I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Merytoryczne komentarze opisywanych w dziale wyżej przypadków

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
kaczmarsky
Posty: 505
Rejestracja: poniedziałek 08 lis 2010, 10:28
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: kaczmarsky »

A jeszcze nie tak dawno wszyscy śmiali się z naszego ministra obrony Antoniego, że chce kupić tysiące dronów. Jak widać w jego szaleństwie jest metoda. To co się stało udowadnia, że małym dronem można eliminować z pola walki dużo większe, dużo droższe i bardziej skomplikowane maszyny bojowe, helikoptery, myśliwce czy bombowce itp. Wystarczy wzbić tą całą armadę dronów w powietrze by zablokować przestrzeń powietrzną nad naszym krajem. Śmiałkowie mogą żle skończyć gdy taki mały dron wleci im w turbinę silnika odrzutowego lub w łopaty wirnika głównego czy ogonowego. Ot wizja przyszłego pola walki. :mrgreen:
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: pawelsky »

kaczmarsky pisze:To co się stało udowadnia, że małym dronem można eliminować z pola walki dużo większe, dużo droższe i bardziej skomplikowane maszyny bojowe, helikoptery, myśliwce czy bombowce itp.
To co sie stalo udowodnilo cos dokladnie odwrotnego. Mimo kolizji smiglowiec byl w stanie bezpiecznie kontynuowac lot...
DronNOOB

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: DronNOOB »

Tak tak, bo to są najlepsze śmigłowce na świecie!
Awatar użytkownika
volender
Posty: 896
Rejestracja: sobota 27 kwie 2013, 16:56
Lokalizacja: Kraków

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: volender »

W czasie konfliktu zapewne nikt by się takim uszkodzeniem zbyt nie przejął, ryzyko późniejszych problemów z maszyną jest zapewne minimalne.
A nawet gdyby później miała poważniejszą awarię, to jak to ktoś stwierdził: "Na wojnie giną ludzie".

Ale w czasie pokoju lepiej dmuchać na zimne i dwa razy wszystko sprawdzić po kolizji. To nie jeep, który w razie awarii tylko się zatrzyma ;P.
IvanM
Posty: 1566
Rejestracja: wtorek 25 wrz 2012, 19:25
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: IvanM »

Black Hawk nie jest śmigłowcem atakujacym/bojowym tak jak Apache czy Cobra. Choć do swoje obrony może mieć zamontowane nawet rakiety - nie ma pancerowania czy kuloodpornych szyb.
A z drugiej strony Phantom nie jest plastikowy - tylko jego obudowa. Od środka jest rdzeń z magnesu. Przy swojej wadze poniżej 1,5 kg i prędkości do 50-60km/h raczej sam w sobie nie jest zbyt groźny. Gdyby wleciał do wiszącego w powietrzu Black Hawka - to raczej by go nawet nie poskrabał.
Fizyka mówi, że energia kinetyczna równa jest połowie masy razy kwadrat prędkości. Wiec prędkość tutaj gra znacząca rolę. Dwa razy większa prędkość znaczy cztery razy większą energie. Taki Black Hawk sobie leci 250- 280km/h. Jeżeli przy takiej wystąpi zderzenie Phantoma z szybą - uwalnia się energia 25 razy większa jak przy uderzeniu Phantoma lecącego 50km/h w ścianę. To już jest solidna petarda.
To jednak nic w porównaniu z faktem, że wirnik ma prawie 300 obrotów na sekundę. Łopaty na końcu wiec osiągają prędkość około 800km/h. Kiedy trafia na stojącego w powietrzu Phantoma - uwalnia się 256 razy tyle energii. Wiec mnie tyle jak gdyby do stojącej łopaty wleciał z prędkością 50km/h Phantom o wadze ponad 380kg!
Należy wiec brać pod uwagę, że to nie zabawka sama w sobie spowodować może uszkodzenia, ale fakt, że stoi w drodze czemuś dużo szybszemu.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: pawelsky »

Ale co konkretnie probujesz tutaj wykazac? Bo chyba nie to predkosc lopat BH ma jakikolwiek wplyw na energie kinetyczna lecacego Phantoma?
Z.W15
Posty: 253
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 18:54
Lokalizacja: montreal.kan

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: Z.W15 »

pawelsky pisze:Ale co konkretnie probujesz tutaj wykazac? Bo chyba nie to predkosc lopat BH ma jakikolwiek wplyw na energie kinetyczna lecacego Phantoma?
jezeli trafi na ,akcja = reakcja
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: pawelsky »

Z.W15 pisze:jezeli trafi na ,akcja = reakcja
No dobrze, stresciles 3 zasade dynamiki Newtona, tylko co dalej z tego wynika w naszym konkretnym przypadku?

TIP: ped
IvanM
Posty: 1566
Rejestracja: wtorek 25 wrz 2012, 19:25
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: IvanM »

pawelsky pisze: Bo chyba nie to predkosc lopat BH ma jakikolwiek wplyw na energie kinetyczna lecacego Phantoma?
Ruch ciała, a tym samym i jego prędkość określana jest względem wybranego układu odniesienia. Pęd też jest określany względem tego układu odniesienia. Kierunek wektora pędu zgodny jest z kierunkiem prędkości.
Prosto mówiąc - jeżeli pojechał byś na motocyklu 300km/h bez kasku/okularów i trafisz osę, to wybije ci ona oko.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: pawelsky »

IvanM pisze:Ruch ciała, a tym samym i jego prędkość określana jest względem wybranego układu odniesienia. Pęd też jest określany względem tego układu odniesienia.
Fajnie, tylko nadal nie odpowiedziales na pytanie co chciales wykazac swoim wczesniejszym wywodem poza podaniem wzoru na energie kinetyczna?
IvanM
Posty: 1566
Rejestracja: wtorek 25 wrz 2012, 19:25
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: IvanM »

pawelsky pisze:Fajnie, tylko nadal nie odpowiedziales na pytanie co chciales wykazac swoim wczesniejszym wywodem poza podaniem wzoru na energie kinetyczna?
Myślę, ze napisałem to wyraźnie:
"Należy wiec brać pod uwagę, że to nie zabawka sama w sobie spowodować może uszkodzenia, ale fakt, że stoi w drodze czemuś dużo szybszemu."
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: pawelsky »

IvanM pisze:Myślę, ze napisałem to wyraźnie:
"Należy wiec brać pod uwagę, że to nie zabawka sama w sobie spowodować może uszkodzenia, ale fakt, że stoi w drodze czemuś dużo szybszemu."
Tylko nie wyjasniles jaki ta predkosc i masa tego czegos wiekszego i szybszego ma wplyw na ostateczny wynik zderzenia. Rzucasz ogolnikami i troche ciezko zrozumiec do czego zmierzasz. Sam fakt wystepowania energii kinetycznej w ukladzie jeszcze o niczym nie swiadczy...
IvanM
Posty: 1566
Rejestracja: wtorek 25 wrz 2012, 19:25
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: IvanM »

pawelsky pisze:Tylko nie wyjasniles jaki ta predkosc i masa tego czegos wiekszego i szybszego ma wplyw na ostateczny wynik zderzenia.
No to jeszcze raz: prędkość określana jest względem wybranego układu odniesienia. Na ostateczny wynik zderzenia ma więc wpływ kwadrat prędkości Phantoma względem samolotu.
pawelsky pisze:Rzucasz ogolnikami i troche ciezko zrozumiec do czego zmierzasz.
Podałem dokładnie: W wypadku Black Hawka uderza Phantom w końcówkę łopaty z prędkością 800km/h. Ze wzoru wynika, że jest to energia równa energii 380kg drona przy 50km/h.
pawelsky pisze:Sam fakt wystepowania energii kinetycznej w ukladzie jeszcze o niczym nie swiadczy...
Jest to dokładnie ta energia która jest bezpośrednio odpowiedzialna za wynik zderzenia.
Przy poniższych przykładach chyba zrozumiesz, że prędkość tego większego miała zasadniczy wpływ.
http://www.youtube.com/watch?v=tHTWJ8qDcfk
http://www.youtube.com/watch?v=c26IJSmAVVE
madej
Posty: 53
Rejestracja: piątek 18 lis 2016, 17:14
Lokalizacja: Kraków

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: madej »

To, że Black Hawk nie jest śmigłowcem atakującym, nie znaczy, że nie jest śmigłowcem bojowym. Zresztą można poczytać nawet w wikipedi, że jedną z cech Black Hawk'a jest jego odporność. W szczególności polecam opis budowy łopat wirnika:
Zarówno wirnik główny, jak i ogonowy posiadają po cztery łopaty zdolne wytrzymać trafienie pociskiem kalibru 23 mm. Łopaty wirnika głównego wykonano z tytanu, pokrytego włóknem szklanym i wypełnionych kompozytem o strukturze plastra miodu. Krawędzie natarcia wykonano z niklu.
A co do różnicy energii zderzenia między kadłubem a łopatą, to sprawa nie jest taka prosta. W przypadku zderzenia z kadłubem cały dron zyskuje prędkość podobną do śmigłowca. Natomiast w przypadku uderzenia łopaty nastąpi rozbicie drona, a ponieważ łopata jest stosunkowo cienka, tylko niektóre szczątki zyskają prędkość łopaty a pozostałe dużo mniejszą. Tak więc wyliczenia się trochę skomplikują.

BTW. Przypomina mi się katastrofa śmigłowca w Tatrach, której przyczyną miało być uderzenie wirnika w głowę ratownika. Pytanie, czy czaszka człowieka jest twardsza od szkieletu drona?
IvanM
Posty: 1566
Rejestracja: wtorek 25 wrz 2012, 19:25
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: I stalo sie. Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo?

Post autor: IvanM »

madej pisze:Tak więc wyliczenia się trochę skomplikują.
Ależ oczywiście. Ja chciałem zwrócić uwagę tylko na fakt, że energia uderzenia rośnie nie liniowo, lecz z kwadratem prędkości a ważna jest tutaj nie sama prędkość drona, ale jego prędkość względem samolotu.
ODPOWIEDZ