Instalacja i konfiguracja APM do pierwszego startu. Copter.

[maxiiii]

wydaje mi się że jest lepiej.

No właśnie.:))

[Waldek 1964]

Potwierdzam nie robić autotune na wersji3.2.1. Ja swojego mało co nie rozbiłem. Jedyna metoda to kanał 6 i po kolei stroić pidy.

Pozdrawiam.

[szaman89]

Jedyna metoda to kanał 6 i po kolei stroić pidy.

Niekoniecznie, można wrócić do wersji 3.1.5, zrobić autotune, spisać pidy, wgrać 3.2.1 i wprowadzić spisane pidy.

[Waldek 1964]

Oczywiście że można i tak. Ale pytanie czy tak zrobione pidy są idealne. Czy automat zrobi to tak jak byśmy chcieli i czego oczekujemy. Zawsze można coś poprawić. Pozdrawiam.

[szaman89]

Oczywiście że można i tak. Ale pytanie czy tak zrobione pidy są idealne. Czy automat zrobi to tak jak byśmy chcieli i czego oczekujemy. Zawsze można coś poprawić. Pozdrawiam.

Oczywiście można się spierać czy będą idealne bo są przecież przypadki gdzie autotune pogarsza sprawę ale to raczej w przypadkach gdzie reszta kalibracji zawodzi. Autotune jest dla tych co nie chcą się męczyć z ręcznym ustawianiem, które zajmuje trochę czasu. Autotune trwa 10-15 min a potrafi zdziałać cuda i może być dobrym punktem odniesienia do dalszej regulacji ręcznej.

[yoseph]

A czy po zmianie softu wszystkie ustawienia zostają? Ewentualnie czy backup jest kompatybilny między różnymi wersjami softu? Po wgraniu softu trzeba od nowa kalibrować kompas i acc i drążki? To w sumie dużo roboty, a i koptera nie ustawię idealnie pod prostymi kątami, tak jak to zrobiłem w przypadku samego apm. Tak samo z kompasem: kalibrowałem mając go przyklejonego na stopce do apma na zewnątrz modelu:) Dla wygody i precyzji

[szaman89]

A czy po zmianie softu wszystkie ustawienia zostają? Ewentualnie czy backup jest kompatybilny między różnymi wersjami softu? Po wgraniu softu trzeba od nowa kalibrować kompas i acc i drążki? To w sumie dużo roboty, a i koptera nie ustawię idealnie pod prostymi kątami, tak jak to zrobiłem w przypadku samego apm. Tak samo z kompasem: kalibrowałem mając go przyklejonego na stopce do apma na zewnątrz modelu:) Dla wygody i precyzji

Ja robiłem za każdym razem od nowa całą konfigurację po wgraniu firmware, żeby uniknąć ewentualnych problemów niekompatybilności (logicznie rzecz biorąc jakieś zmiany w kodzie są więc backup z dwóch różnych wersji nie będzie identycznym plikiem). Ponowna konfiguracja przy pewnej wprawie nie zajmuje więcej niż 10 minut a masz pewność, że wszystko zrobiłeś ok. Samo acc kalibruje wyłącznie na zdemontowanym z modelu apm/pixhawk - jakoś mi to średnio szło na modelu. Kalibruje na dobrze wypoziomowanej szafce i za każdym razem wychodzi perfekt. Kalibrację kompasu robię poprzez wykonywanie 2-3 kółek w każdej osi i trwa to dosłownie pół minuty.

[yoseph]

Tak samo kalibruje, tylko że apma mam tak zabudowanego że wyjęcie go w tym momencie to 20minut. To sporo

[szaman89]

Tak samo kalibruje, tylko że apma mam tak zabudowanego że wyjęcie go w tym momencie to 20minut. To sporo

20 minut w stosunku do późniejszego spokoju to jednak niewiele

[yoseph]

Niby nie dużo, ale jest to naprawdę problematyczne.
PS.
Chyba że.... nie będę się bawił z kolejną zamianą tylko zostanę na starszym firmware. Wiem że to trochę nie po kolei ale wielkich wymagań nie mam :)

[maxiiii]

Potwierdzam nie robić autotune na wersji3.2.1. Ja swojego mało co nie rozbiłem. Jedyna metoda to kanał 6 i po kolei stroić pidy.

Mi autotune działa zawsze i trwa w bezwieczną pogodę 3,5min.
A na koniec wracam do podstawowych i zmieniam tylko te wartości które podałem na początku.
Mi to wystarcza, ale każdy może sobie kręcić potencjometr może trafi i będzie idealnie.:))

[KROOKOO]

Opis kalibracji kompasu wydaje się dość chaotyczny. Wystarczy skierować drona na północ, zrobić dwa obroty "w przód", obrócić się 90 stopni w prawo, zrobić znów dwa obroty "w przód", i w ten sposób, w dosłownie 10 sekund zaznaczyłeś wszystkie białe punkty :)

[maxiiii]

Proponuję filmik na YT. Zamieszczę go wtedy w pierwszym poście.

[szaman89]

Mój sposób na kalibrację kompasu:

[KROOKOO]

Troszeczkę się pomyliłem apropo kalibracji kompasu :)

Czyli najpierw patrząc na północ obracamy dwa razy w osi pitch, obracamy się (nie drona :) ) 90 stopni w prawo/lewo i obracamy 2 razy wokół osi roll. Proste jak budowa cepa, tylko kompas trzeba najpierw mieć :D