DIY Mendel90 "ver. goły MDF"

[mauer]

Ponieważ na forum rc-fpv temat dotyczący druku 3D jest "na fali" to jakże by inaczej mogło być ze mną. Zmontowałem sobie drukarkę Mendel90 wersja na wałki 12mm.
Krótki opis maszyny i fotki z pierwszych druków:

- rama z MDF zakupiona z http://byq3d.eu
- elektronika RAMPS 1.4 z graficznym LCD i czytnikiem SD
- silniki krokowe 4 szt używane i jeden nowy do ekstrudera o momencie 0.51 Nm
- plastiki zakupione z Allegro
- głowica typu PEEK (pasywne chłodzenie) dysza 0,35 na filament 1.75. Sprawia trochę kłopotów - czasem czopuje się filament ale da się drukować
- stół HeatBed MK2b zasilany 12V + szkło hartowane
- zasilanie to zasilacz Modecom 400W - spokojnie daje radę ze stołem i głowicą jednocześnie. Zasilam wszystko z dwóch niezależnych linii 12V.

Jeśli chodzi o kalibrację ekstrudera i ustawienia kroków silników to po prostu korzystałem z poradników na naszych rodzimych forach druku 3D. Oczywiście próbne wydruki nie obyły się bez problemów - głównie za sprawą zbyt niskiej temperatury podawania filamentu. Zakupiłem kolor zielony o oznaczeniu w sklepie jako hard. Z tego co pamiętam, to w opisie było wyraźnie opisana temp. na poziomie 190'C. Po kilku godzinach męki i rozkręcaniu chińskiej głowicy wyszukałem ten sam filament gdzie w opisie stało jak wół: temperatura druku 210 st. Po kilku próbach stanęło na 212 st i na razie jest OK.

Nie mam jeszcze za bardzo pomysłu na zamocowanie filamentu - w tej chwili drukarka odwija go z rolki leżącej na podłodze.

Fotka drukary:




Parę próbnych wydruków:



Logo FC Barcelona (tutaj niechący trąciłem szkło na stole, które niezbyt pewnie trzymał jeden ze spinaczy - w efekcie wydruk od połowy jest trochę przesunięty)

[Kowal]

Nie mam jeszcze za bardzo pomysłu na zamocowanie filamentu - w tej chwili drukarka odwija go z rolki leżącej na podłodze.

Wydrukuj sobie któryś ze wsporników na szpulę

[mauer]

No i wydumałem mocowanie filamentu - rurka elektryczna 18mm i dwa pojedyńcze uchwyty rury miedzianej fi 18 przykręcone na wkręty do drewna. Koszt 2,50 zł
Przy opuszczaniu osi Z na dół rolka swobodnie się odwija nie stawiając specjalnie jakiegokolwiek oporu ekstruderowi i osi Z.
Fotka z modyfikacji:

[RobertM]

jak na początek niezłe wyniki :)

[acc]

Powiedziałbym wręcz że jak na początek to bardzo ładne wydruki :) Czekamy na więcej

[mauer]

Adam nie ukrywam, że sporo czasu i nerwów zaoszczędziłem dzięki Twoim poradom i cennym wskazówkom. Rozwiewałeś na bieżąco wszystkie moje wątpliwości i za to ogromnie jestem wdzięczny!

[acc]

Na początek poradziłbym jeszcze głowicę z większym otworem... ostatnio najbardziej "modna" jest 0.5mm - otwór na tyle duży że łatwiej poradzi sobie z zanieczyszczonym filamentem aniżeli 0.35mm. Polecam spróbuj :) Ja drukuję 0.4mm - kiedyś spróbowałem 0.3mm i od razu mi się zaczopowała... od tamtej pory nie mam 0.3mm (przewierciłem ją na 0.4mm :))

PS. Patent z rurką genialny w swojej prostocie, nie wpadłem nigdy na to by użyć uchwytów do rur pcv :)
PS2. Koniecznie załóż gąbkę na filament! Nie wiesz ile kurzu on zbiera...

[mauer]

Przyznam się, że głowica nowa jest już zamówiona - polska LAMA3D na filament 1.75 i dysza 0.5. Czekam tylko na przesyłkę. Pewnie będzie trochę zabiegów żeby ją zainstalować ale myślę, że będzie to do przejścia.
Adam, gąbkę na filament instaluję przy wprowadzeniu drutu do ekstrudera ?

[acc]

Weź mały kawałek gąbki, zegnij na pół tak aby filament szedł w środku i skręć trytytką dosyć mocno (ale żeby filament się przesuwał). Ja tej gąbki do niczego nie mocuję, a więc zjeżdża mi sama do ekstrudera, opiera się o niego i tam następuje czyszczenie :)

[miś]

Ja drukuję 0.4mm - kiedyś spróbowałem 0.3mm i od razu mi się zaczopowała... od tamtej pory nie mam 0.3mm (przewierciłem ją na 0.4mm :))

Zdradzisz szczegóły jak bezboleśnie zrobić tą operację ? Mam dwie 0.35 i chętnie jedną bym rozwiercił na 0.5, bo takowej nie mam.

[acc]

Robiłem to mini szlifierką proxxona na precyzyjnym statywie (proxxon MB 200). Z lupą trzeba nacelować wiertło na istniejący otwór, aby się nie wykrzywiało (bo pęknie) no i statywem powoli jedziemy w dół. Dysza oczywiście w imadełku zamocowana. Nie jest to profesjonalnie, ale najbardziej precyzyjnie jak mogłem to zrobić w warunkach domowych. Po tej operacji wiertło 0.4mm wchodziło bez wyczuwalnego luzu, więc nie wyszło najgorzej.

[mauer]

W sumie to też się zastanawiałem jak precyzyjnie rozwiercić tą dyszę, niestety nie mam porządnego stojaka do wiertarki a na dodatek jest kłopot dostać tak od ręki wiertło 0,4mm przynajmniej tam gdzie mieszkam.

Moje wczorajsze wypociny:

[Kowal]

Mam dwie 0.35 i chętnie jedną bym rozwiercił na 0.5, bo takowej nie mam.

W sumie to też się zastanawiałem jak precyzyjnie rozwiercić tą dyszę

Zamiast się "bawić" w rozwiercanie, nie prościej jest kupić nową dyszę do ekstrudera

Moje wczorajsze wypociny

Fajny wazonik Jeszcze "dodrukuj" do niego taką różę i prezent na 14-tego lutego Masz załatwiony

[acc]

Zamiast się "bawić" w rozwiercanie, nie prościej jest kupić nową dyszę do ekstrudera

To nie jest taka oczywista podmiana. O ile gwint się dopasuje, to niektóre hotendy są ściśle spasowane z konkretną dyszą, np wspomniana Lama - zastosowana tam dysza ma bardzo krótki kanalik, użycie innej dyszy może powodować że będzie się czopować filament. Ale fakt - prościej kupić nową dyszę, najlepiej u producenta hotendu by mieć pewność że będzie dobrze dopasowana. Tylko tutaj bardziej chodzi o frajdę z DIY :)

[acc]

Fajny wazonik Jeszcze "dodrukuj" do niego taką różę i prezent na 14-tego lutego Masz załatwiony

Albo coś takiego - moje wypociny z ostatniego dnia kobiet :)