Naruszenie prawa?

Merytoryczne komentarze opisywanych w dziale wyżej przypadków

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Sabcio
Posty: 55
Rejestracja: środa 24 cze 2015, 06:58
Lokalizacja: Brzeg Dolny
Kontakt:

Re: Naruszenie prawa?

Post autor: Sabcio »

Verus, dopóki nigdzie nie opublikujesz ich wizerunku to nie mają żadnej podstawy prawnej. Dla własnych potrzeb (chorej śiostry, żony) masz prawo nakręcić co chcesz. Po to są kamery, aparaty. Jezeli chcesz ten materiał udostępnić w celach zarobkowych to już nie. Z tego co wiem żadne obiekty budowlane w Polsce nie są objęte prawami autorskimi tak jak na przykład Wieża Eiffla. Jakiś czas temu nagrywałem w sposób ze statywu koncert pewnej Polskiej grupy. Podszedł do mnie menager grupy i poprosił abym przestał. Grzecznie poinformowałem go, że nie zamierzam nagrań nigdzie publikować a nagrywam wyłącznie dla siebie, aby w zaciszu domowym co jakiś czas wrócic do nagrania. Powiedziałem, że jeżeli chce mogę udostępnić mu swoje dane i jeżeli moje nagranie wypłynie gdzieś w sieci to wtedy może mnie po sądach ciągać. Póki co koncert mam nagrany i czasami do niego wracam.
Verus
Posty: 18
Rejestracja: wtorek 07 lip 2015, 10:54
Lokalizacja: Polkowice

Re: Naruszenie prawa?

Post autor: Verus »

Ok, dziękuję Wam za odpowiedzi. Na forum prawnym również otrzymałem info., że nie ma przesłanek do wszczęścia żadnego postępowania wobec mojej osoby, więc temat chyba został wyjaśniony. Pozdrawiam.
MichasKrk
Posty: 164
Rejestracja: piątek 12 cze 2015, 19:05
Lokalizacja: Kraków

Re: Naruszenie prawa?

Post autor: MichasKrk »

JasQ pisze:Tutaj masz dobrze przetłumaczony text z prawniczego na polski

http://www.ipblog.pl/2014/06/fotografie ... 30#respond

generalnie :" Fotograf nie potrzebuje zezwolenia również w przypadku sfotografowania osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza."

Ale przeczytaj cały text jest to tam także opisane .
Przeczytałem artykuł z tej strony która podałes i właściwie nie została tam poruszona kwestia o która pyta kolega Verus. Właściwie to jest tam napisane, ze nie można robić innym zdjęcia jeśli sobie tego nie życzą, no chyba ze osoba ta jest osoba publiczna, bądź bierze za to kasę. Wspomniane jest o wizerunku, który jest znakiem rozpoznawczym każdego z nas i bez naszej zgody nikt nie może go rozpowszechniać. Jedynie nie potrzebujemy zgody kiedy robimy zdjęcia w czasie np koncertu, robimy zdjęci sceny, a w tle widać kilka tysięcy osób, wtedy zgody na publikowanie nie potrzebujemy.

Troche ciężki temat. Niestety ludzie sa teraz bardzo nerwowi, tymbardziej jeśli maja coś na sumieniu, badz jak wspomniał Verus, chodzi o jakieś kwestie spadkowe. Nie ma sie co ludzia dziwić, ze tak zareagowali. Gdybyście byli na ich miejscu, tez by was mogło ponieść. Tak czy inaczej ,życzę zakończenia całej tej "głupiej" sprawy bez żadnych cyrygieli, no i nie nagrywać ludzi w czasie pikapika :-)
Verus
Posty: 18
Rejestracja: wtorek 07 lip 2015, 10:54
Lokalizacja: Polkowice

Re: Naruszenie prawa?

Post autor: Verus »

MichasKrk - akurat w moim przypadku nagrany był tylko obiekt, osoby, które wszczęły tą awanturę jakoś się nie załapały...
W przypadku tego pałacu chodzi raczej o to, że konserwator zabytków chce go przejąć, wykorzystując zamieszanie przy kwestiach spadkowych i fakt, że od lat obiekt popada w ruinę... To ogólnie dość zawiła sprawa z tego co się dowiadywałem.
Co do reakcji tych osób to sądzę, że mimo wszystko była przesadzona. No cóż głupio wyszło, następnym razem będę kręcił z bezpiecznej odległości :-)
Awatar użytkownika
Pieth
Posty: 1841
Rejestracja: niedziela 23 lut 2014, 11:53
Lokalizacja: Poznań

Re: Naruszenie prawa?

Post autor: Pieth »

Myślę że latanie nad prywatnymi posesjami i filmowanie bez zgody właściciela nie należy do grzecznych, chociaż sam to robiłem :oops: ale
w dobie powszechnej inwigilacji kamerowej to chyba nie jest jakiś ewenement.
Gdyby nad moją chałupą ktoś uparcie latał to po prostu bym go grzecznie poprosił aby tego nie robił i to wszystko.
Wszystko co lata, jeździ, pływa no i ... kobieta.
Awatar użytkownika
Kyokushin
Posty: 464
Rejestracja: czwartek 04 cze 2015, 01:08
Kontakt:

Re: Naruszenie prawa?

Post autor: Kyokushin »

Verus pisze:Fakt, postąpiłem bezmyślnie. Jednak znalazłem na forum prawnym taki oto artykuł:
http://www.eporady24.pl/czy_mozna_fotog ... ,9512.html
Dotyczy filmowania nieruchomości bez zgody z tą różnicą, że wkroczono tu na posesję właściciela (a należy pamiętać, że własność nie obejmuje przestrzeni powietrznej nad nieruchomością) więc przypadek jest nawet cięższy od mojego. Prawnik odpowiadający na zapytanie twierdzi, że dopiero rozpowszechnienie filmu stanowiłoby solidną podstawę do pozwu.
Postępowałeś w ramach prawa. Prawnik ma rację.
Brzydko mówiąc - mogą skoczyć - a za przepychankę to Ty mógłbyś ich pozwać. Nie mają prawa Cię tknąć, czy otwierać czy drzwi w samochodzie.

Poczytaj też to:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wolno%C5% ... y_w_Polsce

Nie wiem jak blisko tego dworku latałeś, ale ogólnie każdy by się wpienił jakby mu ktoś 'chatę' nagrywał, nie ważne czy dronem, kartoflem czy czymkolwiek. Najlepiej zawsze zapytać, albo latać 'wyżej', wyżej niż dach, wtedy ludzie nie mają subiektywnego odczucia że ktoś jest na ich terenie.

Raz sobie latałem nad pustą polaną, w okolicy której są ogródki działkowe. Wysokość może z 70m i tak z 50m od działek... jakiś henio przyleciał że naruszam jego prywatność w tym kartonowym domku i dzwoni na policję, chciał ode mnie dane, gdzie mieszkam etc. Kazałem mu dzwonić i nie podałem moich danych i kazałem z tym żyć. Nigdzie nie zadzwonił, polazł z niesmakiem.

W tym kraju trzeba się trochę obcykać w prawie, bo pełno jest idiotów którym się coś wydaje, a z zasady lepiej się trzymać od nich z daleka.
ODPOWIEDZ