Od początki użytkowania denerwowało mnie po włożeniu baterii upychanie na siłę tych kabli i postanowiłem coś z tym zrobić.
Idąc przykładem Hubsana dokonałem małej przeróbki mojego phantoma przy pomocy okrągłego pilnika.
Zamieszczam fotki. Może kogoś też to wkurza to się przydadzą.
Ale czy w Pahantomie jest uciazliwe wpinanie bateri? Wydaje mi sie ze nie , poniewaz ta powiekszona dziura po lewej jest idealna aby przeszedł podpiety pakiet z wtyczką i ładnie sie zamyka klapka . Ja nie mam z tym problemu i wedlug mnie jest Ok.
Używając tylko oryginalnego pakietu da się przeżyć, chociaż w/g mnie jest to niedopracowane. Ale mam dwa pakiety zamenników które mają dużo grubsze kable i było jeszcze gorzej.
A może niektórzy już tak mają że muszą poprawiać po fabryce?
saku pisze:Tez tak mysle.... Placic 50% wiecej bo na pakiecie jest napisane "phantom"
A jednak wymiary nieco inne...
Jesteś pewien To sprawdź sobie na przykład: Tiger 11,1V 2200mAh 25C - wymiary takie same jak Phantom a wydajność minimalnie lepsza Turnigy 2200 mAh 3S 20-30 C wymiary takie jak Phantom, wydajność na tym samym poziomie co Phantom.
Używam dokładnie tych Tigerów, jestem bardzo zadowolony i polecam je każdemu.
Rekic, nawet jeśli się ma kasę, to wcale nie znaczy że trzeba ją bezsensownie wydawać
Powiem więcej te Tigery wypadły mi w testach lepiej niż pakiety Phantomowe. Tych pierwszych mam 4 sztuki tych drugich dwie. Czas lotu na Tigerach wychodził mi około 10 minut a na Phantomowych 8:45. Jedyna przewaga oryginalnych aku to wymiary, bo po przeróbkach wnętrza i drzwi Phantoma bez problemu wchodzą mi dwa oryginalne pakiety a Tigery już się nie mieszczą a przy najmniej trzeba dobrze pokombinować. Wagowo Tigery też przegrywają ale raptem o kilka gram.
poland, ale jeśli coś dobrze działa to nie ma powodu żeby to przerabiać :)
Po prostu chodzi o to że jest OK, więc nie trzeba poprawiać, ale jak ktoś chce przerabiać swojego Phantoma to proszę bardzo :)