Qav-R
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Qav-R
W końcu udało mi się przebudować i oblecieć quada i jestem mega zadowolony.
Co jest nowego:
Kiss fc
ESC Kiss 24 RE
QuadRevo PowerOSD PRO 2
FrSky XSR
I najlepsze przejście na 4s
Parę fotek z przebudowy
I efekt końcowy
Co jest nowego:
Kiss fc
ESC Kiss 24 RE
QuadRevo PowerOSD PRO 2
FrSky XSR
I najlepsze przejście na 4s
Parę fotek z przebudowy
I efekt końcowy
QAV-R
Re: Qav-R
Z racji iż mój chrześniak rozwalił mi antenę w taranisie postanowiłem nie tylko go naprawić ale też lekko udoskonalić
Zamiast standardowej anteny 2dbi teraz będzie 5dbi. Od razu widać różnicę
Najpierw oryginalne mocowanie od taranisa przerobiłem tak aby ciasno siedział w nim wtyk rpsma
Wtyk też musiałem trochę przerobić
Użyłem kabla RG316 który charakteryzuje się niską stratą sygnału ale jest trudniejszy do polutowania
Jak w fabryce
I efekt końcowy
SWR na poziomie 0-1 czyli wszystko OK
Zamiast standardowej anteny 2dbi teraz będzie 5dbi. Od razu widać różnicę
Najpierw oryginalne mocowanie od taranisa przerobiłem tak aby ciasno siedział w nim wtyk rpsma
Wtyk też musiałem trochę przerobić
Użyłem kabla RG316 który charakteryzuje się niską stratą sygnału ale jest trudniejszy do polutowania
Jak w fabryce
I efekt końcowy
SWR na poziomie 0-1 czyli wszystko OK
QAV-R
- BloodyLordV
- Posty: 321
- Rejestracja: wtorek 15 gru 2015, 21:35
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Qav-R
Piekna robota, choć zastanawia mnie jedno - dlaczego tego śmigła? Przynajmniej mi lepiej leżą triblady. Fakt faktem, zmniejszają prędkość maksymalna ale zdecydowanie zwiększają przyspieszenie.
Bardzo czysty build, zdecydowanie czystszy od tego co mi udało się osiągnąć w mojej 210.
Bardzo czysty build, zdecydowanie czystszy od tego co mi udało się osiągnąć w mojej 210.
Yuneec Typhoon Q500 4K
Nox3 - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=72&t=38631
Youbi XV130 - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=72&t=39039
ST10+
Spektrum dx6i
--------------------------
Nieuleczalnie uzależniony od latania.
Nox3 - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=72&t=38631
Youbi XV130 - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=72&t=39039
ST10+
Spektrum dx6i
--------------------------
Nieuleczalnie uzależniony od latania.
Re: Qav-R
BloodyLordV, dzięki.
No trochę trzeba było pogłówkować przy składaniu ale warto było, jestem bardzo zadowolony z latadła.
Co do śmigieł to aktualnie mam założone kinkongi 5x4x3 i tak jak piszesz na 4s jest ogień w szopie
No trochę trzeba było pogłówkować przy składaniu ale warto było, jestem bardzo zadowolony z latadła.
Co do śmigieł to aktualnie mam założone kinkongi 5x4x3 i tak jak piszesz na 4s jest ogień w szopie
QAV-R
Re: Qav-R
Może temperatura była za niska i ramka trochę zmarzła a z drugiej strony 30m jak piszesz to spora wysokość ja swoją ostatnio praktycznie na pół przełamałem z 10m jak walnołem w zmarźniętą trawę [WINKING FACE] PS świetnie wygląda ten Twój racer
Wysłane z mojego Tapatalka
Wysłane z mojego Tapatalka
Re: Qav-R
Szczerze powiedziawszy to nie dziwię się że ramię pękło w tym miejscu... osłabione otworami pod śrubyjajxon pisze:Dzisiejszy trening ACRO poszedł hmmmmm.... chyba dobrze
Re: Qav-R
Miki78, dzięki mi też sie podoba
W takim razie u mnie nie jest tak źle skoro Tobie z niższej wysokości narobiło większych szkód.
PiotrSz, mnie też nie dziwi, że pękło właśnie w tym miejscu zwłaszcza, że najprawdopodobniej quad wylądował właśnie na tym ramieniu.
Szkoda ale straty ( fizyczne) nie są w sumie duże, jedno ramie i nylonowe dystanse od fc. Zobaczymy jak elektronika zniosła upadek.
Najgorsze jest to, że to nie z winy pilotażu quad spadł tylko jeden silnik przestał się kręcić i już nie miałem nad nim kontroli , najprawdopodobniej z winy złego lutu na jednej fazie. No nic sprzęt na warsztat i czeka mnie naprawa łącznie z poprawą wszystkich lutów.
W takim razie u mnie nie jest tak źle skoro Tobie z niższej wysokości narobiło większych szkód.
PiotrSz, mnie też nie dziwi, że pękło właśnie w tym miejscu zwłaszcza, że najprawdopodobniej quad wylądował właśnie na tym ramieniu.
Szkoda ale straty ( fizyczne) nie są w sumie duże, jedno ramie i nylonowe dystanse od fc. Zobaczymy jak elektronika zniosła upadek.
Najgorsze jest to, że to nie z winy pilotażu quad spadł tylko jeden silnik przestał się kręcić i już nie miałem nad nim kontroli , najprawdopodobniej z winy złego lutu na jednej fazie. No nic sprzęt na warsztat i czeka mnie naprawa łącznie z poprawą wszystkich lutów.
QAV-R