Mini Brushless Gimbal Controler by Brodziek
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Mini Brushless Gimbal Controler by Brodziek
Jakiś czas temu trafiłem na ciekawy projekt mini kontrolera do gimbala opublikowanego przez kol. OlliW
na jego stronie: http://www.olliw.eu/2013/mbgc/
A ponieważ polak nie byłby polakiem gdyby czegoś nie pokombinował po swojemu,
zmobilizowany dyskusją z wątku gimbal dla kiczajnów/mobiusów postanowiłem wykonać ten kontrolerek ale trochę inaczej.
Odpowiednik v1.04 kol. OlliW ale nie jako kanapka z Arduino tylko całość na jednej płytce.
Funkcjonalnie jest to odpowiednik Brushlles Gimbal Controler by Martinez
Nie było łatwo, ale na niewiele większej płytce, udało się nawet zmieścić otwory montażowe.
Wymiary płytki: 35mm x 22mm.
Otwory montażowe fi-2mm, w rozstawie 21mm
Prąd: 500mA na silnik
Tak to wygląda:
.
Płytka poszła do prototypowni, jak wróci będzie ciąg dalszy.
Teraz rozglądam się za małymi i w miarę tanimi silniczkami do przewinięcia.
Nie ukrywam - będzie to moje pierwsze starcie z gimbalem - przede mną przewijanie silniczków i wykonanie jakiejś prostej, lekkiej mechaniki - zobaczymy co z tego wyjdzie.
Poniżej link do dokumentacji - jeśli ktoś byłby zainteresowany.
Dokumentacja
Edit:
Nowa poprawiona wersja:
Płytka 35x22mm
Wyprowadziłem piny A0, A1, A2 ,A3 na płytce opisane odpowiednio jako:A0 - RCP, A1 - RCR, A2 - FCP, A3 - FCR.
Dzielnik 47k/10k podpięty pod A3 pozostał jako opcja - doczytałem, że w nowej wersji firmware Brugi jest on wykorzystywany do kompensacji gimbala przy spadku napięcia pakietu.
.
Dokumentacja
Z rozpędu powstała też wersja pomniejszona o wymiarach 32mm x 19mm w której zrezygnowałem ze złączy PicoBlade, zastępując je polami lutowniczymi w rastrze 2,54mm, czyli pasującymi pod standardowe złącza GoldPin.
Zastosowałem też kwarc w wersji SMD (rozmiar 3,2x2,5)
I ta wersja wydaje mi się najbardziej optymalną.
.
Dokumentacja
Edit:
Płytki można zamówić tu: OSH Park
na jego stronie: http://www.olliw.eu/2013/mbgc/
A ponieważ polak nie byłby polakiem gdyby czegoś nie pokombinował po swojemu,
zmobilizowany dyskusją z wątku gimbal dla kiczajnów/mobiusów postanowiłem wykonać ten kontrolerek ale trochę inaczej.
Odpowiednik v1.04 kol. OlliW ale nie jako kanapka z Arduino tylko całość na jednej płytce.
Funkcjonalnie jest to odpowiednik Brushlles Gimbal Controler by Martinez
Nie było łatwo, ale na niewiele większej płytce, udało się nawet zmieścić otwory montażowe.
Wymiary płytki: 35mm x 22mm.
Otwory montażowe fi-2mm, w rozstawie 21mm
Prąd: 500mA na silnik
Tak to wygląda:
.
Płytka poszła do prototypowni, jak wróci będzie ciąg dalszy.
Teraz rozglądam się za małymi i w miarę tanimi silniczkami do przewinięcia.
Nie ukrywam - będzie to moje pierwsze starcie z gimbalem - przede mną przewijanie silniczków i wykonanie jakiejś prostej, lekkiej mechaniki - zobaczymy co z tego wyjdzie.
Poniżej link do dokumentacji - jeśli ktoś byłby zainteresowany.
Dokumentacja
Edit:
Nowa poprawiona wersja:
Płytka 35x22mm
Wyprowadziłem piny A0, A1, A2 ,A3 na płytce opisane odpowiednio jako:A0 - RCP, A1 - RCR, A2 - FCP, A3 - FCR.
Dzielnik 47k/10k podpięty pod A3 pozostał jako opcja - doczytałem, że w nowej wersji firmware Brugi jest on wykorzystywany do kompensacji gimbala przy spadku napięcia pakietu.
.
Dokumentacja
Z rozpędu powstała też wersja pomniejszona o wymiarach 32mm x 19mm w której zrezygnowałem ze złączy PicoBlade, zastępując je polami lutowniczymi w rastrze 2,54mm, czyli pasującymi pod standardowe złącza GoldPin.
Zastosowałem też kwarc w wersji SMD (rozmiar 3,2x2,5)
I ta wersja wydaje mi się najbardziej optymalną.
.
Dokumentacja
Edit:
Płytki można zamówić tu: OSH Park
Ostatnio zmieniony sobota 10 sty 2015, 15:20 przez brodziek, łącznie zmieniany 3 razy.
Dzięki Rurek.
Bazowałem na schemacie wersji Martineza, ale jak pisałem - w tym temacie jestem zielony totalnie.
Nie znalazłem żadnego schematu AlexMos'a (może ktoś ma i podrzuci?)
W wolnej chwili poprawię i zaktualizuję dokumentację.
U Alexa na schemacie podłączenia widzę
RC_PITCH, RC_ROLL, FC_PITCH, FC_ROLL, wnioskuję że podpięte pod nogi 23, 24, 25, 26 procesora - tylko które do którego?
Jeszcze dwa pytania:
1. OlliW na nodze 26 procesora przykleił dzielnik napięcia do pomiaru napięcia pakietu zasilającego, oryginalnie jest to też wejście sterujące - zostawić ten dzielnik czy wywalić i wyprowadzić pin do podłączenia?
2. U Alexa jest wejście "Menu Button" - potrzebne toto?
No bo jak już robić to niech będzie to możliwie najbardziej uniwersalne.
Bazowałem na schemacie wersji Martineza, ale jak pisałem - w tym temacie jestem zielony totalnie.
Nie znalazłem żadnego schematu AlexMos'a (może ktoś ma i podrzuci?)
W wolnej chwili poprawię i zaktualizuję dokumentację.
U Alexa na schemacie podłączenia widzę
RC_PITCH, RC_ROLL, FC_PITCH, FC_ROLL, wnioskuję że podpięte pod nogi 23, 24, 25, 26 procesora - tylko które do którego?
Jeszcze dwa pytania:
1. OlliW na nodze 26 procesora przykleił dzielnik napięcia do pomiaru napięcia pakietu zasilającego, oryginalnie jest to też wejście sterujące - zostawić ten dzielnik czy wywalić i wyprowadzić pin do podłączenia?
2. U Alexa jest wejście "Menu Button" - potrzebne toto?
No bo jak już robić to niech będzie to możliwie najbardziej uniwersalne.
A ja mam pytanie.brodziek pisze:Nie było łatwo, ale na niewiele większej płytce, udało się nawet zmieścić otwory montażowe.
Wymiary płytki: 35mm x 22mm.
Starałeś się zaprojektować jak najmniejszą/najlżejszą płytkę.
Dlaczego wrzuciłeś tego wielkiego kwarca?
Nie lepiej by było dać taki mały rezonator, jak używane są choćby w arduino nano czy mini pro?
Złącze ISP. Masz normalne do lutowania przewlekanego. Gdyby użyć wersji SMD (pady tylko) wtedy sporo miejsca oszczędzasz z drugiej strony płytki.
To takie moje 0.02PLN do tego tematu. Ale to TWOJA płytka i zrobisz z nią co zechcesz :)
Poważnie myślałem o zastosowaniu kwarca SMD, ale rozważając wszystkie za i przeciw - zadecydował jeden aspekt : dostępność elementu.
A skoro udostępniam dokumentację, i być może ktoś będzie chciał sobie wykonać układ, to to po co mu utrudniać życie? Może dodam pola pod kwarc SMD jako opcję, tylko sprawdzę co można kupić w Polsce.
Jeśli chodzi o ISP, to konsekwencja mojego patentu na programowanie bez lutowania złącza.
(biorę dwa rzędy po 3 piny długich goldpinów, wtykam w złącze IDC na taśmie programatora, potem tak wykonany wtyk męski wkładam w otwory na płytce. Przechylam lekko na bok, i tak trzymając lekko dociśnięte uruchamiam programowanie. Idealne do jednorazowego programowania.)
A skoro udostępniam dokumentację, i być może ktoś będzie chciał sobie wykonać układ, to to po co mu utrudniać życie? Może dodam pola pod kwarc SMD jako opcję, tylko sprawdzę co można kupić w Polsce.
Jeśli chodzi o ISP, to konsekwencja mojego patentu na programowanie bez lutowania złącza.
(biorę dwa rzędy po 3 piny długich goldpinów, wtykam w złącze IDC na taśmie programatora, potem tak wykonany wtyk męski wkładam w otwory na płytce. Przechylam lekko na bok, i tak trzymając lekko dociśnięte uruchamiam programowanie. Idealne do jednorazowego programowania.)
Ale przecież stroisz po RSie a nie po ISP po którym tylko raz na ruski rok wgrywasz bootloader...qlf pisze:Do jednorazowego może ok, ale jak będziesz dostrajał gimbala to się trochę na wpinasz tego kabelka.brodziek pisze:Idealne do jednorazowego programowania.
BTW spytam jeszcze raz - gdzie się wpina "button" w Alexmosie?
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Rurek pisze:gdzie się wpina "button" w Alexmosie?
Kod: Zaznacz cały
RC_ROLL ---------- 24
FC_PITCH --------- 25
FC_ROLL ---------- 26
push botton --------- 16
Kod: Zaznacz cały
przycisk jest podłączony do GND i miso. MISO PIN, który jest w przeciwnym koła wierzchołków. Martinez płyta nie ma wyjścia z tego pin, trzeba lutować kabel bezpośrednio do układu. Jak wcześniej powiedziałem jest pin16.
http://www.multicopters.es/foro/vbullet ... as/page106
Grzegorz
Oczywiście że pociągnie, gimbal pod nexa bierze połowę tego (całość) Można założyć małe radiatorki na tranzystory :) Chińskie kontrolery Martineza mają bezpieczniki 0,5A.brodziek pisze:meteor - weź pod uwagę ograniczenia driverów (prąd max. 500mA) to nie pociągnie pełnowymiarowego gimbala.
pozdrawiam
Marcin
Marcin