Nadchodzący DJI Mavic Mini (następca Sparka)...

[Adrián]

Z tego tak to wygląda.
Zakup combo w tym wypadku i tak ma sens, więc dostaniesz hub w którym będziesz mógł ładować.

[Latttam]

Na Allegro jest już sklep (z Warszawy), która wypożycza Mavic Mini - 60 zł za dobę (+10 zł za dobę dodatkowa bateria) i 1500 zł kaucja.

[potrek]

Ciekawe jak drony z Chin, jakie maja aparatury. Jeśli FCC to lepiej kupić z ali...

[Adrián]

To nie do końca takie proste i oczywiste, bo pozostaje np sprawa gwarancji.

[potrek]

Gwarancja vs słaby nieprzewidywalny link, to ja wybieram to pierwsze. 4 razy kupowałem drona z chinatown i miałem farta, wiec chyba i tym razem zaryzykuje.

[Latttam]

Gwarancja vs słaby nieprzewidywalny link, to ja wybieram to pierwsze. 4 razy kupowałem drona z chinatown i miałem farta, wiec chyba i tym razem zaryzykuje.

Mówisz ogólnie o chińskich dronach, czy konkretnie o Mavic Mini?

Bo z tego co widzę u Chińczyka MM jest za 430 dolców, czyli 1654 złoty, a jeszcze mogą paczkę oclić i dodać VAT - to się kompletnie nie opłaca.

Osobiście, mógłbym zrezygnować z gwarancji, ale cena musi być niższa o 30 procent co najmniej.

[potrek]

Gwarancja vs słaby nieprzewidywalny link, to ja wybieram to pierwsze. 4 razy kupowałem drona z chinatown i miałem farta, wiec chyba i tym razem zaryzykuje.

Mówisz ogólnie o chińskich dronach, czy konkretnie o Mavic Mini?

Bo z tego co widzę u Chińczyka MM jest za 430 dolców, czyli 1654 złoty, a jeszcze mogą paczkę oclić i dodać VAT - to się kompletnie nie opłaca.

Osobiście, mógłbym zrezygnować z gwarancji, ale cena musi być niższa o 30 procent co najmniej.

Mówię o dronach DJI. Tylko jednego kupiłem w Polsce, reszta Ali express tomtomp,gearbest, Bangood.
Żaden nie miał awarii zmusząjacej mnie do korzystania z gwarancji, a nawet gdyby odesłałbym do Chin i tyle.
Tutaj tym bardziej będę zmuszony do zakupu w Chinach bo nie chce wykastrowanego na rynek europejski...

[pull_up]

bo nie chce wykastrowanego na rynek europejski...

Tyle, że on nie jest "wykastrowany" a jedynie dostosowany do panujących przepisów... Bardziej rygorystycznie niż poprzednie modele, pewnie właśnie po to, żeby tego nie "obchodzić". A jeśli tak, w końcu można tez pewnie spodziewać się kontrolowania czy dany sprzęt dopuszczony jest do użytkowania w EU. To tak na marginesie, żeby wydatek nie okazał się nietrafiony... Ponadto loty VLOS Mini raczej nie są możliwe na odległość większą niż 600-700m więc... Chyba, że kolega posiada Świadectwo Kwalifikacji, z tym że jeśli tak, to Mini pewnie nie będzie w kręgu zainteresowań.

W temacie zasięgu, kolejny film dla wersji CE.

[pawelsky]

Ponadto loty VLOS Mini raczej nie są możliwe na odległość większą niż 600-700m więc... Chyba, że kolega posiada Świadectwo Kwalifikacji

Swiadectwo kwalifikacji w kontekscie VLOS akurat niczego nie zmienia...

[pull_up]

Wiem, wiem, kontekst był taki, że powyżej granicy widoczności to będzie już BVLOS a do tego wymagane jest Świadectwo Kwalifikacji. Innymi słowy do VLOS, w przypadku Mini (ze względu na rozmiar), wystarczy zasięg CE a wykorzystanie możliwości płynących z FCC równa się lotom BVLOS. Chyba, że osiągi CE będą tak katastrofalne, że nie da się latać... ale jak widać z pierwszych testów wcale tak nie jest.

[Adrián]

Tak i nie. Odnośnie CE masz jak najbardziej rację, takie mamy przepisy. Ale fcc nie musi być przydatne tylko w lotach bvlos.
Taka sama sytuacja z mocnym samochodem. Można mieć 500KM pod maską i jeździć wolno. Ale kiedy trzeba, możesz użyć dodatkowej mocy. Tutaj sprawa jest inna, bo dochodzą przepisy, które to regulują.
Wystarczy, że będzie bardzo dużo śmieci w eterze i nawet na fcc może się okazać, że będzie trudno polatać.
Osobiście staram się nie latać w takich miejscach, ale wiem jak to było ze sparkiem.
Latałem w zasięgu wzroku i na ce była porażka.
Po pierwszych testach widać, że można spodziewać się lepszego zasięgu, więc może CE spokojnie wystarczy.
Pożyjemy, zobaczymy.

[pull_up]

Zgadzam się w 100% z tym, że w FCC nie chodziło tylko a nawet przede wszystkim o BVLOS - dlatego dodałem "chyba, że osiągi CE będą tak katastrofalne, że nie da się latać". Byłoby miło ze strony DJI (oraz innych producentów), żeby ułatwiali i wspomagali przestrzeganie przepisów;-) Jeśli nie można zwiększyć siły sygnału (przepisy), jedyną radą są skuteczniejsze systemy antenowe. I tak jak napisałeś, na mocne śmieci w eterze czasami nic nie pomaga, nawet fcc:-(

Jeszcze mała dygresja. Gdyby np. weszła moda na "dopalanie" routerów, to połowa sieci (tych zgodnych z przepisami) przestałaby pewnie działać, bo zrobiłby się śmietnik. Więc zwiększanie mocy tak naprawdę nie jest idealnym rozwiązaniem. Pamiętam to z czasów radia CB - jak sąsiad połączył 50W "dopał" (normalnie CB miało max 4W), to połowa osiedla musiała czekać aż skończy rozmawiać...

[potrek]

bo nie chce wykastrowanego na rynek europejski...

Tyle, że on nie jest "wykastrowany" a jedynie dostosowany do panujących przepisów... Bardziej rygorystycznie niż poprzednie modele, pewnie właśnie po to, żeby tego nie "obchodzić". A jeśli tak, w końcu można tez pewnie spodziewać się kontrolowania czy dany sprzęt dopuszczony jest do użytkowania w EU. To tak na marginesie, żeby wydatek nie okazał się nietrafiony... Ponadto loty VLOS Mini raczej nie są możliwe na odległość większą niż 600-700m więc... Chyba, że kolega posiada Świadectwo Kwalifikacji, z tym że jeśli tak, to Mini pewnie nie będzie w kręgu zainteresowań.

W temacie zasięgu, kolejny film dla wersji CE.

Kolego nie pokazuj mi filmów. Miałem wszystkie Dji mavic, począwszy od pro, teraz mam mavic 2. Link jest ok, ale to ocusync, aczkolwiek odpalając u mnie na wsi gdzie full sieci wifi i radiowych to po kilkuset metrach mam problem z zasięgiem. Miałem tez Sparka tam po 50 metrach rwało. Tak wiec wole więcej aniżeli mniej...

[pull_up]

Film wrzuciłem dla wszystkich, nie tylko dla Ciebie;-)

[pawelsky]

Wiem, wiem, kontekst był taki, że powyżej granicy widoczności to będzie już BVLOS a do tego wymagane jest Świadectwo Kwalifikacji.

Nawet ŚK BVLOS nie upowaznia Cie do rekreacyjnych lotow powyzej granicy widocznosci.