dij phantom advance- po wypadku

Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy

castillo0
Posty: 6
Rejestracja: środa 21 gru 2016, 12:44
Lokalizacja: Toruń

dij phantom advance- po wypadku

Post autor: castillo0 »

Witam :oops:

Jako świeżak zaliczyłem swój pierwszy wypadek na czwartym "swoim lataniu ;(". Zabrałem swojego drona wczoraj wieczorem na loty ,aby sprawdzić jak wyglądają ujęcia nocą. Temperatura 2 stopnie na plusie niestety lekka mgiełka co zauważyłem jak wzniosłem się wysoko. Na pilocie dostałem informacje ,że dron stracił sygnał GPS i ,że wraca do domu-miejsca startu(sterowanie quadrokoperem odbywała się na funkcji P).Spokojny obserwowałem co się dzieje jednak dron nie wrócił do miejsca startu lecz wleciał w drzewa i upad z wysokości około drugiego pietra.

Wizualne zniszczenia to :
-obudowa- oceniam raczej na niewielkie co prezentuje na zdjęciu pod linkiem
https://drive.google.com/file/d/0B6Nfvc ... sp=sharing
-osłona obiektywu uv pękniecie

Mój problem chyba jest większy i zostały chyba uszkodzone części funkcjonalne jak kamera i gimbal :oops:

Przy ponownym uruchomieniu sprzętu w domu słychać gruchot po auto-kalibracji gimmbala i kamery ;( prezentuje to na filmiku



po czym proces się kończy i kamera umiera nie ma z niej sygnału na tablecie podłączonym do pilota, co prezentuje film ;(



Jako świeży pilot zadzwoniłem przestraszony do swojego instruktora z pytaniem co dalej...dostałem odpowiedz z adresem serwisu i ,że na gwarancje nie mam co liczyć.
Trafiłem na okres przed świąteczny;( zlecenie ujęć mam zaklepane na 14 stycznia i nie wiem jak najszybciej uporać się z naprawą tego sprzętu jeśli oczywiście będzie możliwa ;(

Proszę o pomoc !

EDIT scalenie

dodam jeszcze ze jestem z Torunia
Awatar użytkownika
matulekpl
Posty: 2175
Rejestracja: piątek 16 paź 2015, 16:48
Lokalizacja: Wejherowo

dij phantom advance- po wypadku

Post autor: matulekpl »

castillo0 pisze:
dodam jeszcze ze jestem z Torunia
Uuu Panie... jak z Torunia to po ptakach...
A tak na serio to co chcesz od nas uzyskać? Połamane i popsute to trzeba wymienić. Przecież kleił nie będziesz??


A filmiki są prywatne chyba bo nie mogę obejrzeć...

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Moje zabawki: Syma X5SW ORANGE + TX MOD | Syma X8C MODDED | DJI F450 NaZa-GULL - RIP. | TBS Discovery NAZA-GuLL | DJI Phantom 3 ADV - SPRZEDANY | DJI Phantom 4 PRO
WWW/BLOG: www.matulekpl.com | Kanał YouTube: Youtube | Foto: Flickr
Awatar użytkownika
maxiiii
Posty: 2348
Rejestracja: piątek 03 kwie 2015, 07:04

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: maxiiii »

castillo0 pisze:dron stracił sygnał GPS
Jak stracił gps-a to jak miał wylądować w miejscu startu?
castillo0
Posty: 6
Rejestracja: środa 21 gru 2016, 12:44
Lokalizacja: Toruń

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: castillo0 »

zaznaczyłem ze jestem świeżakiem...dlatego rozbiłem, nie zareagowałem odpowiednio :oops:

dodałem informacje ,ze jestem z Torunia licząc na jakiś najbliższy serwis może w kochanej Bydgoszczy ;) ktoś coś ?

w filmikach juz zmieniłem status...

Panowie trochę luzu...jako świeżak dostałem już po uszach przez ten wypadek ;(
Awatar użytkownika
maxiiii
Posty: 2348
Rejestracja: piątek 03 kwie 2015, 07:04

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: maxiiii »

Nikt nie daje po uszach ale idą święta i "żartować trza"
Padło na ciebie.:)

A co do uszkodzeń musisz ocenić sam a jak się nie znasz zostanie ci tylko serwis i całkiem spora sumka do wydania.
Ten sport nie jest tani.:(((

Na jakim poziomie technicznym jesteś?
Chociaż jeżeli zadajesz takie pytania to raczej na marnym.(chyba)
Serwis wtedy to jedyne wyjście.
Wycenią i zadecydujesz czy naprawiać czy pchnąć na allegro:))
castillo0
Posty: 6
Rejestracja: środa 21 gru 2016, 12:44
Lokalizacja: Toruń

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: castillo0 »

Raczej naprawa, nie chce kończyć przygody przez jeden wypadek...no wiadomo nie za wszelka cenę.

Szukam po internetach dzwonie ,dopytuje i chciałbym sam postawić jakaś diagnozę to mnie czegoś nauczy ;) ;) według mnie właściwości lotnych dron nie straci po wymianie śmigieł - silniki startują i kręcą normalnie.Mam nadzieje ,że to taśma... choć martwi mnie to chrupanie podczas auto-kalibracji kamery i gimbala ;(

Jutro chyba jadę na serwis w Wwa...coś polecacie ?
Awatar użytkownika
matulekpl
Posty: 2175
Rejestracja: piątek 16 paź 2015, 16:48
Lokalizacja: Wejherowo

dij phantom advance- po wypadku

Post autor: matulekpl »

To chrupanie to może być wina ze coś haczy albo ze śrubka od osi Yaw się poluzowała.

Autoryzowanego serwisu w Pl nie ma. Zapytaj na FB kolegę Pawła Siweckiego. Jest właścicielem sklepu z dronami i przy okazji ma nieautoryzowany serwis. Ale bez zapłaty się nie obędzie...

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Moje zabawki: Syma X5SW ORANGE + TX MOD | Syma X8C MODDED | DJI F450 NaZa-GULL - RIP. | TBS Discovery NAZA-GuLL | DJI Phantom 3 ADV - SPRZEDANY | DJI Phantom 4 PRO
WWW/BLOG: www.matulekpl.com | Kanał YouTube: Youtube | Foto: Flickr
Jagoda
Posty: 1346
Rejestracja: poniedziałek 20 lip 2015, 16:02

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: Jagoda »

castillo0 pisze:Witam :oops:

Jako świeżak zaliczyłem swój pierwszy wypadek na czwartym "swoim lataniu ;(". Zabrałem swojego drona wczoraj wieczorem na loty ,aby sprawdzić jak wyglądają ujęcia nocą. Temperatura 2 stopnie na plusie niestety lekka mgiełka co zauważyłem jak wzniosłem się wysoko. Na pilocie dostałem informacje ,że dron stracił sygnał GPS i ,że wraca do domu-miejsca startu(sterowanie quadrokoperem odbywała się na funkcji P).Spokojny obserwowałem co się dzieje jednak dron nie wrócił do miejsca startu lecz wleciał w drzewa i upad z wysokości około drugiego pietra.
No cóż.
Sprawa pierwsza(ważniejsza)Była już dyskusja n.t. interpretacji i działania softu na wskazania czujników zamontowanych w Phantomie.
W tym konkretnym przypadku - jak soft mógł podjąć decyzję o powrocie do domu jeżeli GPS diabli wzięli???
Teoretycznie program może sterować powrotem do chaty bez GPS-u bo niby baro i kompas jest ale musi być jeszcze obowiązkowo rurka. Chyba, że prędkość liczona na pdst. obrotów.Fajtom to potrafi???Nie sądzę - brak danych o wiaterku.
Ja i owszem latałem i daleko, i wysoko - do utraty linka RC i kopter ładnie wracał (i P3 i P4).
Nie miałem nigdy utraty giepsa w trakcie lotu.
Owszem latałem w czapeczce alu ale na tyle blisko aby nie stracić linka RC i Video.
Reasumując - soft do...........
Po zaniku GPS powinien dać info i pięknie zawisnąć, i ...czekać na decyzję operatora.

Sprawa druga- jak zreanimujesz swoje latadełko i sytuacja się powtórzy (zanik GPS), to natychmiast przełącznik na Atti (i bez dotykania RTH) i wracasz na telemetrię, podgląd video.A jak w zasięgu wzroku to już będzie proste.
Na forum wałkowane - czytając je przed lotami, jako świeżak, pewnikiem nie było by teraz problemów z naprawami.
Fajtom jest b.łatwy w pilotażu ale ma ten urok, że nie można obdarzyć go pełnym zaufaniem.
Poza tym, jak każde latadło, błędów operatora nie wybacza.Np. jaką miałeś ustawioną wysokość dla RTH?

Może spróbuj naprawy przez rcpro - czy naprawiają na miejscu czy wysyłają to nie wiem.Ale obsługa serwisowa jest.
https://rcpro.pl/Serwis-i-gwarancja-ccms-pol-37.html
Pozdrawiam. :), :)
tomaszq
Posty: 6
Rejestracja: piątek 18 mar 2016, 16:49

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: tomaszq »

witam,miałem upadek dji advence jeden silnik i kamera z gimbalem była chwile w wodzie po ususzeniu drona problem jest taki że bateria nie uruchamia drona i bateria przy ładowaniu nie ładuje tylko pojawiają się wszystkie diody po chwili gasną i zapala się jedna i tak w kółko co powinienem zrobić?

https://www.youtube.com/watch?v=5hM9f5G ... e=youtu.be
Ghostwell
Posty: 66
Rejestracja: sobota 26 lis 2016, 12:17
Lokalizacja: Gdynia

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: Ghostwell »

tomaszq pisze:witam,miałem upadek dji advence jeden silnik i kamera z gimbalem była chwile w wodzie po ususzeniu drona problem jest taki że bateria nie uruchamia drona i bateria przy ładowaniu nie ładuje tylko pojawiają się wszystkie diody po chwili gasną i zapala się jedna i tak w kółko co powinienem zrobić?

https://www.youtube.com/watch?v=5hM9f5G ... e=youtu.be

Z tego wynika, że bateria również złapała wilgoć. (wsadź baterię do worka i wsyp suchy ryż, sprawdź baterię po 24h)

Wsadzałeś do grona inną baterię?

Miałem coś napisać o wątku ale już jest przeniesiony we właściwe miejsce.
SYMA X11, DJI Phantom 3 Advanced v2
GG: 1432262
tomaszq
Posty: 6
Rejestracja: piątek 18 mar 2016, 16:49

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: tomaszq »

posiadam tylko jedną baterie,a z ryżem spróbuje,dzięki
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: pawelsky »

Ghostwell pisze:wsadź baterię do worka i wsyp suchy ryż, sprawdź baterię po 24h
Sugeruje poczytac np. https://www.gazelle.com/thehorn/2014/05 ... verything/ przed udzielaniem podobnych rad... :-)
Ghostwell
Posty: 66
Rejestracja: sobota 26 lis 2016, 12:17
Lokalizacja: Gdynia

Re: dij phantom advance- po wypadku

Post autor: Ghostwell »

pawelsky pisze:
Ghostwell pisze:wsadź baterię do worka i wsyp suchy ryż, sprawdź baterię po 24h
Sugeruje poczytac np. https://www.gazelle.com/thehorn/2014/05 ... verything/ przed udzielaniem podobnych rad... :-)
Dzięki za artykuł, poszerzył moją wiedzę.

Jednak w mojej poradzie nie dałem informacji, że jest to najlepszy sposób. Mogę jednak zapewnić, że dość skuteczny.
Sprawdzone osobiście. Uratowało mi to 2 telefony po całkowitym zalaniu (dziecko i wanna :mrgreen: )

Najważniejsze, że jest tu więcej osób, które służą pomocą.
SYMA X11, DJI Phantom 3 Advanced v2
GG: 1432262
ODPOWIEDZ