Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Koptery wyścigowe, Race drones

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

jackov
Posty: 156
Rejestracja: poniedziałek 06 lut 2012, 19:04
Lokalizacja: Ropczyce

Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: jackov »

Witam !

Ma ktoś jakieś doświadczenia z tymi silnikami ? Jak się spisują na 4S z 5" śmigłami.
Warto przechodzić z EMAX RS2205 2300KV ?
Obrazek
Cuki3r
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek 26 gru 2016, 14:46
Lokalizacja: Krzeszowice

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Cuki3r »

Nie polecam, krzywo odlane, gówniane łożyska, wyważenie takie sobie. Pochłaniają ogromne ilości prądu nie dając w zamian fajerwerków. Duży pobór prądu powoduje duży spadek napięcia na pakiecie, łatwo można zgnoić baterię. Pooglądaj materiały Joshua Barwella na temat silników 2306. To co mówił u mnie się sprawdziło. W tej cenie brałbym racerstary BR2205 2600KV.
Szymon

Sprzęt: ZMR 250, x210, RFX 185, Babyhawk
Awatar użytkownika
Majk99
Posty: 685
Rejestracja: poniedziałek 01 gru 2014, 16:42
Lokalizacja: Kazimierz Dolny

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Majk99 »

Jeśli chcesz rozmiar 2306 to tylko T-motor F40Pro, Emax 2206, albo TBS Mr. Steele Silk albo LD Power. Silniki racerstar to ogólnie jeden z większych szajsów. Zrobione z gliny, osiągi takie se, a za 2 albo 3$ więcej można mieć silniki RCX2206, które są dużo lepsze ;-)
Hangar: De Stik x2.5
ZOHD Dart na sterydach vmax 200km/h
Fristajlo (w bliskich planach)
Markon
Posty: 226
Rejestracja: niedziela 31 lip 2016, 18:50
Lokalizacja: Śląsk

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Markon »

W rozmiarze 2306 są też silniki Dys Mars za 24,99$, ewentualnie jak będzie brakować Ci mocy to Dys Thor (2408). Kolejny silniki to Brotherhobby Returner R5 (deadpool edition. 2306). Thor w testach osiągnął 55 amperów poboru, Marsy w okolicach 40-42. Do czegokolwiek tego nie założysz, bateria będzie jęczeć, puchnąć i umierać :)
Awatar użytkownika
Majk99
Posty: 685
Rejestracja: poniedziałek 01 gru 2014, 16:42
Lokalizacja: Kazimierz Dolny

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Majk99 »

Markon pisze:Thor w testach osiągnął 55 amperów poboru, Marsy w okolicach 40-42. Do czegokolwiek tego nie założysz, bateria będzie jęczeć, puchnąć i umierać :)
Pamiętaj, że prawdziwe życie to 70% tabelki. Ja latam na F40Pro 2600 i Gemfan Flash (w tabelce ponad 40A), a na rocznych tattu 75C nie ma problemu, nie mówiąc już o R-line 1550 na których jest gigantyczne odejście (esc XM20 Multishot). Jeśli nie katujesz koptera cały czas na pełnej i lądujesz kiedy powinieneś nic nie powinno się stać ;-)
Hangar: De Stik x2.5
ZOHD Dart na sterydach vmax 200km/h
Fristajlo (w bliskich planach)
Markon
Posty: 226
Rejestracja: niedziela 31 lip 2016, 18:50
Lokalizacja: Śląsk

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Markon »

Rozumiem idee tabelek i różnicę testów statycznych od "testów dynamicznych" czyli latania, ale osobiście twierdzę, że ktoś tutaj zdrowo przesadził, bo efektywność swoją drogą, a całkowity pobór mocy swoją drogą. Budowanie większych i mocniejszych maszyn nie ma zbytnio sensu, bo co z tego, że maszyna będzie potężna jak jej moment bezwładności będzie na tyle ogromny, że będzie jedną wielką ślamazarną krową. Bezwładność elementów mechanicznych rośnie wraz z ich ciężarem i nie da się zejść poniżej czasu tej bezwładności. Za droga impreza dla mnie i zbyt ryzykowna, buduję 4 calowego quada na 1407.

Co do tematu, RCX RS2206 v3 kupisz już za 11 dolarów, a są o niebo lepsze od tych racerstarów z częściami zamiennymi. Według mnie to najtańsze silniki, które warto kupić, a same w sobie są niesamowite.
Awatar użytkownika
Majk99
Posty: 685
Rejestracja: poniedziałek 01 gru 2014, 16:42
Lokalizacja: Kazimierz Dolny

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Majk99 »

Ogólnie wyroby Racerstar to jest nieporozumienie, dlatego na tym nie latam :-P W Gdyni byłem świadkiem jak na zawodach koleżance śmigło pękło przy starcie...
Większa i mocniejsza maszyna nie znaczy cięższa. Dając silnik np 2306 można zaoszczędzić dając np mały esc (emax bullet 30A waży mniej niż 4g), do tego lekka rama i jest odejście. Na tym filmie kopter waży ~600g, a nie lata jak wielka ślamazarna krowa (dokładny setup w opisie) https://www.youtube.com/watch?v=J0EETWiUpJc
Hangar: De Stik x2.5
ZOHD Dart na sterydach vmax 200km/h
Fristajlo (w bliskich planach)
Docent
Posty: 210
Rejestracja: piątek 03 mar 2017, 19:04
Lokalizacja: Bytom

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Docent »

Majk99 pisze:Ogólnie wyroby Racerstar to jest nieporozumienie, dlatego na tym nie latam
Ale mówisz tylko o silnikach czy o wszystkich produktach. Sam miałem okazje czytać na tym forum jak ludzie polecają produkty RaceStar'a - silniki, ESC. Więc kto ma racje :-?
Pozdrawiam Krzysiek
---------------------------------------------------------------
QAV-250, Martian II, GEPRC-AX215, QAV-R 220, ARMATTAN CHAMELEON, T-Rex 500
Zapraszam na bloga
Markon
Posty: 226
Rejestracja: niedziela 31 lip 2016, 18:50
Lokalizacja: Śląsk

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Markon »

Widziałem to wideo na grupie FB od RR :D
Na wideo widać, że zachowuje się dosyć żwawo, ale zauważ co się dzieje przy ciasnych zakrętach, stajesz w miejscu i zaczynają się turbulencje co widać wyraźnie, to jest moment bezwładności tego quada. Mniejsze i lżejsze jednostki potrafią się pozbyć niemal zupełnie tego i nie ma czegoś takiego, że stoją w miejscu, czujesz, że trzymają się w powietrzu jakby latały po sznurku. Normalnie quadem na zakręcie wchodzisz w łuk, albo przykładowo robisz nawrót wokół słupka. U Ciebie to wygląda jak litera U, bo quad ma swoją wagę i robi łuk, natomiast superlekkie quady robią V, ich niska waga nie pozwala zrobić łuku, bo natychmiastowo lecą do przodu.

Produkty racerstara są dobre jeśli chodzi o ESC, niska cena, relatywnie wydajne, nie są bardziej awaryjne niż inne. Śmigła - lepiej kupić kingkongi lub oryginalne śmigła, tutaj akurat losowanie, które śmigło się rozleci w trakcie lotu, mają problemy z utrzymaniem jakości. Silniki? normalne silniki bez podłączonego zasilania zachowują się niemal jak krokowe, czuć przeskok pomiędzy kolejnymi ząbkami pola magnetycznego, a w racerstarach? Jesteś w stanie gładko obrócić silnik, nic nie czujesz. To świadczy o słabej sile pola magnetycznego -> słaby silnik.
Awatar użytkownika
Majk99
Posty: 685
Rejestracja: poniedziałek 01 gru 2014, 16:42
Lokalizacja: Kazimierz Dolny

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Majk99 »

Niektóre esc są podobno dobre, ale kilka razy widziałem spalone 4in1. Co do silników, pomijając słabe osiągi ludzie skarżą się na to, że są jak z gliny, więc zaoszczędzony hajs wydasz na nowy silnik...

Na filmie ten niby propwash to tak naprawdę słabe mocowanie kamery hd. Jest drukowane z tpu i ma dość cienkie ścianki więc bardzo łatwo się rusza, potęgując "widziany" propwash ;-) (teraz mocuję tylko rzepem i jest git)
Hangar: De Stik x2.5
ZOHD Dart na sterydach vmax 200km/h
Fristajlo (w bliskich planach)
Awatar użytkownika
Wojtek03
Posty: 24
Rejestracja: środa 19 lip 2017, 08:17
Lokalizacja: Krasnystaw

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Wojtek03 »

Tak jak koledzy Racerstar nie polecam ale jak najbardziej F40 PRO to świetne silniki.
Walkera, Syma ,Nine Eagle, Tarot, MJX, DJI, Zerotech, AEE
Docent
Posty: 210
Rejestracja: piątek 03 mar 2017, 19:04
Lokalizacja: Bytom

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Docent »

To są twoje doświadczenia z produktami Racestar'a czy tylko zasłyszane opinie. Zbudowałeś coś i Ci nie działało, byłeś niezadowolony?

Polecasz F40 Pro. Używałeś ich w jakimś modelu?

Ostatnio dużo wpisów na forum, które nie niosą żadnej merytorycznej treści.
Pozdrawiam Krzysiek
---------------------------------------------------------------
QAV-250, Martian II, GEPRC-AX215, QAV-R 220, ARMATTAN CHAMELEON, T-Rex 500
Zapraszam na bloga
Awatar użytkownika
szaman89
Posty: 444
Rejestracja: czwartek 16 lip 2015, 21:32
Lokalizacja: Płock / Włocławek / Toruń

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: szaman89 »

No to wjadę merytorycznie :D



Można sobie optycznie porównać te dwa silniki oraz sprawdzić osiągi. Po osiągach można stwierdzić, że aż tak bardzo Racerstary nie odstają a jak odstają to odbija się to również mocno na zapotrzebowaniu na papu. Kto zna rosyjski ten zrozumie z filmiku więcej :D

Jeśli chodzi o produkty Racerstara to trzeba przede wszystkim pamiętać o tym, że są one zazwyczaj w czołówce rozwiązań budżetowych.
Używam ich ESC w wersji Lites i z czystym sumieniem polecam ponieważ jak dla mnie cały komplet jest niezawodny. Po opiniach o pojedynczych ESC z serii V2, Lite, Lites raczej można stwierdzić, że to naprawdę dobre regle. Nie są tak lekkie jak bullety emaxa ale to nadal małe esc z dużą niezawodnością według opinii ludzi, których się trochę naczytałem.
Jeśli chodzi ESC 4in1 to owszem są awaryjne ale jeśli się nie mylę to co rusz ktoś na grupach na FB wypisuje jak to mu klęknął regiel 4in1 i to różnych producentów. Jeżeli się mylę to proszę mnie poprawić.

Używałem silników BR2205S 2300KV a od niedawna BR2205S PRO i też mogę coś o nich powiedzieć. Nie sprawdzałem osiągów BR2205S PRO i nigdzie też ich nie ma ale przeskok jest wyczuwalny nawet dla mnie jako laika jeszcze w kwestii małych quadów. Wykonanie w PRO idzie ku lepszemu ale z łożyskami kuleją i tu i tu. Można po tym sądzić, że w BR2306S problem będzie taki sam.
Oszczędność w silnikach Racerstara musi się skądś brać i to wychodzi na łożyskach, po filmiku widać, że wykonanie dzwonków jest nienajlepsze ale korygują to klejem. Myślę, że wały mogą nieustępować innym producentom.

Jeśli chodzi o śmigła to również korzystam z Racerstarów 5x4.8x3 (i wcale mnie nie sponsorują :D) i też polecam. Zużyłem już ze 20 par i żadne mi nie pękło. Czytałem o wadliwej partii, które pękały ale miały zostać wycofane. Czy wycofali nie wiem.
Awatar użytkownika
PiotrSz
Posty: 3518
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 22:04
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: PiotrSz »

Trochę się powtórzę z tym co napisałem Majk99, niektóre ESC Racerstara są ok, w jednym quadzie mam 4in1 20A i jest ok. Silniki zdecydowanie odradzam bo to plastelinowe G które przy byle krecie się pognie i trzeba będzie wymieniać. Silniki T-Motor F40Pro to potwory i jedne z najlepszych w swojej klasie silników na rynku ale trzeba mieć do nich dobre baterie bo byle co będą klękały, pociły się i błagały o litość.

szaman89, no offence ale film który wrzuciłeś to IMO beznadziejne porównanie... to jak postawić obok siebie Mercedesa E clasę i KIA Optima - niby jedno i drugie to są limuzyny ale rozbieżność w jakości wykonania jest duża jak przy tych silnikach z Twojego filmu...

Inna rzecz to to co czego potrzebuje i oczekuje od silników, ja się już dawno wyleczyłem kupować taniego chińskiego gówna, wolę dopłacić parę zł i mieć coś co przy byle krecie nie odkształciło się jak plastelina.
Docent pisze:Sam miałem okazje czytać na tym forum jak ludzie polecają produkty RaceStar'a - silniki, ESC. Więc kto ma racje
Ci co latają na Racerstarach a nie mieli możliwości latać na LEPSZYCH silnikach będą je chwalili ... lepiej słuchać tych którzy już w tym biznesie siedzą długo i mają doświadczenia :-)
Akurat Majk99 jakieś mgliste pojęcie ma ;-) a tak poważnie to chłopak ogarnia te klocki całkiem nieźle i jeśli coś doradza to w większości przypadków może mieć rację :-)
Awatar użytkownika
Adriee
Posty: 253
Rejestracja: środa 21 wrz 2016, 15:45
Lokalizacja: Sierpc
Kontakt:

Re: Racerstar Racing Edition 2306 BR2306S 2700KV

Post autor: Adriee »

Troszkę czasu już użytkuję ESC i silniki firmy RacerStar, więc i ja dołożę swoje 3 grosze ;)
Nie posiadałem niestety silników i ESC innych firm, dlatego nie mam porównania, ale:
- ESC - posiadam wersję Lite 20A BB1 BLheli_S, obecnie śmigają na BLheli 16.65 i oneshot125 - brak zastrzeżeń. Zaliczyłem kilka mniejszych/większych kretów, gdzie silniki po upadku pracowały jeszcze kilka sec i żadnych uszkodzeń nie było...
- Silniki BR2204 - ze śmigłami 6040 KingKonga i baterią 3s jest petarda i nie zauważyłem, żeby jakoś ssały kosmiczne ilości amperów z akku. Zaliczyły kilka przyglebień i poza rozebraniem i wyczyszczeniem środka nie musiałem więcej nic robić. Jedynie mogę się przyczepić, że zacytuję kolegę wyżej:
Markon pisze:Silniki? normalne silniki bez podłączonego zasilania zachowują się niemal jak krokowe, czuć przeskok pomiędzy kolejnymi ząbkami pola magnetycznego, a w racerstarach? Jesteś w stanie gładko obrócić silnik, nic nie czujesz. To świadczy o słabej sile pola magnetycznego -> słaby silnik.
i z tym się zgodzę. Czuć jedynie lekki opór podczas kręcenia (nawet bardziej niż lekki?)

Ogółem jak za tą cenę polecam. Trzeba jednak liczyć się z tym, że do topowych produktów marek Emax, RCX, T-motor nie ma co porównywać RacerStar. Taka dobra budżetówka, by na niej nauczyć się latać i przejść na mocniejszą konfigurację.
ODPOWIEDZ