Strona 154 z 155

Re: Xiaomi Mi DRONE

: środa 09 wrz 2020, 12:42
autor: pawelsky
misiekkk pisze:Pęknięcia nie są po śrubach mocujących, więc raczej zbyt mocne dokręcenie silników to nie było.
Jedno jest (to najblizej) peklo dokladnie w miejscu gdzie leb dociska plastik i mogl generowac naprezenia. Ale to oczywiscie wszystko gdybanie.

Re: Xiaomi Mi DRONE

: środa 09 wrz 2020, 14:25
autor: Z.W15
tomaszzakopane pisze:No to powiem wam że nigdy żadnego kreta czy twardego ładowania nie było dbałem o niego jak się dało śmigła mam oryginalne od nowości miał nawet spadochron od jakiegoś czasu bo właśnie bałem się takiego wypadku ale na niewiele się zdał bo wpadł do morza :oops:
Qurwa złom pieprzony
Bubel z wada fabryczną co by było gdyby nie było spadochronu i spadł na kogoś ? Boję się pomyśleć bo lecącą z nieba taka cegła mogła by kogoś zabić

Ten silnik wyrwało w czasie lotu i dlatego ta kupa złomu spadła
Lot trwał jakieś półtorej minuty
Na smiglach nie ma najmnieszego śladu po uderzeniu co mogło by spowodować awarie
Spadochron zadziałał pięknie ale co z tego

Ten dron jest niebezpieczny nie mnie pierwszemu się to zdarzyło ale łudziłem się że mnie to się nie przytrafi przecież ja dbam o niego a tamci pewnie nie no i mam 1500 zł poszło się dymać i spadochron też bo elektronikę szlag trafił :oops: qurwa

wczesniej pisales ze kupiles uzywany -wiec tu jest prawdopodobnie wytlumaczenie problemu :?:

Re: Xiaomi Mi DRONE

: środa 09 wrz 2020, 15:21
autor: sajgon
tomaszzakopane pisze:No to powiem wam że nigdy żadnego kreta czy twardego ładowania nie było dbałem o niego jak się dało śmigła mam oryginalne od nowości
:?:
tomaszzakopane pisze:Ja kupiłem używanego więc nie wiem a obudowy widziałem na olx ostatnio ktoś sprzedawał
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=73&t=45525&start=2265
Oj Tomaszku... A Niemiec płakał jak sprzedawał?
i pewnie dzwoni raz w tygodniu by posłuchać silników...

Re: Xiaomi Mi DRONE

: środa 09 wrz 2020, 21:37
autor: tomaszzakopane
Śmigła są oryginalne nigdy nie było żadnego kreta więc problem z wyważeniem raczej odpada
Co do dokręcenia srob to były one dokręcone fabrycznie
Co do gwarancji to dron był z Ali więc gwarancji też brak
Jestem jeszcze w Chorwacji i nie mam czym go rorkrecic po powrocie to zrobię i napisze
Strach tym badziewiem latać jak się takie rzeczy dzieją

Re: Xiaomi Mi DRONE

: środa 09 wrz 2020, 23:12
autor: pawelsky
To w koncu z Ali czy uzywka, bo troche sie mieszasz w zeznaniach. Co wiecej pisales rowniez ze go rozkrecales, wiec to kolejna potencjalna przyczyna awarii...

P.S. To ze cos jest z Ali nie oznacza jeszcze ze nie ma gwarancji...

Re: Xiaomi Mi DRONE

: czwartek 10 wrz 2020, 06:51
autor: tomaszzakopane
sajgon pisze:A Niemiec płakał jak sprzedawał?
i pewnie dzwoni raz w tygodniu by posłuchać silników...
Myślisz że wszyscy tak mają jak ty że swoim jak Passatem? :lol:

Odkupiłem używanego który był kupiony na Ali

Jak też pisałem rozkręcałem drona to były pląby gwarancyjne więc nikt go wszesniej nie rozkręcał a było to ponad rok temu
Więc potencjalną przyczyną awarii to raczej nie jest

W miejscu gdzie wyrwało silnik nie ma najmniejszych śladów uderzenia
Pozatym nigdy nie zaobcerwowalem aby kiedykolwiek wcześniej dron się dziwnie zachowywał czy miał jakieś drgania

Po drugie pisalem że sruby były przykręcone fabrycznie bo przy rozkręcaniu drona silników nie odkręcałem bo nie ma takiej potrzeby

Re: Xiaomi Mi DRONE

: czwartek 10 wrz 2020, 08:19
autor: pawelsky
tomaszzakopane pisze:Odkupiłem używanego który był kupiony na Ali

Jak też pisałem rozkręcałem drona
No to o czym my tu w ogole rozmawiamy? Kupiles uzywke, z ktora nie wiadomo kto i co robil. Moze latal na mrozie? Moze zostawil w nagrzanym samochodzie? Moze kretowal w sniegu? Do tego ja jeszcze sam rozkrecales wiec nie wiadomo czy skrecajac nie wygenerowales dodatkowych naprezen. Sorry, ale Twoje zale do producenta sa w tej sytuacji chyba troche przesadzone...

Re: Xiaomi Mi DRONE

: czwartek 10 wrz 2020, 11:33
autor: sajgon
tomaszzakopane pisze:Po drugie pisalem że sruby były przykręcone fabrycznie bo przy rozkręcaniu drona silników nie odkręcałem bo nie ma takiej potrzeby
Bardzo to wszystko ciekawe co piszesz i o tych nie odkręcanych przez Ciebie silnikach... http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=73&t=45525&start=2220
tomaszzakopane pisze:Trochę pomogło ale najbardziej pomogło obniżenie rozdzielczości o próg w dół.
Tak czytam powoli ten wątek i widze ze zdarza się iż Dron bez powodu potrafi spaść oczywiście na pierwszy rzut oka bez powodu
Czy ktoś próbował czegoś takiego jak spadochron?
https://s.click.aliexpress.com/e/cjFvx3pP

Czy ten dronik jest tu o w stanie unieść?

EDIT - scalenie
marcinw pisze:
Verid pisze:Dalej się upieram że coś wlazło pomiędzy rotor a stator i nawet mam pewne podejrzenia co. Albo CAŁA zawleczka albo (jeżeli nie będzie w stanie zsunąć rotora bo coś jednak w rowku wałka zostało) ułamane uszki Segera. Przykleiły się do magnesów i szorują o stator.
Tak powinna wyglądać zadnia strona silnika (fotka skubnięta z BG)

Obrazek

...a nie wygląda.
BINGO!
Obrazek

zawleczka była w środku silnika. Udało mi się wszystko poskładać do kupy, jest jakiś specjalny sposób żeby bezpiecznie założyć tę zawleczkę? Po prostu wcisnąłem ją na swoje miejsce (weszła w "rowek"), totalnie nie znam się na modelarstwie RC, ale majsterkować lubię, chętnie się dowiem czy wszystko jest okej
zdjęcie po złożeniu
Obrazek

Tak czytam i czytam czy to czasem nie może być czasem jeden z powodow nagłych upadków drona czy nie jest tak że jak taka zawleczka wypadnie i silnik będzie pracował nieprawidłowo lub w ogóle przestanie lub napotka opór to elektronika wyłączy od razu wszystkie?
A ta wypięta zawleczka o której tu wspominasz, to jest zawleczka blokująca wał silnika żeby nie wypadł jej wypięcie może świadczyć o tym że Twój dron miał wcześniej kreta, choć nie musi być to przyczyną Twojej osobistej tragedii... może być to jak koledzy wspominali wina zbyt mocnego/słabego dokręcenia śrub mocujących łoże silnika.

Re: Xiaomi Mi DRONE

: piątek 11 wrz 2020, 07:54
autor: tomaszzakopane
Nawet jeśli odkręcałem silnik i była w nim zawleczka to i tak nie w nim była awaria tylko w innym porównaj zdjęcia
Pozatym nigdzie nie widziałem zaleceń aby śruby dokręcać kluczem dynomometrycznym :-)
To jest gówniany i niebezpieczny dron i tyle mimo mojej dużej sympatii to firmy xiaomi
ciekawe dlaczego tak szybko porzucili ten model

Re: Xiaomi Mi DRONE

: piątek 11 wrz 2020, 08:05
autor: pawelsky
Co post jestes przylapywany na jakims klamstewku - obawiam sie ze Twoja wiarygodnosc oscyluje w tej chwili w okolicach zera...

Re: Xiaomi Mi DRONE

: piątek 11 wrz 2020, 09:32
autor: tomaszzakopane
Tak detektywie odgryzłem silnik a drona wrzuciłem do morza i zrobiłem to specjalnie po to abyś mógł pogłębiać swoje zdolności detektywistyczne :-)
Jeśli masz rodzinę to tylko im współczuć takiego detektywa :-)

Albo sprzedajęsz lub masz na sprzedaż takiego dronika i stąd te wykopaliska

Re: Xiaomi Mi DRONE

: piątek 11 wrz 2020, 10:03
autor: pawelsky
tomaszzakopane pisze:Tak detektywie odgryzłem silnik a drona wrzuciłem do morza i zrobiłem to specjalnie po to abyś mógł pogłębiać swoje zdolności detektywistyczne :-)

Jeśli masz rodzinę to tylko im współczuć takiego detektywa :-)

Albo sprzedajęsz lub masz na sprzedaż takiego dronika i stąd te wykopaliska
Takimi tekstami pograzasz sie jedynie jeszcze bardziej, wiec w swoim wlasnym interesie ugryz sie w palec gdy zaswiezbi Cie zeby po raz kolejny napisac cos rownie niemadrego.

I zapamietaj sobie ze klamstwa na tym forum maja bardzo krotkie nozki...

Re: Xiaomi Mi DRONE

: piątek 11 wrz 2020, 10:33
autor: tomaszzakopane
No zwykły pajac wyjdź że swojej wilgotnej piwnicy i zacznij żyć to nie katastrofy w przestworzach :-)
Żeby kłamać to trzeba mieć jakiś powód
Kupiłem drona z niewielka liczba przelatanych godzin z wszystkimi pląbami gwarancyjnymi przelatalem nim rok po czym rozkręciłem go ze względu na slaby zasięg i przelatalem kolejny rok nigdy w tym czasie nie miałem nawet twardego ładowania a tym bardziej kreta a ty snujesz z dupy wzięte teorie bo tu wiesz lepiej

Twoje domniemania są tyle samo warte co zeszłoroczny śnieg
Drona miałem dwa lata a ty podnosisz swoje ego wypisujac bzdury o źle dokręconych śrubkach na rok wcześniej jako przyczynie tego iż wyrwało kawał plastiku rok później gdzie na zdjęciach widać że wyrwało kawał plastiku wokół srub które nie były również za słabo dokręcone tak aby przez drgania mogło spowodować wyrwanie silnika

Na karcie jest plik z nagrania lecz że względu na to iż wpadł do wody i nagranie zostało przerwane nie da się go odtworzyć a z racji tego oz jestem jeszcze w Chorwacji i nie mam komputera po powrocie postaram się naprawić plik i pokazać nagranie

Re: Xiaomi Mi DRONE

: piątek 11 wrz 2020, 11:14
autor: pawelsky
tomaszzakopane pisze:No zwykły pajac wyjdź że swojej wilgotnej piwnicy i zacznij żyć to nie katastrofy w przestworzach :-)
Po raz kolejny - hamuj sie. To publiczne forum, nie rynsztok.
tomaszzakopane pisze:Żeby kłamać to trzeba mieć jakiś powód
Nie wiem jaki masz powod, ale to ze mijasz sie z prawda to fakt i zostalo Ci to tu udowodnione.
tomaszzakopane pisze:Kupiłem drona z niewielka liczba przelatanych godzin z wszystkimi pląbami gwarancyjnymi przelatalem nim rok po czym rozkręciłem go ze względu na slaby zasięg i przelatalem kolejny rok nigdy w tym czasie nie miałem nawet twardego ładowania a tym bardziej kreta a ty snujesz z dupy wzięte teorie bo tu wiesz lepiej
Twoje domniemania są tyle samo warte co zeszłoroczny śnieg
Teorie snuje takie na jakie pozwala Twoja nie trzymajaca sie kupy historia. Przestan sie wiec mazgaic jakie to Xiamoi zle i zacznij po prostu podawac rzetelne informacje zamiast polprawd i klamstewek. Pokaz mocowania pozostalych silnikow, pokaz nagranie, pokaz logi, potem pogadamy. Do tego czasu - gryz sie w paluchy, bo postami w podobnym tonie przyslugi sobie nie robisz...

Re: Xiaomi Mi DRONE

: niedziela 13 wrz 2020, 06:08
autor: rika2017
Miałeś odkręcona śrubę jak wyrwało

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka