Verid pisze:Koptery potrafią. Z pilotami gorzej...
bo już nie ma pilotów, teraz są użytkownicy , którzy perfekcyjnie opanowali sztukę rozpakowywania koptera - i w sumie tylko tę sztukę
czytanie tematów takich jak ten właśnie uświadamia mi, że coraz bardziej zbliżamy się do tzw. "kopterowej kupy"
Właśnie TAK!!!
Ja powiem tak ostatnio był deszcz perseidów ( Piękny widok ), teraz zaczął się deszcz Phantomów tylko czekać jak taki użytkownik zrobi komuś krzywdę i zrobi się głośno na temat latania. Choć miejmy nadzieję że przynajmniej połowa użytkowników tego typu sprzętu wyciągnie jakieś wnioski i nauczy się latać, bo część pewnie na szczęście da sobie spokój ( przykłady na forum - phantom zachcianka chwili ).
Myślę że zanim zacznie się latać trzeba czytać, czytać i jeszcze raz czytać, uczyć się na czyiś błędach, a nie na swoich, bo te drugie kosztują ( autopsja ). Na początek jest warto złożyć coś samemu bo wtedy poznaje się jak to działa, zresztą składanie to sama przyjemność, a jak wszystko działa jak należy to jest podwójna przyjemność i satysfakcja.
Tarot 650 sport Pixhawk + Tarot T4-3D + Gitup Git 2 , Alien 560 apm 2,8 w przebudowie.
Potwierdzam! Osłonki powodują zaburzenia lotu podczas schodzenia! Od czasu jak założyłem osłony, loty Phantomem przestały być stabilne. Kilkukrotnie podczas schodzenia wpadał w turbulencje, nawet podczas zejścia w locie poziomym.
Wcześniej latałem bez osłon i bez podpiętego gimbala z gopro i nie było żadnych problemów. Właśnie zacząłem się zastanawiać czy to przez gimbala i go pro tak spadał czy przez osłony. Podejrzewam, że wszystko na siebie naszło i tak wyszło. Jak poprawi się pogoda to wybiorę się w pole na test bez osłonek. Kolego PartyzantPL - jak się domyślam jesteś bardzo doświadczonym pilotem drona i bawią Cię takie pytania, ale jest to forum i wolę najpierw się wszystkiego dowiedzieć zanim zacznę latać. Jak nie zauważyłeś dlatego latam tylko i wyłącznie w miejscach gdzie nie ma ludzi, aby nie zrobić nikomu krzywdy. Dzięki wszystkim udzielającym się na forum. Też poczytałem i prawdopodobnie są to osłony na skrzydła, jak tylko warunki pozwolą to sprawdzę i się odezwę.
Mercury pisze: Kolego PartyzantPL - jak się domyślam jesteś bardzo doświadczonym pilotem drona i bawią Cię takie pytania, ale jest to forum i wolę najpierw się wszystkiego dowiedzieć zanim zacznę latać. Jak nie zauważyłeś dlatego latam tylko i wyłącznie w miejscach gdzie nie ma ludzi, aby nie zrobić nikomu krzywdy. Dzięki wszystkim udzielającym się na forum. Też poczytałem i prawdopodobnie są to osłony na skrzydła, jak tylko warunki pozwolą to sprawdzę i się odezwę.
Przyjacielu nie przejmuj się niektórymi postami. Zawsze się znajdzie kilku malkontentów co muszą coś powiedzieć. Taka ich uroda :)
Zdemontowałem PROP GUARD i polatałem trochę bez osłon. Zaktualizowałem również soft w Phantomie. Na chwilę obecną problem nie występuje. Nie wpadłem w VRS, ani nie zauważyłem dziwnego zachowania koptera. Nie latałem na jakiś specjalnie dużych wysokościach ok. 50-80 metrów. Obniżałem wysokość dosyć powoli pochylając go tak jak koledzy radzili. Na chwilę obecną problem uważam za rozwiązany. Pytanie tylko po co te prop guardy? :)