Takphotolucas84 pisze:Ale czy gimbal sie ustawi poprawnie jezeli kompas szaleje?
Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Teraz moralizujęphotolucas84 pisze: Wychodzi na to że muszę jeszcze jedną taśmę kupić z tym że musi być oryginalna.
Co ja Ci wcześniej pisał na okoliczność taśmy?
Łatwiej o dobry zamiennik baterii niż taśmy, mimo, że taśma to takie byle co.
Pozdrawiam. :), :)
-
- Posty: 395
- Rejestracja: niedziela 20 wrz 2015, 19:08
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Tak wiem ale na tasme wydalem ok 40 zlotych. Odziwo wyglada dokladnie tak samo jak oryginal ale dotarla do mnie w kopercie i moze dlatego nie dziala poprawnie. Nie wiem
@edit
gdzie można najtaniej kupić taśmę ale w 100% oryginalną ?
EDIT - scalenie
mam oryginalną taśmę do gimbala - zamontowałem wszystko - jak uruchamiam drona dioda na module miga się na zielono - gimbal próbuje się ustawić - tak jakby idzie w jedną stronę - coś na zasadzie blokowania - nie może ustawić się dalej bo blokują go hamulce w obudowie gimbala. Po chwili na module od gimbala miga czerwona dioda i na tablecie wyskakuje komunikat gimbal motor overloaded.
Wydaje mi się że dobrze poskręcałem gimbal.
nie kalibrowałem gimbala bo nie chcę długo obciążać silnika gimbala (overloaded)
Jakiś pomysł jak to przywrócić do życia ?
@edit
próbowałem kalibracji gimbala - bez efektów. Zrobiłem kalibrację IMU - takze bez efektów.
Zauważyłem że silniki do ustawiania gimbala są strasznie gorące. Tak jakby chciałby dalej obracać kamerą ale nie dają rady (ograniczenia w obrotach kamerką).
EDIT - scalenie
Witam.
Częsciowo udało mi się przywrócić drona do życia.
Ostatnim razem wszystko niby działało ale był problem z jedną osią gimbala która ciągle uciekała w jedną stronę.
Jest to oś pierwsza od płytki sterującej gimbalem - czyli prawo-lewo gimbala.
Oś ciągle próbowała iść w lewo (lub prawo - zależy jak patrzeć) i zatrzymywała się dopiero na ograniczniku w obudowie.
Bolec tej osi ma wycięcie pod ktore przychodzi śruba która blokuje mechanizm ramienia do osi gimbala- więc teoretycznie nie mozna źle przymocować ramienia osi. W moim przypadku zastanawiające było to że oś cały czas szła tylko w jedną stronę aż do oporu. Postanowiłem trochę pokombinować z tą osią i ustawiłem ją "błędnie" w stosunku do ramienia. Po kilku próbach okazalo się że ramię w końcu jest na prawidłowej pozycji (kamera ustawiona na środku a nie skierowana w prawo bądź lewo). Ale ramię względem osi jest nadal źle ustawione bo samo wycięcie pod śrubę jest przekręcone w bok a samo ramie zblokowane jest na okrągłej częsci bolca osi - czytaj może łatwo się przekręcić - nie jest dobrze zblokowane.
I taraz rodzi się pytanie - czemu teraz ramię jest dobrze ustawione skoro względem bolca osi jest źle ustawione - nie powinno się tak blokować osi.
@edit
gdzie można najtaniej kupić taśmę ale w 100% oryginalną ?
EDIT - scalenie
mam oryginalną taśmę do gimbala - zamontowałem wszystko - jak uruchamiam drona dioda na module miga się na zielono - gimbal próbuje się ustawić - tak jakby idzie w jedną stronę - coś na zasadzie blokowania - nie może ustawić się dalej bo blokują go hamulce w obudowie gimbala. Po chwili na module od gimbala miga czerwona dioda i na tablecie wyskakuje komunikat gimbal motor overloaded.
Wydaje mi się że dobrze poskręcałem gimbal.
nie kalibrowałem gimbala bo nie chcę długo obciążać silnika gimbala (overloaded)
Jakiś pomysł jak to przywrócić do życia ?
@edit
próbowałem kalibracji gimbala - bez efektów. Zrobiłem kalibrację IMU - takze bez efektów.
Zauważyłem że silniki do ustawiania gimbala są strasznie gorące. Tak jakby chciałby dalej obracać kamerą ale nie dają rady (ograniczenia w obrotach kamerką).
EDIT - scalenie
Witam.
Częsciowo udało mi się przywrócić drona do życia.
Ostatnim razem wszystko niby działało ale był problem z jedną osią gimbala która ciągle uciekała w jedną stronę.
Jest to oś pierwsza od płytki sterującej gimbalem - czyli prawo-lewo gimbala.
Oś ciągle próbowała iść w lewo (lub prawo - zależy jak patrzeć) i zatrzymywała się dopiero na ograniczniku w obudowie.
Bolec tej osi ma wycięcie pod ktore przychodzi śruba która blokuje mechanizm ramienia do osi gimbala- więc teoretycznie nie mozna źle przymocować ramienia osi. W moim przypadku zastanawiające było to że oś cały czas szła tylko w jedną stronę aż do oporu. Postanowiłem trochę pokombinować z tą osią i ustawiłem ją "błędnie" w stosunku do ramienia. Po kilku próbach okazalo się że ramię w końcu jest na prawidłowej pozycji (kamera ustawiona na środku a nie skierowana w prawo bądź lewo). Ale ramię względem osi jest nadal źle ustawione bo samo wycięcie pod śrubę jest przekręcone w bok a samo ramie zblokowane jest na okrągłej częsci bolca osi - czytaj może łatwo się przekręcić - nie jest dobrze zblokowane.
I taraz rodzi się pytanie - czemu teraz ramię jest dobrze ustawione skoro względem bolca osi jest źle ustawione - nie powinno się tak blokować osi.
Ostatnio zmieniony sobota 28 kwie 2018, 10:41 przez photolucas84, łącznie zmieniany 1 raz.
Mavic Pro Platinum Combo
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Jeśli temat aktualny, to mogę się podjąć naprawy wymiany rezonatora pod mikroskopem. Byłbym też zainteresowany odkupieniem tej płyty "jaka jest".
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela 29 maja 2016, 12:45
- Lokalizacja: Lubawa
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Witam .minelo juz troche czasu a ja trafilem na ten post .interesuje mnie final tej naprawy
-
- Posty: 395
- Rejestracja: niedziela 20 wrz 2015, 19:08
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
płytka nie naprawiona - tzn działa w stanie jakim jest.
Udało się na 99% wypoziomować wszystkie osie. Pojawia się kolejny problem. Czasami na początku po włączeniu drona kamera sama opada na dół (góra dół) i trzeba ją lekko podnieść do poziomu i skalibrować gimbal. Później działa już w miarę poprawnie (w miarę bo czasami w locie jakby coś się psuje i gimbal nie stabilizuje "nagle" wszystkich osi). Ląduje poprawiam taśmę i znowu jest ok. Dodatkowo któryś silnik gimbala chodzi jakby głośniej (zacieranie?).
Tak czy siak gimbal raczej do wymiany - pytanie czy przy obecnych cenach P3 w ogóle się opłaca bawić w nowy/używany gimbal
Udało się na 99% wypoziomować wszystkie osie. Pojawia się kolejny problem. Czasami na początku po włączeniu drona kamera sama opada na dół (góra dół) i trzeba ją lekko podnieść do poziomu i skalibrować gimbal. Później działa już w miarę poprawnie (w miarę bo czasami w locie jakby coś się psuje i gimbal nie stabilizuje "nagle" wszystkich osi). Ląduje poprawiam taśmę i znowu jest ok. Dodatkowo któryś silnik gimbala chodzi jakby głośniej (zacieranie?).
Tak czy siak gimbal raczej do wymiany - pytanie czy przy obecnych cenach P3 w ogóle się opłaca bawić w nowy/używany gimbal
Mavic Pro Platinum Combo
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
W nowy na pewno nie.
Ale w używany, sprawny, już tak.
Ale w używany, sprawny, już tak.
-
- Posty: 395
- Rejestracja: niedziela 20 wrz 2015, 19:08
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Adrián pisze:W nowy na pewno nie.
Ale w używany, sprawny, już tak.
Adrian a jak to jest z gimbalami z innych dronów ?
Napisałem w innym temacie to samo pytanie ale na razie bez odpowiedzi wiec pytam i tutaj.
Czy gimbal po zamocowaniu trzeba jakoś bindować ? tzn zakładam gimbal z innego drona i co - działa od razu czy jakąś procedurę bindowania trzeba zrobić ? ja kto jest ?
Mavic Pro Platinum Combo
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Nie miałem takiej sytuacji, ale na logikę powinien zadziałać od razu, jeśli jest sprawny/taśma . Tylko powtórzyłbym kalibrację.
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Z gimbalem to moze nie byc tak rozowo bo gimbal to 'centrum dystrybucji aktualizacji' i potencjalnie przy niezgodnosci wersji firmware w gimbalu i pozostalych komponentach moze byc problem z komunikacja/upgradem. Mowie czysto teoretycznie - nie sprawdzalem w praktyce.
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
A nie da się przełożyć samej elektroniki i zrobić z dwóch jeden?
Mechanicznie będzie nowy, a elektronika ze starego jak faktycznie będzie problem z uruchomieniem.
Mechanicznie będzie nowy, a elektronika ze starego jak faktycznie będzie problem z uruchomieniem.
Re: Phantom 3 sądny dzień - kraksa
Pewnie mozna. Aczkolwiek mimo wszystko zaczalbym od nowego, jak beda problemy zrobic kilka razy aktualizacje, jak to nie pomoze dopiero bawic sie w ew. przekladanie.Adrián pisze:A nie da się przełożyć samej elektroniki i zrobić z dwóch jeden?
Mechanicznie będzie nowy, a elektronika ze starego jak faktycznie będzie problem z uruchomieniem.
Chodzilo mi bardziej o to ze nie koniecznie musi zadzialac od pierwszego strzala, moze trzeba go bedzie troszke 'pomasowac'