Spalony kondensator podczas podłączania kabla telemetrii DIY
: czwartek 24 sie 2017, 07:31
Hej! Jako że jest to mój pierwszy post, chciałbym się przywitać!
Nazywam się tiszert i zbudowałem swojego pierwszego drona! ;)
Już na początkowych etapach nie obyło się bez problemu ale w końcu doprowadziłem projekt do fazy naprawdę zadowalających oblotów.
Zachciało mi się jednak danych telemetrii wyświetlanych na aparaturze Taranis QX7. W tym celu wykonałem kabelek DIY według schematu zamieszczonego wśród tematów na forum.
Z polutowanych elementów wyszedł mi całkiem obiecująco wyglądający przewód, który wpiąłem w serialport 4/5 po czym ustawiłem w mission planerze odpowiednie wartości dla sygnału SP z odbiornika X4R.
Po paru nieudanych próbach pomyślałem, że skoro pod portem telemetrii TELEM1 na wyświetlaczu OSD wszystko wyświetla się prawidłowo, to i wykonany przeze mnie kabel też powinien tam zadziałać.
I to był błąd!
Po podłączeniu i uruchomieniu wszystkiego PIXHAWK włączył się jak zwykle prawidłowo, po czym po paru sekundach zgasł!
Kolejne próby włączenia (już bez moich przewodów DIY) przy pomocy power module nie dawały żadnego efektu poza - jak mi się wydaje - jednym krótkim sykiem!
Co ciekawe PIXHAWK uruchamia się prawidłowo podłączony do portu USB!
Nie mając już więcej pomysłów, rozkręciłem płytkę żeby zobaczyć na jej powierzchnie i zauważyłem to:
Dodam tylko że jest to klon PIXHAWK 2.4.8 z aliexpres ze sklepu readytosky bez błędu pamięci 1Mb
Elektronikiem nie jestem, ale wydaje mi się że jest to przepalony kondensator.
Tutaj pojawia się moje pytanie:
-Czy jest szansa, że przy pomocy diody zenera i zasilania przez BEC uda mi się postawić kontroler na nogi?
-Czy jest możliwość wymiany tego kondensatora na nowy?
-Czy być może ten właśnie kondensator uniemożliwi jakiekolwiek inne (poza USB) zasilenie PIXHAWK?
Kolejną rzeczą która mnie zaniepokoiła to brak napięcia na końcach przewodu zasilającego z power module!
-Czy możliwe jest, że przez uszkodzenie w pierwszej kolejności właśnie power module, później nastąpiło "spalenie" pixhawk?
Pixhawk próbowałem zasilić jeszcze ze źródła 5V pochodzącego z płytki PDB jednak podobnie, nie przyniosło to żadnych efektów.
Z góry dziękuję za wszelkie porady!
Nazywam się tiszert i zbudowałem swojego pierwszego drona! ;)
Już na początkowych etapach nie obyło się bez problemu ale w końcu doprowadziłem projekt do fazy naprawdę zadowalających oblotów.
Zachciało mi się jednak danych telemetrii wyświetlanych na aparaturze Taranis QX7. W tym celu wykonałem kabelek DIY według schematu zamieszczonego wśród tematów na forum.
Z polutowanych elementów wyszedł mi całkiem obiecująco wyglądający przewód, który wpiąłem w serialport 4/5 po czym ustawiłem w mission planerze odpowiednie wartości dla sygnału SP z odbiornika X4R.
Po paru nieudanych próbach pomyślałem, że skoro pod portem telemetrii TELEM1 na wyświetlaczu OSD wszystko wyświetla się prawidłowo, to i wykonany przeze mnie kabel też powinien tam zadziałać.
I to był błąd!
Po podłączeniu i uruchomieniu wszystkiego PIXHAWK włączył się jak zwykle prawidłowo, po czym po paru sekundach zgasł!
Kolejne próby włączenia (już bez moich przewodów DIY) przy pomocy power module nie dawały żadnego efektu poza - jak mi się wydaje - jednym krótkim sykiem!
Co ciekawe PIXHAWK uruchamia się prawidłowo podłączony do portu USB!
Nie mając już więcej pomysłów, rozkręciłem płytkę żeby zobaczyć na jej powierzchnie i zauważyłem to:
Dodam tylko że jest to klon PIXHAWK 2.4.8 z aliexpres ze sklepu readytosky bez błędu pamięci 1Mb
Elektronikiem nie jestem, ale wydaje mi się że jest to przepalony kondensator.
Tutaj pojawia się moje pytanie:
-Czy jest szansa, że przy pomocy diody zenera i zasilania przez BEC uda mi się postawić kontroler na nogi?
-Czy jest możliwość wymiany tego kondensatora na nowy?
-Czy być może ten właśnie kondensator uniemożliwi jakiekolwiek inne (poza USB) zasilenie PIXHAWK?
Kolejną rzeczą która mnie zaniepokoiła to brak napięcia na końcach przewodu zasilającego z power module!
-Czy możliwe jest, że przez uszkodzenie w pierwszej kolejności właśnie power module, później nastąpiło "spalenie" pixhawk?
Pixhawk próbowałem zasilić jeszcze ze źródła 5V pochodzącego z płytki PDB jednak podobnie, nie przyniosło to żadnych efektów.
Z góry dziękuję za wszelkie porady!