Smiglo na zakrecana piaste czy stale mocowanie

[MorF]

Czesc,

mam pytanie dot smigiel na ktore nie udalo mi sie znalesc sensownej odopowiedzi.

W ramach wstepu - po wylataniu do granic mozliwosci biedrony zabralem sie za skladanie wlasnej hexy opartej na f550.
Zakupilem 6x emax mt2216 do ktorych fabrycznie dorzucone sa piasty z zakrecanymi odpowiednio (gwint CW i CCW) nakretkami.
Chinczyk strzelil gafe i zamiast 3xCW i 3xCCW przeslal mi 6xCW - byl podobny watek na forum ale niestety bez rozwiazania - nie udalo mi sie nigdzie znalesc calej "piasty" (jako piaste rozumiem taki komplet http://photos05.redcart.pl/templates/im ... sure-B.jpg)


Zastanawiam sie czy zamiast kupowac 3x zestaw silnika z piasta nie zamontowac smigiel z mocowaniem stalym (czy tak to sie nazywa?) tzn na 3 punkty - cos
takiego

A teraz pytanie:
Jakie sa zalety/wady takich smigiel do multicoptera wzgledem mocowania z "nakretka"?
Poza tym ze ogolnie nie moglem znalesc w proponowanym przez producenta silnikow rozmiarze 10x4,5:-)


Dzieki za pomoc

[pawelsky]

Chinczyk strzelil gafe i zamiast 3xCW i 3xCCW przeslal mi 6xCW

Nie przejmuj sie, wiele osob lata na z nakretkami CW. Wazne tylko zeby z odpowiednia sila dokrecic (nie za slabo zeby sie nie odkrecila, nie za mocno zeby nie uszkodzic smigla) lub kupic nakretki samohamowne

[MorF]

Hmm moze sprobuje z tymi nakretkami samochamownymi...
Jesli chodzi o zakrecenie CW to troche sie "obawiam" -> sprobowalem raz i juz przy probie uniesienia hexy (na szczescie!) jedno ze smigiel "odlecialo" w powietrze ...

[pawelsky]

Jesli chodzi o zakrecenie CW to troche sie "obawiam" -> sprobowalem raz i juz przy probie uniesienia hexy (na szczescie!) jedno ze smigiel "odlecialo" w powietrze ...

W dwoch quadach mam tylko CW i nigdy nie mialem problemow, kwestia dokrecenia z wyczuciem.

[aligator]

Ja mam quadro na emaxach 2213, wszystkie z gwintem prawo skrętnym i tylko raz na samym początku jedno odleciało, bo dokręciłem tak "od niechcenia" Teraz tak jak napisał pawelsky z wyczuciem i od pół roku ani razu.

[MorF]

Ok a wracajac do pierwotnego pytania dot zalet/wad smigiel na "stale" mocowanie?

[Verid]

Im śmigło bliżej rotora tym lepiej z punktu widzenia wibracji. Stąd między innymi porady o docinaniu osiek silników by piasta była jak najbliżej zanim jeszcze biznes kopterowy się rozruszał i stosowało się co było czyli silniki przewidziane do samolotów. Poza tym bardzo często piasty (a w szczególności ich kołpaki) są bardzo niechlujnie wykonane co również objawia się nadmiarowymi wibracjami.
No i dochodzi do tego jeszcze okazjonalne kłopoty z montażem/demontażem. Piasty samozaciskowe lubią się obrócić na wale przez co dociąganie lub luzowanie śruby mocującej bywa utrudnione.

[ne0h666]

MorF, Chodziło chyba o śmigła T-style. Te 3 otworowej.

[DzikuVx]

Hmm moze sprobuje z tymi nakretkami samochamownymi...

Albo klejem anaerobowym. Kropla na gwint rozwiązuje sprawę trwałości mocowania. W sumie, to po kilku "zaklejeniach", kleju jest na gwincie tak dużo, że działa jak nakrętka samohamowna i nie trzeba dawać nowej porcji przy zakładaniu śmigła