Cześć. Jestem nowy na forum. Zbudowałem swego czasu quadcopter x525 (jakieś 3 miesiące temu) ostatnio go sprzedałem i teraz od kilku dni posiadam DJI Phantom w wersji 1.1.1.
Zrobiłem ostatnio update systemu do wersji 4.02. Mam teraz taki problem, ponieważ dzisiaj gdy chciałem polatać wieczorem to po ponownej kalibracji kompasu długo czekałem na fixa GPS by było te minimum 7 satelit a trwało to około 2 minut.
Moje pytanie brzmi: Czy jest to normalny czas znajdywania satelit? I ile Wy czekacie na pełnego fixa?
Pozdrawiam
Piotrek
DJI Phantom 1.1.1 (update) GPS fix
Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy
- Lukasz.Szczn
- Posty: 19
- Rejestracja: środa 26 lut 2014, 13:58
- Lokalizacja: Szczecin/Norge
u mnie trwa to okolo minuty,duzo tez zalezy od przestrzeni w jakiej sie znajdujesz.
Ostatnio zmieniony środa 19 mar 2014, 10:46 przez Lukasz.Szczn, łącznie zmieniany 1 raz.
" W blasku jej chwaly,wychowany Polak maly
ma goraco wy..bane w europejskie trybunaly..."
ma goraco wy..bane w europejskie trybunaly..."
Aha. Dziękuję za odpowiedź. Akurat byłem na parkingu obok dużego bloku a po bokach były jeszcze wielkie drzewa. Czyli to nic dziwnego, że tyle czekałem.
Czasami podczas lotu kolejny raz dioda czerwona mi miga (raz lub dwa) tak jak by szukała sygnał GPS (chociaż sygnał był już pełny przed startem i odczekałem te minimum 8 sekund). Też tak macie?
Czasami podczas lotu kolejny raz dioda czerwona mi miga (raz lub dwa) tak jak by szukała sygnał GPS (chociaż sygnał był już pełny przed startem i odczekałem te minimum 8 sekund). Też tak macie?
Jak startujesz to zawsze powinieneś odczekać aż złapie fixa i dwukrotnie sypnie serią szybkich zielonych mignięć. Potem już powinien migać tylko na zielono i można odlatywać. Jednak jak znajdziesz się w czasie lotu blisko jakiś przeszkód zasłaniających satelity to oczywiście ilość widocznych satelitów może spaść poniżej wymaganej ilości co maszyna sygnalizuje dodatkowymi mignięciami na czerwono. Jak miga raz lub nawet dwa to jeszcze widzi przyzwoitą ich liczbę która zazwyczaj wystarcza do dobrej orientacji maszyny. Najlepiej unikać w ogóle takich sytuacji gdy włącza się ostrzeżenie ale jak trzy razy miga to już jest bardzo kiepsko i trzeba baaaardzo uważać i uciekać od przeszkód bo maszyna może zgłupieć. Ew. jak chcesz latać w miejscach o mocno ograniczonej widoczności nieba to bezpieczniej to robić w trybie atti bo przynajmniej mniejsza szansa że maszyna zgłupieje i np. poleci w nieznanym kierunku.pepik pisze:Czasami podczas lotu kolejny raz dioda czerwona mi miga (raz lub dwa) tak jak by szukała sygnał GPS (chociaż sygnał był już pełny przed startem i odczekałem te minimum 8 sekund). Też tak macie?