbig** » piątek 02 maja 2014, 18:00

Stawiam na serwo. Miałem taką przypadłość w oryginalnych serwach Sky Surfera

Problem szczególnie nasilał się po włączeniu nadajnika video

Skipper · Post autor: **Skipper** » piątek 02 maja 2014, 18:54

Zbig pisze:Stawiam na serwo.....
Problem szczególnie nasilał się po włączeniu nadajnika video

Mam Dragonlinka i leci po PPM do AP. Jedna klapa jest na kanale 8 a druga na 9. Muszę sprawdzi co sie dzieje przy wyłaczonym video. Serva mam Hiteca - wymienie i się zobaczy. Muszę wymienić na obu lotkach coby mieć to samo.

Pytanie za 50000 punktów. Jak ustawię w aparaturze zakresy, krzywe itp. to teoretycznie mogę mieć dwa różne serwa i synchronizować je z poziomu aparatury. Jak się włączy STAB czy AUTO to najpewniej nie będzie w stanie tego wyrównać czyli zamiast niesymetrycznego wychyłu lotek będzie wszystko symetrycznie. Czy tak? Pewnie tak bo skąd AP ma wiedzieć o ustawionych róznicach wychyleń góra-dół. Jak to jest w trybie STAB. Dalej jest proporcjonalnie czy AP przejmuje kontrolę i robi po swojemu?

Zbig · Post autor: **Zbig** » piątek 02 maja 2014, 20:15

Z serwami Hiteca nie miałem problemów - HS 81/82MG to obecnie moje podstawowe serwa. Są odporne na zakłócenia.

Krzywe to charakterystyka przełożenia wychylenia drążka na wysterowanie kanału, autopilot nie ma o tym zielonego pojęcia. Możesz ustawić EPA w autopilocie jeśli musisz mechanicznie ograniczyć wychyły sterów (bo się wyłamują), ale to nie załatwi sprawy niesymetrycznych wychyleń. Autopilot wysteruje serwa po swojemu.

Skipper · Post autor: **Skipper** » sobota 03 maja 2014, 15:35

Zbig pisze:Z serwami Hiteca nie miałem problemów - HS 81/82MG to obecnie moje podstawowe serwa. Są odporne na zakłócenia. ......

Serwa wymieniłem. Były Hitech HS-55. Teraz są Tower Pro MG 90 (takie miałem w szufladzie). Jest gorzej. Teraz lotki nie drgają ale świrują klapy i kierunek. Drgania są tylko w mix butterfly. Tak normalnie wszystko działa jak trzeba. Dochodzę do wniosku, że być może Dragonlink sobie nie radzi z mixami Futaby i kanałami powyżej 8. Przełożyłem klapy na kanał 9 i 10 i dalej to samo.

Wymieniłem radio (odbiornik Dragonlinka) na inny egzemplarz i to samo. Jitter jest tyle, że teraz drgają lotki i kierunek.

Chyba odpuszczę, nie mam siły z tym walczyć.

Szymon · Post autor: **Szymon** » sobota 03 maja 2014, 16:33

W nawiązaniu do mechnizmu Buddy Flight mam pomysł na nowy feature do Autopilota. Nazwa, którą wymyśliłem, a która jednocześnie sugeruje już zastosowanie tej opcji to Buddy Follower - czyli autonomiczny lot za wybranym Buddym

Zbig · Post autor: **Zbig** » sobota 03 maja 2014, 16:52

Jak nie masz miksera butterfly to lotki nie drgają?
Jakiego rodzaju to drgania? "buczenie" czy widoczne duże drgawki?

profesor · Post autor: **profesor** » sobota 03 maja 2014, 18:02

Szymon pisze:W nawiązaniu do mechnizmu Buddy Flight mam pomysł na nowy feature do Autopilota. Nazwa, którą wymyśliłem, a która jednocześnie sugeruje już zastosowanie tej opcji to Buddy Follower - czyli autonomiczny lot za wybranym Buddym

Zbig już widzę oczami wyobraźni eskadrę sterowaną z jednego AP MASTER

Dorób tryb FOLLOW MASTER

Skipper · Post autor: **Skipper** » sobota 03 maja 2014, 18:17

Zbig pisze:Jak nie masz miksera butterfly to lotki nie drgają?
Jakiego rodzaju to drgania? "buczenie" czy widoczne duże drgawki?

Duże drgawki. AP w trybie OFF. Bez butterfly machałem drążkami kilka minut i nic. Nawet nie było buczenia. Załączenie butterfly i też jest OK - dopiero wychylenie lotek na więcej niż ok 50% (na drążku aparatury)) i to TYLKO w jedną stronę powoduje te wariacje. Wychylenie nawet na 100% (na drążku aparatury) w przeciwną stronę i nic nie drga.

Patrzyłem w apce na serwo monitorze. Drgania zaczynają się jak w kanale #4 sygnał dochodzi do ok. +135% tj. max serwa. Sygnał w kanale #5 na -135% (też granica serwa) i nie ma tego efektu.

Drgania się przenoszą na serwo steru kierunku.

EDIT: Zakłóceń od ESC nie ma bo niepodłączone. Nadajnik video i OSD wyłączone, zresztą jak włączone to też jest to samo.

EDIT2: Kurde pokręciłem jak kanał #5 jest ok. 130% to zaczyna sie cyrk. Kanał #4 nie powoduje żadnych zakłóceń.

EDIT 3: Kurde ciekawostka. Przerewersowanie serw lotek powoduje, że kanał 4 na +130% daje zakłócenia a kanał #5 jest cichutki.

majtek · Post autor: **majtek** » sobota 03 maja 2014, 18:20

koraliki ferrytowe spróbuj założyć na kable zasilające serwa. Mi taki patent pomógł.

piotr · Post autor: **piotr** » sobota 03 maja 2014, 19:50

Wspominałeś ze sygnał podajesz po CPPM .obawiam się ze szrokść impulsu przekracza dopuszczalne granice ,dlatego rewers pomaga i problem zahacza o następny kanał.ogranicz wychylenia do 100% i zrób test jeśli pomoże to problem na pewno leży po stronie szerokości impulsu.
pozdrawiam piotr

Skipper · Post autor: **Skipper** » sobota 03 maja 2014, 20:08

piotr pisze:Wspominałeś ze sygnał podajesz po CPPM .obawiam się ze szrokść impulsu przekracza dopuszczalne granice ,dlatego rewers pomaga i problem zahacza o następny kanał.ogranicz wychylenia do 100% i zrób test jeśli pomoże to problem na pewno leży po stronie szerokości impulsu.
pozdrawiam piotr

Endpointy na lotkach są na 94-96% na jednej i 106% na drugiej lotce. Butterfly jest na 70% na klapach i tyle samo na lotkach ale... hmmmmmm...muszę pomyśleć jak to zrobić w mojej Futabie. Na razie nie bardzo wiem jak ograniczyć generowany sygnał do np. 110% bo toto się dzieje samo z butterfly'a. Muszę poczytać. To faktycznie może być tak jak piszesz. Dzięki. Jest jakiś trop.

Edit: problem nie jest duży bo buterfly'a używam tylko do hamowania a wówczas korekty lotkami zwykle są niewielkie. To raczej problem ambicjonalny.

Edit 2: chyba zanazłem sposób na ograniczenie - krzywymi w butterfly'u. Jutro sprawdze ale powinno zadziałać.