Węglowe śmigła 5x3 czy warto?

Koptery wyścigowe, Race drones

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

waldek72
Posty: 223
Rejestracja: niedziela 02 lis 2014, 16:16
Lokalizacja: Ostrów

Węglowe śmigła 5x3 czy warto?

Post autor: waldek72 »

Latacie na węglowych śmigłach ?
Ja ostatnio testowałem je i są pancerne (kilka kolizji 210 ze ściana przy wolnym lataniu i są całe).
Oczywiście trzeba było zmienić pidy i niektóre śmigła trzeba wytwarzać
Szper
Posty: 443
Rejestracja: piątek 11 gru 2015, 10:22

Re: Węglowe śmigła 5x3 czy warto?

Post autor: Szper »

Na dużym quadzie 12" rc-timery z maty węglowej.
Na 5" tworzywo - niech się ono rozwala przy krecie a nie, że załatwisz dzwonek lub co innego.
Syma X5C -> "Drewniak X5C"
S500 Black -> "Szlajacz" Black Snapper PRO L
GEPRC ZX5 190
I różne mikroby 1103, 1304...
Awatar użytkownika
Japim
Posty: 342
Rejestracja: piątek 29 sie 2014, 09:19
Lokalizacja: Warszawa/ Zachod
Kontakt:

Re: Węglowe śmigła 5x3 czy warto?

Post autor: Japim »

Wcale nie są pancerne. Kiedyś miałem komplet. Po szybkim strzeleniu jednego śmigła wcale nie spieszyło mi sie dobplacenia 3x tyle co za normalne śmigło. Do tego chyba nie latales na kinkongach np 6x4 :) te nylonowe można skręcić w chińskie osiem a nie da się go złamać...
Pozdrawiam,
Przemek
waldek72
Posty: 223
Rejestracja: niedziela 02 lis 2014, 16:16
Lokalizacja: Ostrów

Re: Węglowe śmigła 5x3 czy warto?

Post autor: waldek72 »

Japim pisze:Wcale nie są pancerne. Kiedyś miałem komplet. Po szybkim strzeleniu jednego śmigła wcale nie spieszyło mi sie dobplacenia 3x tyle co za normalne śmigło. Do tego chyba nie latales na kinkongach np 6x4 :) te nylonowe można skręcić w chińskie osiem a nie da się go złamać...
Jak wylamie co mam to potestuje kinkongi a na razie katuje węglowe i moje są nie do zabicia (tz na razie :mrgreen: ).
Markon
Posty: 226
Rejestracja: niedziela 31 lip 2016, 18:50
Lokalizacja: Śląsk

Re: Węglowe śmigła 5x3 czy warto?

Post autor: Markon »

Jeśli ktoś chce 5 calowe kingkongi nie do zabicia to polecam od siebie sprawdzone
https://www.banggood.com/10-Pairs-Kingk ... rehouse=CN

Nie udało mi się ich złamać podczas lotu. Potrafiły się uszkodzić (jak trafiłeś na coś twardego, to plastik na śmigle się lekko wgiął, taki ząbek), wygiąć (trzeba je odgiąć i śmigają w 99,9%), ale nigdy nie udało mi się całej łopatki zgubić. Niestety minusem tego jest to, że nie nadają się do bardzo agresywnego lotu, ale to kwestia miękkości śmigieł. Te twardsze lepiej reagują na bardzo szybkie podbicie gazu, a te bardziej miękkie potrzebuję minimalnie więcej czasu na reakcję.
Dokka11
Posty: 14
Rejestracja: sobota 16 sty 2016, 19:27
Lokalizacja: Trachy k. Gliwic

Re: Węglowe śmigła 5x3 czy warto?

Post autor: Dokka11 »

Markon pisze:Jeśli ktoś chce 5 calowe kingkongi nie do zabicia to polecam od siebie sprawdzone
https://www.banggood.com/10-Pairs-Kingk ... rehouse=CN
Zgadzam się z kolegą i również śmiało mogę polecić niezniszczalne 5x4x3 Kingkongi. Latam na nich od dłuższego czasu i również nie udało mi się żadnego śmigła złamać, a jeżeli chodzi o osiągi to są one naprawdę na dobrym poziomie :)
Pozdrawiam

Aktualnie latam na:
iFlight XL5
Mamba F405
Mamba ESC 40A
EMAX RSII 2400kv
Foxeer Falkor Mini
Matek VTX HV
HQ 5x4.5x3 V1S
FrSky Qx7 / R-XSR
ODPOWIEDZ