EMAX RS2205 - nie utrzymuje obrotów
: piątek 18 sie 2017, 10:33
Witam,
Problem który mnie spotkał dotyczy jednego z silników Emax RS2205 CCW. Trzymając drona na najniższych obrotach w ręku, pochylając na wadliwy silnik ten przy próbie poziomowania tj.wyższych obrotach przestaje kręcić lub mocno zwalnia, dodatkowo przy dłuższych próbach kręcenia wyraźnie się grzeje. Wydaje mi się, że magnesy nie trzymają jeżeli obroty silnika mogę przytrzymać samymi palcami.
Silniki roczne, pilot początkujący także kilka kretów było, te jednak nie były na tyle poważne chociaż piach jadły nie raz.
Silnik wizualnie jak nówka, brak dziwnych dźwięków podczas kręcenia w palcach, rdzeń stabilny - brak kołatania na boki, uzwojenie nieprzypalone.
Używany protokół komunikacji ESC/MOTOR ONESHOT125, PID LOOP FREQUENCY 4kHz, GYRO na 8kHz
Regle: FVT LittleBee 30A ESC
Na ten moment:
1. Wykluczyłem uszkodzenie regla poprzez podłączenie silnika do innego, sprawnego - objawy te same wskazują na uszkodzenie silnika
2. Mocowanie silnika, tzn. długość wkręconych śrubek - poprawna nie powinno być powodem zaburzeń pracy silnika.
3. Przeprowadziłem ponowne kalibracje: accelermotr oraz regulatorów - bez zmian
4. Zamówiłem nową sztukę licząc się z tym że ta po prostu swoje już przeszła i będzie egzemplarzem doświadczalnym podczas rozbiórki.
Czy ktoś miał podobne objawy i zechce się podzielić własnymi doświadczeniami, co ewentualnie można jeszcze zrobić w celu chociażby próby przywrócenia sprawności jednostki napędowej? Wszelakie sugestie i odnośniki do poradników mile widziane.
Problem który mnie spotkał dotyczy jednego z silników Emax RS2205 CCW. Trzymając drona na najniższych obrotach w ręku, pochylając na wadliwy silnik ten przy próbie poziomowania tj.wyższych obrotach przestaje kręcić lub mocno zwalnia, dodatkowo przy dłuższych próbach kręcenia wyraźnie się grzeje. Wydaje mi się, że magnesy nie trzymają jeżeli obroty silnika mogę przytrzymać samymi palcami.
Silniki roczne, pilot początkujący także kilka kretów było, te jednak nie były na tyle poważne chociaż piach jadły nie raz.
Silnik wizualnie jak nówka, brak dziwnych dźwięków podczas kręcenia w palcach, rdzeń stabilny - brak kołatania na boki, uzwojenie nieprzypalone.
Używany protokół komunikacji ESC/MOTOR ONESHOT125, PID LOOP FREQUENCY 4kHz, GYRO na 8kHz
Regle: FVT LittleBee 30A ESC
Na ten moment:
1. Wykluczyłem uszkodzenie regla poprzez podłączenie silnika do innego, sprawnego - objawy te same wskazują na uszkodzenie silnika
2. Mocowanie silnika, tzn. długość wkręconych śrubek - poprawna nie powinno być powodem zaburzeń pracy silnika.
3. Przeprowadziłem ponowne kalibracje: accelermotr oraz regulatorów - bez zmian
4. Zamówiłem nową sztukę licząc się z tym że ta po prostu swoje już przeszła i będzie egzemplarzem doświadczalnym podczas rozbiórki.
Czy ktoś miał podobne objawy i zechce się podzielić własnymi doświadczeniami, co ewentualnie można jeszcze zrobić w celu chociażby próby przywrócenia sprawności jednostki napędowej? Wszelakie sugestie i odnośniki do poradników mile widziane.