ZMR 250
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: ZMR 250
Kompromis? Porządnie wyważyć carbony Ja póki co, latam jeszcze na plastikach. Już oszczędnie latam, coraz mniej idzie
Re: ZMR 250
Też mam tę płytkę do zasilania.. pewnie to mój brak umiejętności ale miałem problem z jej lutowaniem przez te cholerne otworki ciągle mi cyna uciekała
- kamilborkowski
- Posty: 2183
- Rejestracja: niedziela 02 lut 2014, 14:43
- Lokalizacja: Opole
Re: ZMR 250
Dokładnie tak samo ja miałem :/
Wyprzedaję wszystko - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=46147
Re: ZMR 250
A to bardzo dziwna sprawa z tym lutowaniem, bo ja byłem mega zachwycony jak to łatwo i 'przyczepnie' się wszystko polutowało do niej
- kamilborkowski
- Posty: 2183
- Rejestracja: niedziela 02 lut 2014, 14:43
- Lokalizacja: Opole
Re: ZMR 250
To może chodziło o temperaturę? Niewiem, w każym bądź razie mi to sprawiało problem.
Wyprzedaję wszystko - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=46147
Re: ZMR 250
Pewnie temperatura albo cyna. Chyba będę musiał zamówić taki nadajnik bo mój dość masakrycznie stracił zasięg niezależnie od anteny. I tak sporo przeżył a ubędzie trochę wagi. Nowy filmik z podwórkowego latania, zapraszam
Ostatnio zmieniony poniedziałek 11 maja 2015, 22:00 przez hmm, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: ZMR 250
Bardzo mi się podoba i fajnie zmontowany film. Napisz jaką konfigurację teraz byś złożył? Jaki różnice w stosunku do pierwszego zestawu.
Re: ZMR 250
Jakbym teraz składał nową 250kę to kupiłbym od razu CC3d oraz jakiś mniejszy nadajnik video bo ten co teraz mam to jednak spory jak na tak małego quada. No a gdybym składał mając już jakieś większe doświadczenie z qadami to na pewno poszedłbym od razu w 4s bo zaczyna mi go trochę brakować
Re: ZMR 250
A wymieniłeś w końcu nadajnik video? mam też TS351 i chyba coś szwankuje - chciałbym wiedzieć jak ten Eachine ET200 5.8G 32CH 200mW Mini Transmitter się sprawuje i z czym masz sparowane?
Re: ZMR 250
Cześć, w końcu nie wymieniałem nadajnika. Po rozebraniu okazało się, że przy glebie kolejny raz urwałem złącze antenowe, wystarczyło przylutować i nadajnik znowu działa jak nowy. Swoją drogą mocna z niego sztuka, łącznie przepracował już jakieś 10 min bez anteny i dalej śmiga.