Baterie do racing quadów 250

Koptery wyścigowe, Race drones

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

krzyszo
Posty: 118
Rejestracja: piątek 17 lis 2017, 09:33
Lokalizacja: Jawor

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: krzyszo »

bardzo fajnie i dokładnie opisuje to walnar,


1. Nasze regulatory nie kształtują w żaden sposób prądu w uzwojeniach. Nie starają się wyprodukowac sinusoidy (prądu) czy czegoś innego w sposób zamierzony - tak robią falowniki - przynajmniej tak chyba się przyjęło nazewnictwo. Nasze sprzęty po prostu podłączają jeden drut silnika do plusa a drugi do masy, trzeci zostawiając "w powietrzu". Z tego powodu jeśli popatrzymy na wykresy prądu w uzwojeniach zobaczymy, że na każdym z nich w ciągu całego okresu jest chwila przerwy a dokładniej dwie. Czyli: przez 120 stopni przez dany "drut" silnika prąd płynie w jedną stronę, 60 stopni ciszy, 120 stopni przepływu w drugą i znów 60 stopni spokoju. Czy to jest tak jak w sieci trójfazowej? Zupełnie nie, choć faktem jest, że trzy takie przebiegi są przesunięte w trzech uzwojeniach o 120 stopni.


3. Nasz regulator jest elementem pasywnym w stosunku do silnika. On nie narzuca momentów komutacji czyli zmian kierunku prądów, on je wylicza wyłącznie na podstawie tego, co robi silnik. Regulator po prostu załącza prąd do dwóch wyprowadzeń silnika i czeka, aż wirnik podjedzie z magnesem pod biegun. Jeżeli wychylenie drąga jest małe, prąd wstrzykiwany do uzwojenia jest niewielki (niski PWM!) i silnik będzie się kręcił przy danym obciążeniu powoli.

I tu by się to zgadzało z tym co ja opisałem to masakrycznie prostacko :]
i idąc dalej tym tropem - aby wywołać większą zmianę przyśpieszenia - tj obrotów trzeba tak jak w karuzeli, zapodać większy moment, czyli większą siłę - prąd. Bo zapodając ten sam prąd silniczek wytraca energię na opór, tarcie i straty w uzwojeniu i kręci się na odwal się;]
Na youtube znajdziesz mnie pod
ChrisRC_FPV

Moje latadła; VX210, HEXA F550, 250stka HSKRC freestyle (realnie 240)
Awatar użytkownika
Japim
Posty: 342
Rejestracja: piątek 29 sie 2014, 09:19
Lokalizacja: Warszawa/ Zachod
Kontakt:

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: Japim »

Regulator nie da więcej prądu niż jest w stanie wydoic silnik poprzez chwilowe zwieranie uzwojeń. A prąd jest wynikiem przyłożonego napięcia i rezystancji uzwojenia. I o tym jest mowa. I dlatego regulator dobiera się do silnika aby ten nie spalił się w momencie ciągłego obciążenia. A do tego jak dodasz rezystancje wewnętrzną ogniwa i spadek napięcia na skutek strat rezystancji to okazuje się ze nie jest tak prosto i te 40a jest osiągane w warunkach laboratoryjnych.

I jeszcze jedno. Regulator nie pompuje nic ani nie zadaje prądu. Może tylko na dłużej zwierac uzwojenia na skutek czego zwiększa się prąd. Nie myl slutku z przyczyną.
Ostatnio zmieniony środa 10 sty 2018, 19:23 przez Japim, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Przemek
Awatar użytkownika
Baqsthc
Posty: 1076
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 21:12
Lokalizacja: Legnica

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: Baqsthc »

Dobra.. Ja się poddaję.. Zgubiłem się i już nawet nie wiem co Ty chcesz nam uświadomić..
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 12999
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: Verid »

Krzyszo - dwie rzeczy. Verid zaraz cię zje ale nie za niewiedzę bo z tym się nikt nie rodzi a za łamanie regulaminu. Posty pod postem są be. Nie rób tego więcej.
Rzecz druga - daruj sobie studia nad silnikami bo o ile nie jesteś z polibudy i po prostu takie masz zboczenie to powyższe dywagacje są ci na grzyb potrzebne. Przyjmij po prostu że to co masz napisane na reglu to informacja ile jest w stanie wytrzymać a nie ile pożera. Pożeraczem prądu jest silnik czyli:
-jeżeli masz regiel 120A i silnik który z danym śmigłem żre 20A w maksie to wszystko jest cacy i jedyne co źle robisz to dokładasz bez sensu masę do maszyny bo takie 120A klocki swoje ważą.
-jeżeli masz regiel 20A i silnik który w maksie chce 40A to przy pełnym otwarciu przepustnicy z regla pójdzie dym.
A zatem przy dobieraniu baterii interesuje cię ile żrą twoje silniki z danymi śmigłami (bo żerność silnika nie jest wartością stałą i bardzo mocno zależy od tego czym kręci) a nie to co masz napisane na reglu.

Co do pozostałych poruszanych zagadnień - jak już koledzy ci zdążyli napisać, "bogatość" nie ma nic do prędkości lotu. Racer nie nazywa się racer bo ma carbon ramę i czerwone silniki tylko dlatego właśnie że zapycha nieprzyzwoicie szybko i stówa z hakiem to nie jest dla sprzętu jakieś aj waj tylko ewentualnie dla pilota który przy tej prędkości nie ogarnie.
Co za tym idzie baterie do racerów są małe pojemnościowo (chcemy małą masę) i z horrendalnie wysokim C bo wyścigowe silniki chcą i to nie mało chcą. Po zestawieniu jednego z drugim muszą ci niestety wyjść również krótkie czasy lotu. Oczywiście były i są próby budowania mikro wałęsaków czyli kopterów kieszonkowych do zwiedzania bezpośredniej okolicy, opartych o racerowe ramy ale z łagodniejszymi silnikami i większymi bateriami tyle że to już nie racery bo ich zastosowaniem jest coś bliżej Spark'a tylko z większą swobodą a mniejszą ilością ficzerów.
Ten wredny...
krzyszo
Posty: 118
Rejestracja: piątek 17 lis 2017, 09:33
Lokalizacja: Jawor

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: krzyszo »

Japim pisze:Regulator nie da więcej prądu niż jest w stanie wydoic silnik poprzez chwilowe zwieranie uzwojeń
Verid pisze:jeżeli masz regiel 120A i silnik który z danym śmigłem żre 20A w maksie
czyli wynika z tego co mówicie że charakterystyka obrotowo napięciowa tego silnika zależy tylko od czasu trwania impulsu,
to z kolei decyduje o wielkości prądu zwarciowego.
Zmiana drążka przepustnicy wywoła inny skok częstotliwości, a ten z kolei pociągnie za sobą prąd na uzwojeniach silniczka.
Czyli generalnie marketing producenta o 40A silniczku gdzie mase takich filmików krąży to ściema,
taki emax osiągnie w okolicach 35A. Kuźwa ale to nie zmienia faktu że 4y silniczki zeżrą 120A !!!!
Dobra koniec tematu..
lipole zamówione zobaczymy jak to będzie wyglądało w realu.
I oby te 35A regulatory które mam wytrzymały;/
Na youtube znajdziesz mnie pod
ChrisRC_FPV

Moje latadła; VX210, HEXA F550, 250stka HSKRC freestyle (realnie 240)
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 12999
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: Verid »

krzyszo pisze:Czyli generalnie marketing producenta o 40A silniczku gdzie mase takich filmików krąży to ściema,
Czyli generalnie nie rozumiesz co oznacza 40A podawane przez producenta dla danego silnika.
A oznacza dokładnie to samo co dla regla czyli ile wytrzyma a nie ile żre. Ile żre dowiesz się z załączonej do silnika tabelki w zestawieniu z danym śmigłem a jeszcze lepiej mierząc sobie wattmiarką na hamowni. Jak przesadzisz ze śmigłem to prąd pójdzie ci ponad limit i masz po silniku. Po reglu też jak nie był brany z zapasem.
krzyszo pisze:Kuźwa ale to nie zmienia faktu że 4y silniczki zeżrą 120A !!!!
Tak. W piku. Latasz cały czas na pełnej petardzie z maksymalnie otwartą przepustnicą? Nie? No to nie wezmą. Dlatego masz i w pakietach i czasami w reglach podany "burst" czy "peak" czyli ile wytrzyma przez kilka sekund. Żeby wiedzieć czy możesz sobie pozwolić na strzały z przepustnicy czy raczej masz latać dostojnie.
Ten wredny...
krzyszo
Posty: 118
Rejestracja: piątek 17 lis 2017, 09:33
Lokalizacja: Jawor

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: krzyszo »

Verid pisze:
krzyszo pisze:Czyli generalnie marketing producenta o 40A silniczku gdzie mase takich filmików krąży to ściema,
Czyli generalnie nie rozumiesz co oznacza 40A podawane przez producenta dla danego silnika.
A oznacza dokładnie to samo co dla regla czyli ile wytrzyma a nie ile żre. Ile żre dowiesz się z załączonej do silnika tabelki w zestawieniu z danym śmigłem a jeszcze lepiej mierząc sobie wattmiarką na hamowni. Jak przesadzisz ze śmigłem to prąd pójdzie ci ponad limit i masz po silniku. Po reglu też jak nie był brany z zapasem.
krzyszo pisze:Kuźwa ale to nie zmienia faktu że 4y silniczki zeżrą 120A !!!!
Tak. W piku. Latasz cały czas na pełnej petardzie z maksymalnie otwartą przepustnicą? Nie? No to nie wezmą. Dlatego masz i w pakietach i czasami w reglach podany "burst" czy "peak" czyli ile wytrzyma przez kilka sekund. Żeby wiedzieć czy możesz sobie pozwolić na strzały z przepustnicy czy raczej masz latać dostojnie.

Czyli generalnie to trochę się mija z tym co teraz mówisz, ale tak jak pisałem koniec tematu.
Bo silniki budowane są na napięcia z reguły.. ale z reguły -
prąd znamionowy silnika nie oznacza jego wytrzymałości -
bo z reguły osiąga on większą wartość a silnik dalej będzie pracował:P
https://avifly.pl/pl/silniki-do-coptero ... 00kv-black

podana tabelka poboru mocy w stosunku do KV i śmigła no i oczywiście napięcia (I=U/R)
Ostatnio zmieniony środa 10 sty 2018, 22:32 przez krzyszo, łącznie zmieniany 2 razy.
Na youtube znajdziesz mnie pod
ChrisRC_FPV

Moje latadła; VX210, HEXA F550, 250stka HSKRC freestyle (realnie 240)
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 12999
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: Verid »

krzyszo pisze:Czyli generalnie to trochę się mija z tym co teraz mówisz,
Ale że co ci się jeszcze nie spina? Dopowiedzieć coś? Lepiej pytaj/czytaj ZANIM kupisz/podłączysz. Taniej wychodzi...
Ten wredny...
krzyszo
Posty: 118
Rejestracja: piątek 17 lis 2017, 09:33
Lokalizacja: Jawor

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: krzyszo »

Verid pisze:
krzyszo pisze:Czyli generalnie to trochę się mija z tym co teraz mówisz,
Ale że co ci się jeszcze nie spina? Dopowiedzieć coś? Lepiej pytaj/czytaj ZANIM kupisz/podłączysz. Taniej wychodzi...
Dobrze powiedziane ;]
Będę pytał.
Na youtube znajdziesz mnie pod
ChrisRC_FPV

Moje latadła; VX210, HEXA F550, 250stka HSKRC freestyle (realnie 240)
Awatar użytkownika
Baqsthc
Posty: 1076
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 21:12
Lokalizacja: Legnica

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: Baqsthc »

Ja Ci dam parę rad które ułatwią Ci Życie. Nie podchodź do tego tak poważnie. Wzory zostaw w zeszycie. Kupujesz silnik A, chcesz nim kręcić smigłem B więc tabelka producenta. Silnik A przy śmigle B bierze przypuśćmy 34A. To regulator 30A starczy bo ma 30A stałe a 35 burst 10sec. A jak bardzo się boisz to bierzesz 40A regle które mają 45-50A burst i nawet się nie Spocą. Osobiście latam z silnikami które biorą do tych 40A nawet, a regulatory mam 30A. I śpię spokojnie, bo wątpię że je ubije. Jedyna rzecz którą musisz się przejmować by nie ubić silnika bądź regla to jak już przydzwonisz, a przydzwonisz na pewno, z automatu palec ma rozbroić silniki. Chociaż teraz to już Blheli ma dupochron przed takimi przypadkami.. Oczywiście jeśli przepustnica będzie w minimum.. O kalkulatorze I liczeniu czegokolwiek (poza mnożeniem poboru silnika x4 żeby wybrać C rating pakietów) możesz myśleć jak będziesz budować coś co ma latać 30min 60min czy inne czasy kręcić. Racery to zabawa, I tak to traktuj bo Ci się odechce.
krzyszo
Posty: 118
Rejestracja: piątek 17 lis 2017, 09:33
Lokalizacja: Jawor

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: krzyszo »

Baqsthc pisze:Jedyna rzecz którą musisz się przejmować by nie ubić silnika bądź regla to jak już przydzwonisz, a przydzwonisz na pewno, z automatu palec ma rozbroić silniki. Chociaż teraz to już Blheli ma dupochron przed takimi przypadkami.. Oczywiście jeśli przepustnica będzie w minimum..
To już weszło mi w nawyk ucząc się na innym dronie;]
Na youtube znajdziesz mnie pod
ChrisRC_FPV

Moje latadła; VX210, HEXA F550, 250stka HSKRC freestyle (realnie 240)
Anthoniz
Posty: 63
Rejestracja: środa 27 sty 2016, 09:59
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: Anthoniz »

Witam, mam pytanko jakie baterie kupić? Silniki racestar 2205, ESC: https://www.banggood.com/4X-Racerstar-R ... rehouse=CN. Celuje w 4s koło 70-80C, tylko jakie firmy? Z tego co tu wyczytałem to: Tattu,Infinity są dość dobre. ZOP,Eachine,Giant Power,XF Power nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi, jeden poleca jeden nie. I tak rozkminiam z pojemnością, kupić jedną taką jak wszyscy 1500-1800 do zapierdzielania i drugą np 3000+ ta pojemność da mi dłuższy czas lotu, przy spokojnym lataniu oczywiście bo wiadomo waga sie zwiekszy?
Verid na szeryfa...
ardjan
Posty: 74
Rejestracja: piątek 14 paź 2016, 22:41

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: ardjan »

ja miałem w racerze Multistar li-pol 3S 1400mAh 65C, jak dla mnie wystarczające
Anthoniz
Posty: 63
Rejestracja: środa 27 sty 2016, 09:59
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: Anthoniz »

Słabo, musza być 4s 65c+. Kwestia Marki i pojemności.
EDIT:
Chyba wezmę infinity, taniutkie opinie też w miarę.
Verid na szeryfa...
skazi
Posty: 1430
Rejestracja: sobota 19 sty 2013, 10:25
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Baterie do racing quadów 250

Post autor: skazi »

Ja używam takich: Infinity 4S 1500mAh 70C
Miałem już wcześniej dwie sztuki (jedna przy mocnej glebie niestety poszła do utylizacji), teraz znowu zamówiłem dwie kolejne. Przy moim setupie, dają radę.
Jeśli chodzi o BG, to jak już coś z lipo brać to Infinity i GaoNeng, wszelkiej maści ZOPy, Giant Power, XF Power itp. radzę nie ruszać.
Sam kupiłem, po taniości Zop 550mAh 2s 80C do mojego małego quada, tutaj fotki porównawcze z SLS 500mAh 30C
Jak te Zopy mają chociaż 450mAh to będzie cud, te 80C to chyba trzeba podzielić przez 3 :lol:
Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony środa 31 sty 2018, 14:58 przez skazi, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ