kamerka 2.4 ghz w łódce
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
nie 35mhz to porażka na Rybniku i nie tylko na dużych zbiornikach i przy falach ponad 1m strata zasięgu to praktycznie pożegnanie się ze sprzętem przerabiałem to przez parę lat i nie jedna łódka za parę tysi poszła gdzieś z wiatrem tylko 2.4 ghz jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla łodzi -nie traci zasięgu .A kamerka to tylko dodatek więc kombinuję ,żeby nie kupować drugiej kamerki ,ale chyba nic innego nie zostanie ,a gdzie w Polsce zakupić taki filterek jak kupie kamerkę na 1.2 ghz.
Booster pływałem łódką na zalewie rybnickim lata temu jak jeszcze w Rybniku mieszkałem, wtedy apki na 2,4 były tak drogie że nie było w sumie innego rozwiązania. Używałem graupnera mx-12 i muszę przyznać ze czasami łódkę musiałem lornetką sprowadzać.
Kup sobie jakiegoś pręta z włókna i weź wywal kamerę gdzieś nad łódkę, lub jakiś lrs i też problem się rozwiąże. Pozdro
Kup sobie jakiegoś pręta z włókna i weź wywal kamerę gdzieś nad łódkę, lub jakiś lrs i też problem się rozwiąże. Pozdro
mam oryginalnego fischfeedera .......chyba już nie ma lepszej łodzi jest praktycznie bezawaryjna -wiadomo czasem może się trafić ,że coś może za szfankować w końcu jest to tylko model ,ale mało jaki model śmiga z zestawami na ponad 200 m przy falach ponad metr i wietrze 80 km/h ,wiadomo ,że zawsze się znajdzie jakiś człowiek który powie ,że ta i ta też jest dobra nie będę sięspierał ,ale fischfeeder sprawdza się w każdych warunkach i nie stresuję się jak jadę na ryby ,że coś nie zadziała .