spalony esc - przyczyna?

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
moriq
Posty: 8
Rejestracja: sobota 30 gru 2017, 22:17
Lokalizacja: Oława

spalony esc - przyczyna?

Post autor: moriq »

Wczoraj podczas latania dron wpadł przy niskim przelocie w głęboką trawę, tak że śmigła zaplątały się dość porządnie. Nie mam jeszcze właściwych odruchów i minęło kilka sekund zanim rozbroiłem silniki na aparaturze. Po wyplątaniu drona z trawy i próbie kolejnego lotu jeden silnik nie kręcił, przy bliższych oględzinach esc było czuć smrodek spalenizny a jeden elementów na esc miał wyraźny ślad upalenia. Stąd moje pytanie, czy spowodowane zaplątaniem się w trawę, przeciążenie napędu mogło mieć wpływ na takie upalenie, czy to raczej nieszczęśliwy zbieg okoliczności?

Pozdrawiam,
Grzegorz
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: spalony esc - przyczyna?

Post autor: Verid »

moriq pisze: czy spowodowane zaplątaniem się w trawę, przeciążenie napędu mogło mieć wpływ na takie upalenie
Tak, mogło. Zablokowanie napędu na dłuższy czas zdecydowanie jest podstawą do pieczystego. Pytanie co pierwsze puści - regiel czy silnik. W twoim przypadku poddał się regiel ale nie zdziw się jak silnik też nie będzie zachowywał się prawidłowo albo padnie wkrótce. To samo przeciążenie które załatwiło ci regulator było też na jego uzwojeniu - piorun wie w jakim stanie jest emalia po takim przegrzaniu.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
moriq
Posty: 8
Rejestracja: sobota 30 gru 2017, 22:17
Lokalizacja: Oława

Re: spalony esc - przyczyna?

Post autor: moriq »

Można to jakoś zweryfikować, jeżeli chodzi o silnik? Czy to raczej zgadywanka?
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: spalony esc - przyczyna?

Post autor: Verid »

Niestety nie. Jeżeli nie wyjdzie ci to od razu w postaci smrodu po podłączeniu, szarpania czy wyraźnego osłabienia albo nie zobaczysz czegoś podejrzanego (okopcenie, przebarwienie) na uzwojeniu to loteria. Być może nic się nie stało albo stało się na tyle słabo że nie zaszkodziło a być może emalia się przegrzała i będzie stopniowo pękać od wibracji aż całkiem się wykruszy co doprowadzi do zwarcia i uszkodzenia silnika.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
Poli25
Posty: 917
Rejestracja: środa 25 lut 2015, 19:22
Lokalizacja: Trzebnica

Re: spalony esc - przyczyna?

Post autor: Poli25 »

Zawsze możesz rozebrać silnik i sprawdzić stan wirnika lub powąchać czy czuć spalenizną.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: spalony esc - przyczyna?

Post autor: Verid »

Poli25 pisze:sprawdzić stan wirnika
Statora. Wirnik to magnesy, nic tam nie zobaczy nawet jak się przegrzały.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
moriq
Posty: 8
Rejestracja: sobota 30 gru 2017, 22:17
Lokalizacja: Oława

Re: spalony esc - przyczyna?

Post autor: moriq »

Spróbuję jeszcze pomierzyć rezystancję między fazami dla podejrzanego i dobrego silnika. Może tak coś wyjdzie.
Awatar użytkownika
Ekstrapolator
Posty: 106
Rejestracja: środa 13 mar 2013, 23:33
Lokalizacja: Wrocław

Re: spalony esc - przyczyna?

Post autor: Ekstrapolator »

To musiał byś mierzyć rezystancje izolacji żeby Ci to coś dało. Ja latam na ewidentnie przegrzanym wirniku, izolacja czarna i jest ok 8-). Trzeba się oczywiście liczyć z możliwością zwarcia w takim wypadku, decyzja należy do użytkownika.
ODPOWIEDZ