Polskie Forum FPV

Czołem.

Sytuacja związana z legislacja w UK (i wyrywkowym sprawdzaniem rejestracji urządzeń) przymusza mnie do kupna czegoś bardzo małego, do 250g, bez rejestracji.

Zastosowanie: wakacje, park, jakieś wygłupy dzieci na placu zabaw, koniecznie śledzenie obiektu w miarę autonomiczne.


Dzieci: 15, 13,10 i 8.

Chcą latać same, czyli niestety, musi to być to maszynka w miarę odporna na użytkownika (od "pójścia na żywioł" po zgniecenie w plecaku, każda opcja na zniszczenie jest prawdopodobna).

Mogę kupić dji, ale za zestaw "fly more" mam trzy albo cztery tańsze chinczyki.

Nie potrzebuję 4k filmów, spokojnie HD po stabilizacji będzie wystarczająco.

Co wybrać, na co patrzeć?

I czy w ramach oszczędności na jakości obrazu są modele odporniejsze na wiatr?

(Kwestia długości trwania lotu jest oczywista, ale baterie do chińczyka kosztują grosze w porównaniu do dji).

Może to być coś z drugiej ręki, z eBay, albo starszy model. Tutaj nie ma problemu. Najlepiej z opcją samodzielnego serwisu (znaczy wymiany modułów).

Przymusza? A jaki jest problem w rejestracji?

Trudno mi sobie wyobrazić, żeby dzieciak 13 lat latał 2 czy 3kg drone nad placem, i próbował filmować jak ktoś sobie tam biega.

A1 jest dla nich najodpowiedniejsze, na każdy cięższy bym musiał być obok (tak jak teraz).


No dobrze, ale co wybrać?

To ze cos jest ciezsze od 250g nie oznacza ze musi wazyc 3kg.

Nie ma sensownych latadel sub-250g spelniajacych Twoje wymagania.

Następne są ~600gram, ale to już może zrobić serio problem jak przygrzeje w człowieka :(

No dobrze, ale z tych poniżej 250 to co prócz dji?
Wpisałem w banggood limit i mi wyskoczyło z 6, każdy najlepszy...

Glupoty opowiadasz sa rozne wagi, ~300g, ~400g, do wyboru do koloru.


250g jak spadnie na czlowieka tez zrobi problem, wiec nie zakladaj ze dzieciaki beda radosnie latac sobie miedzy ludzmi, szczegolnie nie do konca ogarniajac maszyne.

Nie chodzi mi o kwestię wpadania w ludzi ;) a bardziej o wypadek spowodowany przypadkiem.

Generalnie bym chciał uniknąć rejestracji młodych jako operatorów etc, to już £30 rocznie by wyszło, dwa lata i już masz pół jakiegoś Bugs-a, do tego musi być ktoś dorosły do cięższego niż A1 etc.

A chciałbym jednak mieć wolne ;)

Mlodych nie rejestrujesz jako operatorow (bo do tego trzeba miec 18 lat) tylko jako Flyerow a to kosztuje 0£. Jako operatora rejestrujesz siebie, a 9£ rocznie to nie jest chyba jakis dramat...

Przy okazji mlodziez ma motywacje zeby zdac egzamin i sie czegos nauczyc.

A1 nie konczy sie na 250g

Ale muszę być przy locie, jeżeli jestem jako odpowiedzialny.

To jest największy problem z urządzeniami ponad 250g.

Pomijajac fak ze jako rodzic za nieletniego jestes odpowiedzialny niezaleznie od tego czym lata, gdzie wyczytales ze osoba zarejestrowana jako operator musi byc przy locie?

Bo ubezpieczenie OC obejmuje tylko A1 jak są bez opieki?

Ok, ale gdybym jednak coś z tych poniżej 250g chciał coś wybrać, ale nie DJI, to co?

A1 to rowniez drony ciezsze niz 250g


Nic, nie ma latadel spelniajacych Twoje wymagania.

Ok. Ale skoro autorytarnie uznajesz że nie ma malych urządzeń spełniających kryteria, czy są gotowe urządzenia dalej w kat A1 (ale ciezsze), spełniające wymagania?

Lub poza A1, ale spełniające wymagania?
Zatrzymałem się na ardupilocie i nie ogarniam nowomodnych maszyn.

Pomijajac fakt ze A1 to nie jest kategoria urzadzen tylko rodzaju lotow, to tak sa takie urzadzenia.

Zostało mi spytać: a jakie to są urządzenia?