Polskie Forum FPV

Temat 250 zapalił i moją wyobraźnię to w wolnej chwili wydłubałem takiego stworka :


Centralna rurka 12mm, ramionka 8mm, Łącznik obu części oraz rurki 8mm dostępne są Tutaj .
Na rurce 12mm osadzone są bumblocki z silikonem i nóżki.



Na to idzie CP z węgla 1mm ; dwa pokłady.






Kable pochowane w rurkach.

Waga z silnikami 1806/2400kV , esc kiss 12A i przewodami do silników - 157G
Myślę, że końcowa waga nie przekroczy 210G. Na oblot muszę jeszcze poczekać - kuipłem jak ta gapa wszystkie silniki ccs

AJJJ wlasnie zrobiles to nad czym dumalem juz jakis czas. . Dokladnie to mialem w glowie a tu trach i juz zrobione. Nie rozwiazales tylko sprawy z montazem kamery.

gazor pisze:Na oblot muszę jeszcze poczekać - kuipłem jak ta gapa wszystkie silniki ccs

A co to zmienia ? To tylko inna nakrętka, dokręć dobrze i można latać.

A co masz na myśli?
Mam zamiar spróbować z płytkową na sztywno oraz mobiusem na sorbothan® .
Powoli powstaje jeszcze wersja składana 250 z większymi silnikami

No nie wiem po co czekać, przecież te silniki normalnie działają - obroty zienia się kolejnością itp. Chyba że kupiłes tylko 2 silniki ...

Nie no cztery kupiłem. A właściwie pięć.
Nakrętkę mają z lewym gwintem.
Sopko można na loctite , ale po krecie będę musiał grzać.
A kreta na pewno znajdę

Marbalon ma racje tylko dokrec i lataj.Nawet nie trzeba kleju.Jestem ciekaw jak zamocujesz reszte no i ile wyjdzie do lotu.Cos czuje ze bedzie zacnie

Ja wszystkie takie same silniki i gwinty i jeszcze mi się nic nie odkręciło, tylko dokręcić z głową i można śmigać ;) W końcu to tylko śmigła 5", lekkie i malutkie raczej Ci nakrętki nie poluzują ;)

Nakrętki latają jak szalone jak się przed lotem nie sprawdzi :) Ja musiałem kleju użyć by ich nie wyrzucało w powietrze.

nie znacie nakretek samohamownych ??

Owszem znamy, ale przynajmniej ja nie mogłem nigdzie dostać i z lewy i z prawym gwintem. Z normalnym w sumie w kilku miejscach mieli, ale drugiego już nie więc nie było sensu brać 2 samohamownych i 2 normalnych.

Przeciez jeszcze nie tak dawno wszystkie silniki mialy jednakowe gwinty i sie latalo . Teraz wymyslili no bo "teges tak jest bardziej sejfty" - takie pierdoty . Skrecaj tego malucha i dalej w powietze bo sie publicznosc zebrala i nie moze sie doczekac

No właśnie, jak my żyliśmy jak nie było silników, a właściwie piast CCW

Artu ,jakos sie dalo na sa mozaciskowych lub propsawerach
choc sie przyznam ze raz mi buzke smiglo pocielo
co pol cm
wtedy zona dala mi szlaban prawie na rok na copery

Czy płytki centralne wycinałes, czy są gdzies takie gotowce?