DJI Phantom 2 obalił się do tyłu zamiast polecieć w górę
Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy
Ja sobie zaszalałem i kupiłem phantomową walizeczkę. Trochę ją przystosowałem do swoich potrzeb i wszystko się w niej mieści. Ponieważ z racji pracy poruszam się po kraju to wygodnie jest mieć wszystko w jednym miejscu a jak czas pozwala to wyciągam sprzęt i latam. Zwykle na polach ciężko o coś równego i nie pokrytego gęstą trawą więc walizka służy mi jako lądowisko a jak już wystartuje to stawiam ją do pionu i robi wtedy za w miarę wygodne siedzisko. Mam 3 pakiety i zwykle wylatuje je wszystkie więc wygodniej jest siedzieć te 45-50 minutek. Nie wiem jak solidne są te walizki zastępcze w innym temacie bo nie miałem ich w rękach ale po mojej mogę skakać (a ważę 120) i nic się nie dzieje. Nawet przeżyła pożar.
To nie prędkość zabija tylko nagłe zatrzymanie.