Weszło, nie?IvanM pisze:Twoje zagrywki na poziomie nastolatków
No jeszcze sobie podrepcz w miejscu.
Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy
Weszło, nie?IvanM pisze:Twoje zagrywki na poziomie nastolatków
A udowodnili, ze nie patrzyles? Bo jesli nie to nie mieli podstaw do obnizenia wyplaty odszkodowania :)matulekpl pisze:Co do ubezpieczenia to mogę Wam pomóc:)
Ubezpieczalnia wypłaciła mi kasę z OC kolegi, który we mnie wleciał.
Tzn. Uznali, że on spełnił wszystkie kryteria prawne lotu. Mi dowalili 20% przyczynienia do winy ponieważ ich zdaniem nie zachowałem kontaktu wzrokowego z dronem tylko patrzyłem na monitor:)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tylko jak się znajdzie jeszcze kilkunastu co chcą większych ograniczeń i są za całkowitą inwigilacją przez odpowiednie służby to i tak będzie dupa. Propozycja: aby takich delikwentów banować i wysłać na księżyc czy tam jakąś inną krainę wolności, np Korea Pół. tam będą pasować do jedynie słusznych wytycznych.robbo2k pisze:Dlatego obecny kompromis i obecne prawo w Polsce jest w porównaniu do tego co się dzieje w USA/UE bardzo łagodne i to cieszy.
Obecne prawo w PL jest OK, a w USA ostatnio prawo liberalizują, bo po przeprowadzeniu badań wyszło że 'drony' nie stanowią takiego zagrożenia, jak się im 2 lata temu wydawało.robbo2k pisze:@Kyokushin aż zadałem sobie trud.... widzę iz w 2015 juz rozbijałeś Phantoma młotkiem bo "autoryzacja lotów". Zasadniczo dramatyzujesz.
Sprzedaj go wreszcie zamiast obiecywać i TWÓJ problem z DJI i polityki tej firmy przestanie mieć znaczenie.
Wracając do tematu to niezależnie od "lewackich pokrzykiwań" należy oczekiwać zwiększonej kontroli nad lotami dronów są one coraz większe coraz lepiej wyposażone i mogą coraz więcej. Ponieważ jednak tanieją będzie ruch w przestrzeni się zwiększał (a z powodu cen coraz więcej Januszy się do nich dorwie) i trzeba jakoś to ogarnąć. Prędzej czy później prawo wymusi dla większych dronów rejestratory lotów i odkładanie tego gdzieś centralnie. Dzisiaj oglądam wszystkie te filmiki na YT i 90% z VLOS ma niewiele wspólnego a chyba ludzi latających na przepisach BVLOS to raczej tam nie ma.
Dlatego obecny kompromis i obecne prawo w Polsce jest w porównaniu do tego co się dzieje w USA/UE bardzo łagodne i to cieszy.
Gratuluje fantazji. Ale to nie pierwszy raz, kiedy ktoś wie doskonale o co chodzi... tzn. zawsze przecież chodzi o kasę. Tak gównoburza i jasność była już o ubezpieczenie ale także na przykład jak pojawił się wymóg Świadectwa kwalifikacji dla lotów komercyjnych. I też po co to, na co to - przecież ja wiem lepiej... wiadomo, że chodzi o grubą kasę, pewnie ze 3- 4000zł będzie kosztowało...Kyokushin pisze:Otóż mówię - Pay4unlock....
A dziękuję. Trochę fantazji i tobie nie zaszkodziIvanM pisze:Gratuluje fantazji. Ale to nie pierwszy raz, kiedy ktoś wie doskonale o co chodzi... tzn. zawsze przecież chodzi o kasę. Tak gównoburza i jasność była już o ubezpieczenie ale także na przykład jak pojawił się wymóg Świadectwa kwalifikacji dla lotów komercyjnych. I też po co to, na co to - przecież ja wiem lepiej... wiadomo, że chodzi o grubą kasę, pewnie ze 3- 4000zł będzie kosztowało...Kyokushin pisze:Otóż mówię - Pay4unlock....
Po poziomie znajomości prawa przynajmniej wiemy z pewnością, że Kyokushin te 200zł na egzamin nie wydał.
I przede wszystkim Świadectwo Kwalifikacji potwierdzające:Kyokushin pisze: Rowerzyści jeżdżący po jezdni też powinni mieć obowiązkowe OC, a i może nawet jakąś tablicę rejestracyjną.
Ale przecież tego uczą właśnie na kursach rowerowych. I co......Jagoda pisze: I przede wszystkim Świadectwo Kwalifikacji potwierdzające:
- umiejętności jeżdżenia między autami, stojącymi na czerwonym, bez rozpieprzania ich lusterek
- wiedzę, że po przejściu dla pieszych to rower się "przeprowadza" a nie jedzie.
Na stronie DJI nie znalazłem map z zaznaczonymi strefamis050197 pisze:Sprawdź strefy wg. DJI. One nie pokrywają się z tymi normalnymi.